Piekło sierocińca recenzja

Ludzie, ludziom zgotowali ten los.

Autor: @Malwi ·3 minuty
13 dni temu
Skomentuj
27 Polubień
"Piekło sierocińca" Christine Kenneally to poruszający i dogłębnie zbadany reportaż, który rzuca światło na mroczne i często przemilczane karty historii sierocińców w XX wieku. Autorce udało się nie tylko zgłębić temat przez dekadę pracy badawczej, ale również przybliżyć nam osobiste historie tych, którzy przeszli przez piekło instytucjonalnej opieki.

Książka skupia się przede wszystkim na Sierocińcu Świętego Józefa w Vermont, lecz Kenneally nie ogranicza się tylko do jednej lokalizacji. Przekracza granice stanowe i międzynarodowe, odkrywając podobne przypadki na całym świecie, co pokazuje, że problem był i jest zjawiskiem globalnym. Przemoc, okrucieństwo, molestowanie seksualne i śmierć — to motywy przewodnie tego reportażu, które są przedstawione z niezwykłą precyzją i głębią.

Styl Kenneally jest bezkompromisowy i bezpośredni. Nie stroni od szczegółów, które są czasem trudne do zniesienia, ale niezbędne do zrozumienia skali tragedii. "Piekło sierocińca" nie jest łatwą lekturą, ale to ważne świadectwo, które zmusza do refleksji nad mechanizmami odpowiedzialności społecznej i instytucjonalnej.

Jedną z największych wartości tej książki jest głos ofiar. Kenneally umiejętnie oddaje im głos, pozwalając, aby to ich relacje kształtowały narrację. To sprawia, że książka staje się nie tylko zapisem faktów historycznych, ale również platformą dla tych, których doświadczenia przez lata były ignorowane lub zbywane milczeniem.

"Piekło sierocińca" to nie tylko dokumentacja przeszłości, ale także przestroga i wezwanie do czujności. Kenneally pokazuje, jak łatwo jest zignorować zło, gdy jest skrywane za murami instytucji.Dzięki jej pracy ciężko już będzie przejść obok tego tematu obojętnie.

"Piekło sierocińca" to także brawurowe dziennikarstwo śledcze, które odkrywa, jak głęboko zakorzenione i szeroko rozpowszechnione były nadużycia w sierocińcach. Christine Kenneally, analizując dokumenty, przeprowadzając wywiady i śledząc nieliczne dostępne archiwa, stworzyła narrację, która jest zarówno dokumentem historycznym, jak i głęboko osobistym zapisem tragedii. To podejście pozwala nam nie tylko zrozumieć faktologiczny kontekst wydarzeń, ale także emocjonalny ciężar, jaki niosły te dramatyczne historie.

Autorka zadaje również trudne pytania oodpowiedzialność — zarówno moralną, jak i prawną — instytucji, które miały chronić najmłodszych, a często okazywały się ich największymi oprawcami. Wnikliwie analizuje, dlaczego tak wiele przypadków zostało zignorowanych lub zamiecionych pod dywan przez lata, a nawet dekady. Książka ta obnaża również mechanizmy zaprzeczania i zapomnienia, które towarzyszą zbrodniom przeciwko dzieciom, wskazując na społeczne i psychologiczne aspekty, które pozwoliły, aby przemoc i wykorzystywanie trwały tak długo.

Interesującym elementem "Piekła sierocińca" jest również sposób, w jaki Kenneally łączy lokalne wydarzenia z szerszymi trendami w zarządzaniu i politykach dotyczących dzieci. Pokazuje, jak decyzje na najwyższych szczeblach władzy wpływały na codzienne życie w sierocińcach, często z katastrofalnymi skutkami dla ich mieszkańców. Dzięki temu książkata jest nie tylko kroniką miejsca i czasu, ale również przestrogą przed powtórzeniem podobnych błędów w przyszłości.

Wreszcie, "Piekło sierocińca" jest hołdem dla odwagi ofiar, które zdecydowały się opowiedzieć swoje historie. To dzięki ich determinacji w poszukiwaniu sprawiedliwości świat dowiedział się o skrywanych tragediach.Kenneally z ogromnym szacunkiem podchodzi do każdej z tych relacji, a jej opis walczących o prawdę osób jest zarówno poruszający, jak i inspirujący.

Podsumowując, "Piekło sierocińca" Christine Kenneally to fundamentalne dzieło, które zmienia nasze rozumienie historii instytucjonalnej opieki nad dziećmi. Jest to książka, która powinna stać na półkach każdego, kto zainteresowany jest nie tylko historią, ale także współczesnymi kwestiami społecznymi i etycznymi.

Ta powieść jest ważnym i potrzebnym głosem w dyskusji o ochronie najbardziej bezbronnych członków społeczeństwa. To lektura obowiązkowa dla tych, którzy interesują się prawami człowieka, historią społeczną czy problematyką nadużyć w instytucjach opiekuńczych. Mocno polecam każdemu, kto gotów jest zmierzyć się z ciemną stroną ludzkiej natury i systemów, które te w ciemności zbyt długo ukrywały.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-28
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Piekło sierocińca
Piekło sierocińca
Christine Kenneally
9/10

Szokująca historia dwudziestowiecznych sierocińców, w których przez dekady skrywano przemoc, okrucieństwo, molestowanie seksualne i śmierć. Przez większość ubiegłego wieku za murami sierocińców rozg...

Komentarze
Piekło sierocińca
Piekło sierocińca
Christine Kenneally
9/10
Szokująca historia dwudziestowiecznych sierocińców, w których przez dekady skrywano przemoc, okrucieństwo, molestowanie seksualne i śmierć. Przez większość ubiegłego wieku za murami sierocińców rozg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Malwi

Stella. Oblicza zemsty
Stella.

"Stella. Oblicza zemsty" Adriana Bednarka to thriller psychologiczny, który zaskoczył mnie swoją głębią i złożonością. Książka przenosi nas w mroczne zakątki Częstochowy...

Recenzja książki Stella. Oblicza zemsty
Sierociniec
Sierociniec.

Książka "Sierociniec" Przemysława Kowalewskiego to jedna z tych lektur, które zapadają głęboko w pamięć i wywołują silne emocje. Autor zabiera nas w mroczną podróż do ko...

Recenzja książki Sierociniec

Nowe recenzje

Autobiografia Alice B. Toklas
Gertuda Stein o sobie, o paryskiej bohemie, o e...
@gosiaprive:

Na początek najważniejsza kwestia: wbrew tytułowi, to wcale nie jest autobiografia Alicji Toklas. Kto w ogóle kojarzy ...

Recenzja książki Autobiografia Alice B. Toklas
Rozdanie kart. Wspólnik
rozdanie kart
@lalkabloguje:

Twórczość autorki jest mi znana z innej serii "Konsorcjum", która mnie zachwyciła. Dlatego jak otrzymałam książkę do ...

Recenzja książki Rozdanie kart. Wspólnik
Sen o Kilimandżaro
Afrykański sen
@Moncia_Pocz...:

W kręgu moich zainteresowań czytelniczych na szczególnym miejscu znajdują się powieści, dzięki którym wraz z bohaterami...

Recenzja książki Sen o Kilimandżaro
© 2007 - 2024 nakanapie.pl