Opinia na temat książki Szczury Wrocławia. Kraty

@g.sekala @g.sekala · 2024-04-08 09:41:31
Przeczytane
„Kraty", to kolejny tom cyklu "Szczury Wrocławia.

Kolejna znakomita dawka emocji wypływających z historii przedstawionej w okresie PRL-u. Robert Szmidt nie zwalnia tempa- wręcz przeciwnie. Dywan, który rozwija dla czytelników oraz fanów serii jest coraz dłuższy i coraz krwawszy. Z każdym tomem jest coraz lepiej, autor zaskakuje nieszablonowymi rozwiązaniami, nie oszczędza bohaterów rzucając ich- dosłownie- na pożarcie. Na półce czeka na mnie już kolejny tom - „Dzielnica". Oczywiście również podzielę się wrażeniami i już nie mogę się doczekać kiedy do niego zasiądę.



Wrocław, zarówno jak reszta świata walczy o przetrwanie. Gatunek ludzki jest zagrożony. Czy jednak powstający do życia to jedyny problem w mieście? Każdy sposób na przetrwanie w czasach zagrożenia jest dobry. Liczy się jedno - przetrwać, przeżyć.
Podobnym tokiem myślenia wykazują się pracownicy zakładu karnego. Decyzja o wypuszczeniu skazanych to nie akt łaski, a przyspieszenie tego co nieuniknione, można by rzecz zamiana odsiadki na karę śmierci poprzez pożarcie. To założenie szybko zostaje obalone, gdy człowiek w czasie Apokalipsy, a w szczególności degeneraci nie odczuwają wyrzutów sumienia, są jak bestie spuszczone z łańcucha, nie wahające się w podjęciu decyzji, która zapewni im tylko przetrwanie. Opustoszałe więzienie zamienia się w bastion przetrwania dla nielicznych. Fabian Sprycha, socjopata, kanibal, morderca zakłada gang, pragnąc przejąć władze nad miastem. Panujący chaos jest jego sprzymierzeńcem- dodatkowym bodźcem, stymulującym już wystarczająco zdegenerowany mózg lub to co z niego zostało.

Kraty” są zdecydowanie bardziej przejrzystsze. Autor skupia się na równoległych historiach. Zdecydowanie ułatwia to zapanowanie nad treścią. Nadal jest brutalnie momentami do przesady jednak dla miłośników gatunku do zdecydowany atut. Pojawia się rozbudowa intryga, konflikty pomiędzy skazanymi, wojskowymi czy strażnikami. Gdzie wspólny cel jakim jest przetrwanie jednak dzieli dane grupy. Świetna przedstawiona różnorodność ludzkich zachowań w czasach nadchodzącej zagłady. Zróżnicowane zachowania, sposoby podejmowania decyzji oraz dążenie do przetrwania, które nie dla wszystkich jest jedynym celem. Chęć władzy, bycia ponad wszystkimi również wydaje się atrakcyjna w czasie kiedy wszystkie metody praktycznie są dozwolone, nawet te najbardziej brutalne.

🅟🅞🅓🅢🅤🅜🅞🅦🅤🅙🅐🅒

Cykl nabiera coraz większego tempa. Z tomu na tom jest coraz bardziej ciekawie, brutalniej, pojawią się nowe rozwiązania, które wprowadza autor. Książka przypadnie do gustu miłośnikom horrorów, grozy, post apokaliptycznego świata, czy fanom wszelkich serialowych czy filmowych produkcji o tematyce zombie. Którzy chcą przeżyć niecodzienną przygodę, w której stawką jest życie, o które nieźle trzeba się napocić, by móc się nim cieszyć, chociaż przez chwilę

🅒🅘🅔🅚🅐🅦🅞🅢🅣🅚🅐

Nie liczni pewnie spostrzegą, że na plakacie reklamującym, a zarówno w treści książki pojawia się nasze nazwisko. Dotyczy to mojego brata, który miał przyjemność wzięcia udziały w konkursie poprzedniej edycji konkursu w którym zaszczytną nagrodą było utrata życia na kartach książki.

Books Hunters
Data przeczytania: 2024-04-08
× 7 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Szczury Wrocławia. Kraty
Szczury Wrocławia. Kraty
Robert J. Szmidt
6.6/10
Cykl: Szczury Wrocławia, tom 2

10 sierpnia 1963. Epidemia czarnej ospy, po której Wrocław został objęty ścisłą kwarantanną, staje się preludium znacznie poważniejszych wydarzeń. W ciągu zaledwie kilku godzin milicja oraz wezwane na...

Komentarze

Pozostałe opinie

„Kraty” to trzeci tom serii „Szczury Wrocławia” napisana przez @Roberta J.Szmidta. Książka trzyma poziom poprzednich części. Tym razem autor opowiedział nam historię zakładu karnego i mniej lub bard...

BA
@basia_brd

Czego tu nie ma. Wymarły (dosłownie) Wrocław, ulice ciche jak rano w święto, gdy sklepy nieczynne; od czasu do czasu dźwięk wystrzału. Kilka broniących się bastionów otoczonych przez hordy zarażonych....

Liczyłem na fajerwerki i wodotryski a dostałem... wilgotnego kapiszona. Książka w wielu miejscach przegadana z akcją płynącą wartko jak krew z nosa.

© 2007 - 2024 nakanapie.pl