Kuchnia książek recenzja

Czy życie nie jest utkane z prawd i kłamstw?

Autor: @jorja ·2 minuty
2024-05-13
Skomentuj
29 Polubień
Czasami potrzebuję nie tylko wytchnienia od thrillerów, ale też książek, które sprawią, że nawet w pochmurny dzień zaświeci dla mnie słońce, myśli bardziej pozytywne zdominują te smutaśne, a w serce zostanie wlane trochę ciepła i otuchy. Kuchnia książek jest właśnie tym, co ostatnimi czasy było mi potrzebne. Poza tym to debiut koreańskiej pisarki więc tym bardziej mnie zainteresował.

Yujin mieszka i pracuje w Seulu. Pewnego razu zrządzeniem losu trafiła do Soyang-ri. W wiejskim klimacie zakochała się od razu, a w podjęciu decyzji o przeprowadzce w to miejsce i założeniu własnej działalności znacznie pomogła wiadomość o utracie pracy. Yujin otwierając księgarnię, poczuła się spełniona i zadowolona z życia. Stworzyła nastrojowe miejsce pełne magicznych książek, w którym każdy mógł się zatrzymać na jakiś czas. Pobyć na wsi w pięknych okolicznościach przyrody i z literaturą, która specjalnie pod niego dobrana miała za zadanie przynieść ukojenie, poddać pomysły na rozwiązanie problemów lub wspomóc podjęcie życiowych decyzji. Chętnych na odwiedzenie takiej księgarni połączonej z hotelem, restauracją i domem pracy twórczej było wielu. My poznajemy historię kilku z nich.

„Uważałem marzenia za dziecinne i nierealistyczne, ale teraz już rozumiem. Jeżeli będziesz o nich myśleć jako o konkretach, to nigdy nie będą miały sensu. One są raczej energią, która pozwala nam stać się lepszą wersją siebie”.

Już sam tytuł publikacji koreańskiej pisarki Kim Jee Hye mnie zafascynował. Słowo kuchnia kojarzy mi się z przyjemnym, smacznym jedzeniem przygotowywanym i spożywanym w towarzystwie osób, które są w różny sposób nam bliskie. Drugie słowo tytułu to zaś moje drugie imię, bo bez książek nie jestem w stanie się obyć. Czuję przymus poczytania, chociaż godziny dziennie, bez tej minimalnej dawki źle się czuję. Bardzo spodobała mi się historia stworzona przez Autorkę. Polubiłam postacie w niej występujące, choć przez znaczne różnice kulturowe nie zawsze rozumiałam ich rozterki. Historie związane z osobami przybywającymi do magicznego miejsca prowadzonego przez empatyczną Yujin i jej przesympatycznych pracowników są przeróżne tak jak i życie, które prowadzą. Pokazanie dzięki nim blasków i cieni, sprawia, że czytelnik czuje, że można jednak z uśmiechem patrzeć w przyszłość. Zawodowe wypalenie, zmęczenie, zniechęcenie, trudne relacje rodzinne, ciężka choroba, tęsknota za bliskimi to tematy, które jeśli nie dotyczą nas samych to naszych znajomych. Zawsze jednak z najbardziej wyboistej ścieżki przy wsparciu dobrych ludzi i optymistycznym nastawieniu można wyjść na prostą. Dodatkowym smaczkiem jest wciągniecie w historie gości tytułów książek, które nadały ich życiu nowe znaczenie.

Tego typu literatura działa na czytelnika jak promienie słońca – nie oparzą, a wygładzą zmarszczki na czole, w umyśle i na sercu. Lektura ma moc terapeutyczną a tytułowe miejsce Soyang-ri Book’s Kitchen jest idealne dla moli książkowych i wszystkich wrażliwych dusz.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuje Wydawnictwu Czarna Owca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-10
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kuchnia książek
2 wydania
Kuchnia książek
Kim Jee Hye
8.3/10

Życie jest jak regał z książkami, nigdy nie wiesz, jaka Ci się trafi. Mieszkająca w Seulu Yujin przez kilka lat była bez reszty pochłonięta tworzeniem start-upu. W wyniku wielu decyzji musiała jednak...

Komentarze
Kuchnia książek
2 wydania
Kuchnia książek
Kim Jee Hye
8.3/10
Życie jest jak regał z książkami, nigdy nie wiesz, jaka Ci się trafi. Mieszkająca w Seulu Yujin przez kilka lat była bez reszty pochłonięta tworzeniem start-upu. W wyniku wielu decyzji musiała jednak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy byłam młodą dziewczyną, stojąc u progu dorosłości zastanawiałam się co chcę robić w życiu. Pomysłów miałam wiele, ale moim marzeniem było otwarcie kawiarni, wypełnionej półkami z książkami, gdzie...

@Jezynka @Jezynka

"Kuchnia książek" Kim Jee Hye to moje pierwsze spotkanie z literaturą koreańską. Nie wiedziałam czego się spodziewać. Ta książka była dla mnie zagadką, tym bardziej, że tytuł jest dość intrygujący. C...

@iszmolda @iszmolda

Pozostałe recenzje @jorja

Tajemnice Malinowego Wzgórza
Smak i zapach malin

Rodzina… ach rodzina… dobrze, że jest, czasem lepiej, że jej nie ma. Jak mówiła moja babcia: z rodziną dobrze się wychodzi tylko na zdjęciach i to pośrodku, by nikt nie ...

Recenzja książki Tajemnice Malinowego Wzgórza
Ogień zagłady
Nie można zmienić splotu nici życia

Zawsze lubiłam lekcje historii, może nie ze wszystkich dziedzin i epok, ale kilka jest wciąż mi bliskich. Uwielbiam zanurzać się w brutalny i mroczny świat Wikingów. Od ...

Recenzja książki Ogień zagłady

Nowe recenzje

RAK. Psy szczekają, karawana jedzie dalej
Oszust niejedno ma imię
@alicya.projekt:

@ObrazekBestia z Tindera Zacznę od ciekawostki. Wiedzieliście, że 29 marca 2020 roku Tinder zanotował rekordową il...

Recenzja książki RAK. Psy szczekają, karawana jedzie dalej
Wieża milczenia
Wieża milczenia.
@Malwi:

Niestety, muszę przyznać, że "Wieża milczenia" Remigiusza Mroza mnie rozczarowała. Opis zapowiadał intrygującą fabułę, ...

Recenzja książki Wieża milczenia
Noc Upadku
Ciekawa
@distracted_...:

Poznajemy losy kilku bohaterów, a w zasadzie Zmiennokształtnych Rodów. Zbliża się Stormvoll, czyli jedyna noc, podczas ...

Recenzja książki Noc Upadku
© 2007 - 2024 nakanapie.pl