Lata ciszy recenzja

Cisza – niemy krzyk o miłość

TYLKO U NAS
Autor: @elutka_a ·1 minuta
2023-01-19
1 komentarz
12 Polubień
Proza Aleny Mornstajnovej zachwyca tym, że jest bardzo niespiesznym snuciem opowieści o relacjach.

Autorka czyni to w taki sposób, że chce się „podglądać” życie bohaterów nawet dłużej niż trwa ta opowieść.

„Lata ciszy” są trzecią powieścią tej pisarki, którą przeczytałam. Alena Mornastajnova jest autorką, na której książki się czeka.

Powieść „Lata ciszy”, tak jak dwie poprzednie książki autorki, została wydana w niewielkim wrocławskim wydawnictwie AMALTEA, które specjalizuje się w wydawaniu książek autorów czeskich i rumuńskich.

Jest to opowieść o trudnej relacji ojca i córki. Relacji, która była spowodowana postawą ojca, nie stanął on na wysokości zadania, jakim było wychowanie swojego drugiego dziecka. A było nie było, sam był przyczynkiem pojawienia się tego dziecka na świecie. To nie był przypadek, to była decyzja.

Bogdana była substytutem, a jednocześnie, w jego mniemaniu, dziewczynka była przyczyną jednej z dwóch wielkich tragedii w tej rodzinie. Tajemnica skrywana przez ojca była zagadką rodzinną dla córki. Ale nie było między nimi płaszczyzny spotkania.

Jego stosunek do córki nie może być usprawiedliwiony, ale on to robi, jakby historia rodziny i tragedie dawały mu do tego prawo. Natomiast postawa córki jest według mnie uzasadniona. Dziecko odtrącone, pozbawione miłości, pozbawione korzeni, wiedzy o rodzinie, boi się ojca.

Stąd trudne relacje, życie pod jednym dachem, zawinione i niezawinione krzywdy. Nieprzepracowane historie, brak komunikacji, brak rozmowy.

I nieustająca wiara ojca w socjalizm, który tego przywiązania nie odwzajemniał. Mamy więc w tle życie w komunistycznej Czechosłowacji.

To wszystko było powodem, że dziewczynka była inna. Czuła się inna i tak też była odbierana.

Opisana też jest jej relacja z babcią, od której otrzymała opiekę i staranie oraz drugą żoną ojca. Tylko od niej otrzymała czułość i miłość zastępczą.

Czy trudna historia rodzinna, historia o bolesnych relacjach, o rozdzielnym nieszczęściu ojca i dziecka, może być ciekawa? Tak. Jeśli jest tak napisana, jak napisała ją Mornstajnova, to jak najbardziej. Wręcz przyciąga i zmusza do refleksji, współodczuwania i złości. Czyli działa jak dobra literatura.

Urzekła mnie ta proza.

Takie właśnie książki chcę czytać w dużych ilościach, tylko gdzie ich szukać?



Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-14
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lata ciszy
Lata ciszy
Alena Mornštajnová
8.8/10

Lata ciszy Aleny Mornštajnovej to kameralna opowieść o przewrotności losu i skrzętnie skrywanych rodzinnych sekretach. O hipokryzji, niedomkniętych ranach, potrzebie bliskości i czułości, o tym jak m...

Komentarze
@aga.kusi_poczta.fm
@aga.kusi_poczta.fm · 5 miesięcy temu
zacytuje fragment z powyższej recenzji

" Opisana też jest jej relacja z babcią, od której otrzymała opiekę i staranie oraz drugą żoną ojca. Tylko od niej otrzymała czułość i miłość zastępczą. ...(...)"

coś to niezrozumiałe
Lata ciszy
Lata ciszy
Alena Mornštajnová
8.8/10
Lata ciszy Aleny Mornštajnovej to kameralna opowieść o przewrotności losu i skrzętnie skrywanych rodzinnych sekretach. O hipokryzji, niedomkniętych ranach, potrzebie bliskości i czułości, o tym jak m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Takie książki zostają w człowieku na długo, oj długo... Ukorzeniają się i trwają... Wołasz "Tato?" raz za razem. Całe życie czekasz, by to słowo wreszcie z ciebie wyszło... Gdy jest już tak mało czas...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @elutka_a

Poetyka kulturowa a praktyka Joanny Bator
Monografia o Joannie Bator

“Czytelnikom z pogranicza sztuki i nauki”. Taka jest dedykacja zamieszczona przez autorkę, czyli Angelikę Siniarską-Tuszyńską na początku tej książki. Już sama dedykacja...

Recenzja książki Poetyka kulturowa a praktyka Joanny Bator
Szczury Wrocławia. Dzielnica
Śmierć czyhająca na każdej dzielnicy

Sierpień 1963, Wrocław Wielkie miasto nieznikające z nagłówków gazet w Polsce, jak i całej Europie. Mimo skrupulatnych działań komunistycznych władz, pojawia się coraz ...

Recenzja książki Szczury Wrocławia. Dzielnica

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl