Turystka recenzja

Katastrofalna wycieczka

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @dominika.nawidelcu ·2 minuty
2023-12-05
2 komentarze
15 Polubień

Lubię książki z nieszablonową fabułą. Powieści oparte na pomyśle, o którym nie czytałam nigdy wcześniej w żadnej innej publikacji. Zazwyczaj takie wrażenia fundowały mi książki japońskich autorów. Tym razem sięgnęłam jednak po autorkę koreańską i… zdecydowanie nie byłam zawiedziona!


„Turystka” to powieść wydana nakładem wydawnictwa Kwiaty orientu. Historia ta zabiera nas w niecodzienną podróż, ale najpierw trafiamy do… agencji turystycznej. Ko Yona zajmuje się planowaniem, a następnie organizowaniem wycieczek śladami katastrof. Stara się tak zaplanować wyjazd, by zwiedzający mogli poczuć grozę, a zarazem szczęście, że sami uniknęli tragedii. Jednak bez wyraźnych powodów Yono dostaje w pracy „żółtą kartę”. Jednak zamiast zwolnienia, otrzymuje od szefa propozycje udziału w jednej z wycieczek, które firma analizuje pod kątem potencjalnego usunięcia z oferty. I tak kobieta trafia do Wietnamu, miejsca rzezi lokalnego przemiana oraz katastrofy naturalnej. Nic nie jest takie, jak być powinno, a potem okazuje się, że… jest jeszcze inaczej. Kobieta może pomóc uratować nierentowną wycieczkę, ale koszt tego jest bardzo duży. I chodzi nie tylko o pieniądze. Czy kobieta weźmie udział w oszustwie?

Muszę przyznać, że świadomie nie przytoczyłam tylu informacji, co okładkowy opis. Ich odkrywanie jest fascynującą przygodą i nie lada zaskoczeniem! Uwierzcie mi więc na słowo, że to dobra książka i nie czytajcie więcej... z okładki.

Ale może zacznę od tego, co mu się nie podobało. Chociaż nie jest to wada samej powieści, to jednak ten wątek stanowi coś, co mnie zbulwersowało. Mianowicie w powieści pojawia się wątek molestowania i Yono… praktycznie nie reaguje, a nawet tłumaczy sprawcę. Jest nawet zadowolona, że nie spotkało ją nic aż tak złego. Ja byłam zbulwersowana. Jeśli w Korei faktycznie funkcjonuje takie podejście, to źle się tam dzieje.

A teraz pora na zachwyty! Przede wszystkim urzekł mnie pomysł na fabułę i motyw wycieczkę śladami katastrof. Wcześniej o niczym takim nie słyszałam, a w powieści dostałam opis bardzo sprawnie (i bezdusznie) działającej firmy. Ale to nie koniec pomysłowości autorki – z każdą kolejną sceną jest tylko lepiej, a zwrotów akcji nie sposób zliczyć. Już samo to sprawiło, że czytałam tę książkę z ogromnym zainteresowaniem!

Przy okazji wcześniejszych recenzji wspominałam, że lubię lekką, prostą narrację, bez niepotrzebnych ozdobników, czy nadmiaru emocji. I tak to też wygląda w „Turystce”, bohaterka głównie obserwuje i relacjonuje bieg wydarzeń, rzadko kiedy pozwala sobie na silne emocje – ale gdy tak się dzieje, ma ku temu poważne powody!

Dodatkowo sama powieść przy okazji wartkiej akcji porusza wiele ciekawych tematów: etyczną stronę podróżowania, czy autentyczność atrakcji, które są prezentowane zwiedzającą. Jeśli byliście kiedyś na wycieczce, z pewnością zrozumiecie, co mam na myśli.

Jednak co najciekawsze, ta opowieść wcale nie jest jednoznaczna moralnie. Może łatwo wskazać „tych złych”, jednak szukanie „tych dobrych” wcale nie jest takie oczywiste. Zwłaszcza zachowanie i decyzje głównej bohaterki, mogą być odbierane w różny sposób. To wszystko z kolei prowadzi do zakończenia, które porusza, chociaż nie jest wcale łatwe ani patetyczne.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-05
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Turystka
Turystka
Yun Ko-Eun
10/10

Ko Yona od lat pracuje w tej samej firmie turystycznej, specjalizującej się w organizowaniu wypraw do miejsc spustoszonych przez katastrofy. Kiedy przełożony zaczyna ją napastować, Yona planuje złoży...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 6 miesięcy temu
Interesująca recenzja, ja też lubię tego rodzaju książki.
× 1
@Czytajka93
@Czytajka93 · 6 miesięcy temu
Bardzo ciekawa i intrygująca recenzja książki 🔥❤️ lubię tego typu książki
Turystka
Turystka
Yun Ko-Eun
10/10
Ko Yona od lat pracuje w tej samej firmie turystycznej, specjalizującej się w organizowaniu wypraw do miejsc spustoszonych przez katastrofy. Kiedy przełożony zaczyna ją napastować, Yona planuje złoży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

Mokra biel Bambino
Nieproste historie

@Obrazek @Obrazek Są takie wspomnienia, do których nie chce się wracać. Nieważne jednak jak bardzo pragnęłoby się zapomnieć o przeszłości, ona w jakiś sposób wpływa...

Recenzja książki Mokra biel Bambino
Jano i Wito czytają
Dzieci i książki

Odkąd pamiętam, uwielbiam czytać. Może nie mam zbyt rozbudowanych wspomnień z wczesnego dzieciństwa, ale już jako nastolatka chętnie sięgałam po książki. Chciałabym, żeb...

Recenzja książki Jano i Wito czytają

Nowe recenzje

Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
Przypadek Charlesa Dextera Warda
Wciel się w rolę emerytowanego lekarza
@paulina2701:

"Przypadek Charlesa Dextera Warda" Edwarda T. Rikera to już trzynasty tom z serii Choose Cthulhu. Po raz kolejny otrzym...

Recenzja książki Przypadek Charlesa Dextera Warda
Piekielna narzeczona
PIEKIELNA NARZECZONA
@marcinekmirela:

„Sam nigdy nie dałby sobie szansy. Dla siebie i pewnie dla wielu ludzi, którzy o nim słyszeli, był stracony. A dla n...

Recenzja książki Piekielna narzeczona
© 2007 - 2024 nakanapie.pl