Ostateczne rozwiązania. Ludobójcy i ich dzieło recenzja

Nigdy więcej?

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2023-09-29
Skomentuj
5 Polubień
Nigdy więcej! Grzmią nagłówki gazet, magazynów, czy czasopism. Nigdy więcej! Krzyczą polityce, dziennikarze, a przede wszystkim ofiary. Nigdy więcej wojen, zbrodni i niewyobrażalnego cierpienia. Niech Auschwitz będzie ostatnim miejsce, gdzie przemoc i bezwzględność była na pierwszym miejscu. Nigdy więcej, tylko czy na pewno?

Konstanty Gebert podjął się niełatwego zadania opisania ludobójstwa, które miało miejsce w Europie, Azji, czy w Afryce. Zadanie niełatwego, bo trudno się mówi, a jeszcze gorzej pisze o cierpieniu i krzywdzie drugiej osoby. "Ostateczne rozwiązania. Ludobójcy i ich dzieło" to książka wybitna pod każdym możliwym względem. Zaczynając od uporządkowania treści, a kończąc na świetnym przygotowaniu. Autor jest znawcą tematu, konsekwentnie bez żadnych emocji przeprowadza czytelnika przez okrucieństwo drugiej osoby. Pan Gebert jest człowiekiem, który swoją wiedzę popiera bibliografią i rozmowami z tymi, którym udało się przeżyć masakrę.

"Ostateczne rozwiązania. Ludobójcy i ich dzieło" to książka, która nie pozostawia czytelnika w próżni. Po przeczytaniu rozdziałów nie mam poczucia, że muszę coś doczytać, lub coś jest niejasne. Autor w swojej publikacji zawarł absolutnie wszystko. Mamy przyczyny, skutki, kontekst polityczny, społeczny oraz wpływ danego ludobójstwa na obecne czasy. Ta pokaźna, bo aż 600 stronicowa pozycja, to książka łez, strachu i bólu, który wciąż trwa.
Dawno już nie czytałam tak wybitnego reportażu. Pozbawionego zbędnych emocji, niesilącego się na ocenę. Choć nie jest to publikacja naukowa, to śmiało może stać obok pozycji naukowych. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że swoją kompletnością przewyższa niejedną akademicką pozycję.

Ludobójstwo to nie tylko czas Drugiej Wojny Światowej. Masakra zaczęła się dużo, dużo wcześniej. I wciąż niestety trwa. To cierpienie w Kambodży, w Rwandzie czy Srebrenicy wiele lat po zakończeniu wojny. Książka zostawiła mnie z poczuciem, że być może ktoś, kiedyś napisze podobną książkę. Tylko od nas zależy, czy "Nigdy więcej" nie stanie się tylko pustym frazesem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-27
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostateczne rozwiązania. Ludobójcy i ich dzieło
2 wydania
Ostateczne rozwiązania. Ludobójcy i ich dzieło
Konstanty Gebert
9/10

Zanim Rafał Lemkin w czasie Zagłady ukuł termin genocide, „ludobójstwo”, eksterminacja całych grup społecznych była w ogólnie przyjętej opinii prawników i rządzących suwerennym prawem władz każdego k...

Komentarze
Ostateczne rozwiązania. Ludobójcy i ich dzieło
2 wydania
Ostateczne rozwiązania. Ludobójcy i ich dzieło
Konstanty Gebert
9/10
Zanim Rafał Lemkin w czasie Zagłady ukuł termin genocide, „ludobójstwo”, eksterminacja całych grup społecznych była w ogólnie przyjętej opinii prawników i rządzących suwerennym prawem władz każdego k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Konstanty Gebert "Ostateczne rozwiązania" Ludobójcy i ich dzieło, Historię Zagłady znamy wszyscy. 6 milionów zamordowanych Żydów w wielu miejscach na świecie. A jednak nawet po tak ogromnym ludobó...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Śluby (nie)posłuszeństwa
Lekka, łatwa i nieprzyjemna

W ostatnich lat zaobserwować możemy wysyp książek związanych z Kościołem. Autorzy punktują grzeszki duchownych, błędne decyzje hierarchów, czy nieumiarkowanie w posiadan...

Recenzja książki Śluby (nie)posłuszeństwa
Topieliska
Na dnie jeziora

Na pozór szczęśliwa rodzina. Mąż, żona, syn. Dobra praca, marzenia i cele do zrealizowania. Wystarczył jeden dzień, by cały idylliczny świat runął, jak domek z kart. Jed...

Recenzja książki Topieliska

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl