Chłopiec, który przeżył Auschwitz recenzja

Chłopiek, który przeżył Auschwitz

TYLKO U NAS
Autor: @stasiu.staniszewska18 ·2 minuty
2021-02-03
Skomentuj
1 Polubienie
Czy psychika pięcioletniego chłopca jest w stanie zarejestrować i przechowywać w zakamarkach pamięci obrazy aby móc je po latach odtworzyć? Jeżeli są to intensywne wspomnienia myślę, że tak.
Panu Tomaszewskiemu zarzucano iż niemożliwym jest, aby zapamiętał tyle szczegółów z pobytu w KL Auschwitz-Birkenau.
Autor książki "Chłopiec, który przeżył Auschwitz" Waldzel Tomasz udowodnił, że relacja Pana Grzegorza Tomaszewskiego jest jak najbardziej prawdziwa. Potwierdził to przytaczając w swojej książce relacje innych starszych więźniów, którzy pamiętają małego Grisze Żukowa.
Grisza to po rosyjsku Grzegorz. Po wyzwoleniu obozu chłopiec przebywał w placówkach opiekuńczych, gdzie został ochrzczony oraz zostały mu nadane nowe personalia.
Mały Grisza trafił do obozu ze swoim rodzeństwem, matka i babką w 1943 roku pod pretekstem przesiedlenia. Po krótkim czasie trafił do obozowego szpitala podczas jego nieobecności na bloku jego rodzina zniknęła. W obozowych realiach to miało jedno znaczenie poszli do gazu i zostali spaleni w piecach tak jak straszyła ich blokowa.
Chłopczyk trafia do obozowego przedszkola. Tam dostrzega go i wybiera obozowy Anioł Śmierci. Mengele przeprowadza na chłopcu eksperymenty medyczne. Przenoszony z miejsca na miejsce o prawie aryjskim wyglądzie ma trafić do niemieckiej rodziny. Tak się jednak nie staje.
Mój opis nie oddaje tego wszystkiego co zawarte w książce, ale nie chciałabym zdradzić czytelnikom zbyt wiele. Bo aby objąć rozumem ogrom tego z czym musiał sie zmierzyć tak mały chłopiec, do jakich warunków życia i okropieństw jakie otaczały go przez te kilka miesięcy pobytu musiał sie przyzwyczaić. Trzeba zmierzyć się z tą lekturą samemu. Bo moje słowa w tym przypadku nie są w stanie wyrazić emocji jakie towarzyszyły mi gdy poznawałam losy Griszy. Pragnę nadmienić, iz lektura obozowa nie jest mi obca i czytałam juz wiele drastycznych relacji naocznych światkow różnych obozów koncentracyjnych.
Ta szczególna lektura wywarła na mnie ogromne wrażenie i nie raz musiałam zrobić sobie przerwe, by przyswoić to co właśnie przeczytałam.
Ale obizowa relacja to nie wszystko. Książka obejmuje także czas powojenny. Losy chłopca były przewrotne. Było mi go żal, bo czy można zacząć żyć normalnie po takim dzieciństwie?
Niejednokrotnie miałam łzy w oczach.
Mam nadzieję, że moja recenzja zachęci Cie drogi czytelniku do sięgnięcia po książkę o Małym Griszce. Mogę zdradzić, że mimo potworności zdarzają się tez cuda.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chłopiec, który przeżył Auschwitz
Chłopiec, który przeżył Auschwitz
Tomasz Wandzel
8.6/10

Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Grisza ma 5 lat, gdy razem z mamą, babcią i rodzeństwem trafia z Białorusi do Auschwitz. Kilka miesięcy później śmierć zabiera mu tych, których kocha. ...

Komentarze
Chłopiec, który przeżył Auschwitz
Chłopiec, który przeżył Auschwitz
Tomasz Wandzel
8.6/10
Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Grisza ma 5 lat, gdy razem z mamą, babcią i rodzeństwem trafia z Białorusi do Auschwitz. Kilka miesięcy później śmierć zabiera mu tych, których kocha. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdyby nie Filip Kosior w roli lektora pewnie nigdy nie sięgnęłabym po tę książkę. Od pewnego czasu trzymam się z daleka od beletrystyki, która opisuje losy więźniów obozów koncentracyjnych, często pr...

@Jezynka @Jezynka

Często mówi się, że dziecko jest zbyt małe, by coś zapamiętać. Jego pamięć jest zbyt ulotna, by zatrzymać daną chwilę. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszystko, co złe lub dobre znika. Poz...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @stasiu.staniszew...

Kroniki Jakuba Wędrowycza
Kroniki Jakuba Wędrowycza

Andrzej Pilipiuk oraz Grzegorz Pawlak wykreowali świetną postać ! Jakub jest moim ulubionym antybohaterem. Przyznam, że dłuższy czas wstrzymywałam się przed sięgnięciem ...

Recenzja książki Kroniki Jakuba Wędrowycza

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl