Znachor recenzja

Czego chcesz diable?

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2023-04-05
Skomentuj
7 Polubień
Szamani, szarlatani, znachorzy. Istnieli niemal od początków cywilizacji i od początku wzbudzali mieszane uczucia. Dla jednych są przewodnikami, ucieleśnieniem jakiegoś bóstwa, niezbadanej materii, a dla drugich stają się pożeraczami niezłej gotówki. Czerpią niemałe korzyści finansowe, kiedy u potencjalnego klienta medycyna jest bezradna. Tu właśnie było w przypadku Krzyśka, który zupełnie przypadkiem otrzymał druzgocącą diagnozę- nieoperacyjny glejak.

O autorze słyszałam wiele pozytywnych opinii. Czytelnicy rozpływają się w zachwytach, a krytycy nie szczędzą pozytywnych opinii. W końcu nadeszła moja pora, by przekonać się, czy "Znachor" wart jest miłości, czy też nie. Nie będę ukrywać, że poprzeczka była ustawiona dosyć wysoko, bo na rynku jest sporo pisarzy, którzy skradli mojej serce. Czy Michał Śmielak do nich dołączy?

Fabuła jest dość mroczna i tajemnicza. Młody student zupełnie przypadkiem w poczuciu bezradności trafia do Jakuba- znachora, który daje mu nadzieję, że wyleczy go ze strasznej choroby. Nie mając nic do stracenia, chłopak przekracza próg jego domu i dopiero wtedy zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki. Równocześnie do historii Krzyśka ktoś w całej Polsce morduje szamanów i cudotwórców. Przypadek? Nie sądzę.

Początkowo "Znachor" nie skradł mojego serca. Fabuła jakaś rozwleczona, brak napięcia i tajemnicy. Czytałam jednak dalej, bo czekałam na to coś. I teraz wiem, czemu to miało służyć. Ta pozycja to taki pociąg, najpierw powoli trochę jak żółw, ale jak się rozpędzi, to nic nie jest w stanie tego zatrzymać. Akcja mknie niczym pendolino albo pociąg w Tokio. Leci jak burza. Z wypiekami na twarzy śledziłam kolejne poczynania Jakuba, Krzyśka i miejscowej policji. Jednak to, co najbardziej ujęło mnie podczas lektury, to wątki historyczne. Widać, że autor przygotował się do napisania książki. Nie brak tu licznych aspektów o duchowości, szamanizmie czy średniowieczu. A to wszystko podane w bardzo subtelny i niezwykle wyrafinowany sposób. Taka wisienka na torcie.

Nie ukrywam, liczę, że z tej wisienki wyrośnie prawdziwe drzewo. Drzewo z samymi dobrymi książkami autora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-31
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Znachor
Znachor
Michał Śmielak
7.7/10
Cykl: Inkwizytor, tom 1

Łowca. Sędzia. Kat. Czy można oddać sprawiedliwość w ręce jednej osoby? Czy krzywdę można naprawić zbrodnią? Na terenie całego kraju w tajemniczych okolicznościach umierają uzdrowiciele, znachorzy...

Komentarze
Znachor
Znachor
Michał Śmielak
7.7/10
Cykl: Inkwizytor, tom 1
Łowca. Sędzia. Kat. Czy można oddać sprawiedliwość w ręce jednej osoby? Czy krzywdę można naprawić zbrodnią? Na terenie całego kraju w tajemniczych okolicznościach umierają uzdrowiciele, znachorzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio na naszym rynku pojawiło się całe mnóstwo rewelacyjnych debiutów. Dziś skończyłam czytać ,,Znachora" Michała Śmielaka. Do sięgnięcia po nią skusiła mnie najpierw okładka, która obiecuje taje...

@magdag1008 @magdag1008

O premierze tej książki było w swoim czasie głośno na różnych portalach internetowych. Jednak to co wielu czytelników przyciągnęło niczym magnes, a mianowicie okładka, mnie skutecznie zniechęciło. Do...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Śluby (nie)posłuszeństwa
Lekka, łatwa i nieprzyjemna

W ostatnich lat zaobserwować możemy wysyp książek związanych z Kościołem. Autorzy punktują grzeszki duchownych, błędne decyzje hierarchów, czy nieumiarkowanie w posiadan...

Recenzja książki Śluby (nie)posłuszeństwa
Topieliska
Na dnie jeziora

Na pozór szczęśliwa rodzina. Mąż, żona, syn. Dobra praca, marzenia i cele do zrealizowania. Wystarczył jeden dzień, by cały idylliczny świat runął, jak domek z kart. Jed...

Recenzja książki Topieliska

Nowe recenzje

Ktoś inny
Ktoś inny
@historie_bu...:

„Dość cackania się z kimkolwiek. Czasem trzeba komuś pokazać swoją złą stronę, żeby uświadomić, że wcześniej byłeś miły...

Recenzja książki Ktoś inny
Wilcza chata
Wilcza chata
@monika.sado...:

Śnieg pokrył góry głuche i senne. Pierzyna puchu oblepia nieskazitelną bielą. Demony wiatru okrywają noc beznadzieją. G...

Recenzja książki Wilcza chata
Przeszłość nie umiera nigdy
Zacisze - miasto "ciszy i spokoju".
@Malwi:

"Przeszłość nie umiera nigdy" autorstwa Ludwika Lunara to powieść, która wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie pozwo...

Recenzja książki Przeszłość nie umiera nigdy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl