Florencja. Od Dantego do Galileusza recenzja

Florencja kolebką renesansu

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Anmar ·1 minuta
2023-10-02
1 komentarz
11 Polubień
Autor jasno określa, że celem książki jest pokazanie roli jaką Florencja i Florentyńczycy odegrali w kształtowaniu i ewolucji renesansu. Od razu też zaznaczę, że nie jest to pozycja dla każdego, a raczej dla osób ciekawych świata, którym historia (i czytanie książek historycznych) nie jest obce. Ponieważ zawiera ona całą masę faktów, które mają wykazać dlaczego renesans rozpoczął się właśnie we Florencji, a nie dowolnym innym europejskim mieście.

Muszę przyznać, że Autor do swojego zadania podchodzi bardzo metodycznie. Przedstawia sytuację społeczną miasta od początku XIII wieku i sukcesywnie wraz z kolejnymi bohaterami opisuje wydarzenia. I właśnie to mnie ujęło, bo nie mamy suchych faktów czy dat, a dostajemy żywą osobę, która żyła w danym momencie historii i wraz z jej przeżyciami poznajemy losy Florencji. W ten sposób zaczynamy od Dantego, przez Petrarkę, Leonarda da Vinci aż po Galileusza, a po drodze pojawia się naprawdę wiele mniej lub bardziej znanych osobistości, które w jakiś sposób są związane z miastem. I szczerze mówiąc sama byłam zdziwiona jak wiele nazwisk kojarzę, a mimo to nie wiedziałam, że są to osoby tak blisko powiązane z Florencją.

Całość prezentuje się bardzo kompleksowo. Bo Autor porusza wszelkie możliwe zagadnienia. Od ustroju, poprzez rozwój bankowości, matematykę, architekturę do szeroko pojętej sztuki. Pokazuje miasto zarówno w czasach pokoju jak i wojny, "w zdrowiu i chorobie", gdy gnębione jest konfliktami społecznymi i w pełnym rozkwicie. Można śmiało powiedzieć, że żaden temat nie jest mu obcy. A jednocześnie pisze w sposób bardzo przystępny i łatwy do zrozumienia, z dużą lekkością, więc książkę czyta się z zaciekawieniem.

Dodatkowym atutem są niesamowite ciekawostki, o których nie wszyscy zapewne wiedzą albo o których mogą już nie pamiętać. Wiedzieliście np. że pomimo tego iż starożytni Rzymianie znaleźli metodę na budowanie kopuł potem przez kilkaset lat było to problemem? A gdy Brunelleschi ponownie odkrył jak to zrobić przez kilka lat udawał chorego byle tylko nie dzielić się sławą z nielubianym konkurentem? A takich smaczków jest naprawdę sporo.

Ja przyjemnie spędziłam czas z książką. Poznałam całą masę nowych informacji, trochę wiedzy uległo odświeżeniu i usystematyzowaniu. Dzięki przystępnemu językowi z łatwością można wczuć się w klimat renesansu.

Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Hi:story.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-28
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Florencja. Od Dantego do Galileusza
Florencja. Od Dantego do Galileusza
Paul Strathern
8/10

Co łączy Boską komedię, uśmiech Mona Lisy, posąg Dawida, kopułę katedry Santa Maria del Fiore, ciąg Fibonacciego, makiawelizm i Medyceuszy? Florencja. Poznaj wielkich myślicieli, artystów, matemat...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 8 miesięcy temu
Interesująca recenzja i książka, warta przeczytania przed wizytą we Florencji.
Florencja. Od Dantego do Galileusza
Florencja. Od Dantego do Galileusza
Paul Strathern
8/10
Co łączy Boską komedię, uśmiech Mona Lisy, posąg Dawida, kopułę katedry Santa Maria del Fiore, ciąg Fibonacciego, makiawelizm i Medyceuszy? Florencja. Poznaj wielkich myślicieli, artystów, matemat...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Dla nas dzisiaj powinno być jasne, że żaden wiek głębokich zmian nie może być w pełni świadomy swojego historycznego znaczenia i implikacji.” Renesans był odrodzeniem i powrotem do idei, ale też ...

@jatymyoni @jatymyoni

" [...] Jeśli król chciałby rządzić narodem, którego zwyczaje i kultura różnią się od jego własnych, pielęgnować powinien przyjazne stosunki z tymi, którzy z natury są mu przychylni. [...]" Biorąc d...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @Anmar

Sześć powodów by umrzeć
Sześć powodów, by zirytować czytelnika

"Sześć powodów, by umrzeć" to powieść, która miała wszelkie predyspozycje, by stać się moim ulubieńcem tego roku, a skończyła jako jedna z najsłabszych przeczytanych prz...

Recenzja książki Sześć powodów by umrzeć
Dobra dziewczyna, zła dziewczyna
Czas poznać Evie

"Dobra dziewczyna, zła dziewczyna" to dla mnie thriller w thrillerze. Z jednej strony mamy policyjnego psychologa Cyrusa Haven, który w dzieciństwie stracił najbliższą r...

Recenzja książki Dobra dziewczyna, zła dziewczyna

Nowe recenzje

Ostatni azyl
Poszukiwanie skarbów
@zanetagutow...:

Fascynująca podróż po Europie i Seszelach. Poszukiwania medalionu i odkrywania prawdziwych faktów o nim, innych skarbac...

Recenzja książki Ostatni azyl
Ktoś inny
Ktoś inny
@historie_bu...:

„Dość cackania się z kimkolwiek. Czasem trzeba komuś pokazać swoją złą stronę, żeby uświadomić, że wcześniej byłeś miły...

Recenzja książki Ktoś inny
Wilcza chata
Wilcza chata
@monika.sado...:

Śnieg pokrył góry głuche i senne. Pierzyna puchu oblepia nieskazitelną bielą. Demony wiatru okrywają noc beznadzieją. G...

Recenzja książki Wilcza chata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl