Ręka mistrza recenzja

Ręka mistrza

Autor: @Jezynka ·2 minuty
2024-02-13
Skomentuj
14 Polubień
Zawsze na półce "teraz czytam" mam jakąś książkę Stephena Kinga. Ich lektura gwarantuje mi inteligentną rozrywkę, a styl pisarza sprawia, że cały czas czuję, że obcuje z powieścią świetnie napisaną, zarówno jeśli chodzi o fabułę jak i język. Co jak co, faktem jest iż Stephen King jest autorem znanym i uznanym, a popularność jego książek chyba już nikogo nie dziwi. Cieszy mnie fakt, iż jest on wyjątkowo płodnym autorem i co warte podkreślenia, mimo iż mam na koncie tytuły wybitne i mocno przeciętne, nigdy nie schodzi poniżej pewnego, solidnego poziomu. Wiele jego książek już za mną, ale też wiele przede mną, co mnie niepomiernie cieszy.

"Ręki mistrza" z pewnością nie zaliczę do moich ulubionych pozycji z repertuaru Stephena Kinga. Słuchana przez kilka dni w poprawnej interpretacji Krzysztofa Plewako-Szczerbińskiego zmęczyła mnie i znużyła, choć trzeba przyznać, że sam pomysł na fabułę był bardzo ciekawy. Historia genialnego malarza amatora ciągnęła się jednak niemiłosiernie, a liczne wątki poboczne sprawiły, że gubiłam się w tej opowieści. Wszyscy wiemy, że pisarz nie jest fanem krótkiej formy ale w tym przypadku nadmiar słów był wyjątkowo drażniący.
Postać Edgara Freemantle'a, który po ciężkim wypadku szuka spokoju i ukojenia na odludnej wyspie na wybrzeżu Florydy jest najjaśniejszym punktem tej powieści. To człowiek po traumatycznych przejściach, okaleczony fizycznie i psychicznie, którego stabilne i spokojne życie obraca się w gruzy. Traci rękę i równowagę psychiczną co sprawia, że opuszcza go żona. Jego powolna walka o samego siebie jest fascynująca. Ukojenia szuka w sztuce. Odkrawa w sobie pasję do malowania, jednak jego talent zdaje się mieć źródło tajemnicze źródło. Tworzone przez niego obrazy żyją własnym życiem i mają swe źródło w tajemniczych wydarzeniach sprzed lat. Ich oryginalność i świeżość z jednej strony zachwycają z drugiej zaś przerażają i sieją zniszczenie.
Poczucie zagrożenia i przekonanie, że zaraz wydarzy się coś złego nie opuszczają czytelnika do ostatniej strony, jednak zakończenie, pełne samotności, śmierci i braku nadziei sprawiło, że po skończonej lekturze poczułam ogromną pustkę i nie było to miłe uczucie.

Pesymistyczny wydźwięk tej powieści, wiele wątków w których zaczęłam się gubić i słów, których mnogość przytłaczała mnie z każdym przeczytanym rozdziałem coraz bardziej sprawiły, iż "Rękę mistrza" z ulgą odłożyłam na półkę "przeczytane".

Moja ocena:

× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ręka mistrza
4 wydania
Ręka mistrza
Stephen King
8.2/10

Najlepsza od lat książka mistrza grozy Stephena Kinga! Ręka mistrza to nie tylko znakomity horror, ale też rewelacyjna powieść psychologiczna. Światowy bestseller po raz pierwszy w Polsce! Edgar Fre...

Komentarze
Ręka mistrza
4 wydania
Ręka mistrza
Stephen King
8.2/10
Najlepsza od lat książka mistrza grozy Stephena Kinga! Ręka mistrza to nie tylko znakomity horror, ale też rewelacyjna powieść psychologiczna. Światowy bestseller po raz pierwszy w Polsce! Edgar Fre...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Czasami lalki popadają w niełaskę. A czasami dzieci zaczynają bać się swoich lalek.” Trudno mi cokolwiek napisać, kiedy w tym momencie widzę obrazy. Jest ich całe mnóstwo, chronologiczny ciąg wydar...

@anetakul92 @anetakul92

Kto nigdy nie słyszał o Stephenie Kingu, to znaczy, że przespał kilka bardzo ważnych dekad dla gatunku horroru. Choć, prawdę mówiąc, wątpię, żeby nazwisko Stephena Kinga komukolwiek z odwie...

@horror.com.pl @horror.com.pl

Pozostałe recenzje @Jezynka

Saga Sigrun
Saga Sigrun

Nie jestem fanką powieści obyczajowych, romanse omijam szerokim łukiem a erotyki mogłoby dla mnie nie istnieć. Dlatego nie mogę wyjść ze zdumienia, że dałam się porwać p...

Recenzja książki Saga Sigrun
Paląca obsesja
Paląca obsesja

Twórczość Mike'a Omera poznałam dzięki cyklowi "Tajemnice Abby Mullen", którego bohaterką jest policyjna negocjatorka z Nowego Jorku, postać wyrazista, pełna sprzecznośc...

Recenzja książki Paląca obsesja

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl