Stella. Narodziny psychopatki recenzja

Stella

Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2024-03-12
Skomentuj
4 Polubienia
Spowita mrokiem przeszłość budzi najdziksze instynkty. Umysł owładnięty szaleństwem i do bólu nim przesiąknięty nie ujawnia się od razu. Blokady puszczają w sprzyjających okolicznościach, by móc zrealizować pragnienia zrodzone w chorej wyobraźni. Cuchnące niepoprawnością bagno. Gdy chcesz przed nim uciec, wyłaniają się demony, oplatając mackami przerażenia. Lęk przed nieznanym wiąże się z zachwianym poczuciem bezpieczeństwa. Nastaje wrogi czas, który bezlitośnie pożera i niszczy. Otchłań ciemności zdaje się nie mieć końca.

Stella Skalska w jednej chwili z beztroskiej nastolatki staje się produktem, doświadczając wszystkich potworności tego świata. Po stracie rodziców, zmuszana, przez wychowującego ją wuja, do zarabiania własnym ciałem. Rodzi się w niej gniew na otaczającą niesprawiedliwość.

Autor po raz kolejny stworzył rewelacyjny portret psychologiczny zaburzonej osobowości.
Thriller, który ukazuje bezlitosne studium zła uśpionego głęboko w zakamarkach umysłu. Niepokojąco i mrocznie odsłania tajemnice, które wirują, aż wreszcie wydostają się na światło dzienne. Ochronny pancerz pęka. Doświadczone krzywdy powracają niczym koszmar i przejmują władzę. Pod powłoką osamotnienia skrywa się trudna i przejmująca historia.

Dzieciństwo definiuje życie. Kształtuje się wówczas osobowość tworząc bazę późniejszych decyzji, wyborów, zachowań. Zranienia emocjonalne wywierają negatywny wpływ i pozostawiają niezatarte piętno. Odciska się trwale i ujawnia po latach. Złość uderza ślepo. Obłęd jak toksyna zmienia sposób myślenia. Uwiera jak zadra torując drogę zemsty. Człowiek zainfekowany wirusem nienawiści, zmienia się w niszczyciela.

Bohaterka żyje iluzją pięknej przyszłości, tęskniąc za normalnością i gdy zdaje się, że jest już bliska spełnienia, los po raz kolejny wystawia ją na ciężką próbę. Zatapia smutki w alkoholu gubiąc hamulce.

Wspomnienia ciągle drążą i są jak smuga błota, którą trudno zmyć. Każda myśl zakończona szponami szarpie umysł. Pazury wydrapują potrzebę działania, by wymierzyć karę w odwecie.

Jeden błysk w mroku zmienia wszystko. Uwolniona iskra ma ogromną siłę. Napędza kołowrotek dram, aż wszystkie blokady puszczają. Osobista tragedia wżera się do krwiobiegu i wypala dziury pod skórą. Wystarczy impuls, by wzbudzić morderczy szał i opętać emocje.

Otwieramy sekretne drzwi, by obnażyć wszystkie przewinienia. Spotykamy przerażający obraz upodlenia dziecka. Bagaż rozczarowań, które pozornie mają nie uwierać, a odciskają ślady na całe życie, pozostawiając ból, upokorzenie, strach.

Powieść przepełniona złem. Brutalna. Okrutna. Trudna. Naznaczona rodziną, której tak naprawdę nigdy nie było. Zanurzamy się w ludzkim cierpieniu i nienawiści.
Polecam bardzo! Czytajcie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-03
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stella. Narodziny psychopatki
Stella. Narodziny psychopatki
Adrian Bednarek
8.0/10
Cykl: Stella, tom 1

Stella Skalska już jako nastolatka zostaje zmuszona przez wychowującego ją wujka do zarabiania własnym ciałem. Mężczyzna traktuje ją jak inwestycję i uważa, że taka jest cena za zabranie jej z bidula...

Komentarze
Stella. Narodziny psychopatki
Stella. Narodziny psychopatki
Adrian Bednarek
8.0/10
Cykl: Stella, tom 1
Stella Skalska już jako nastolatka zostaje zmuszona przez wychowującego ją wujka do zarabiania własnym ciałem. Mężczyzna traktuje ją jak inwestycję i uważa, że taka jest cena za zabranie jej z bidula...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki Adriana Bednarka biorę w ciemno. Są one dla mnie gwarancją dobrej, mocnej i emocjonującej lektury. Jak to bywa w karierze pisarskiej, były lepsze i gorsze historie, ale tak naprawdę jeszcze ż...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Kto zna twórczość Adriana Bednarka ten wie, że nie boi się on podejmowania w swoich książkach kontrowersyjnych tematów. Szczerze mówiąc, kontrowersja to nie jest odpowiednie słowo, bo zarówno w serii...

@beata.stefanek @beata.stefanek

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Znachorka
Znachorka

Magia to życie ze wszystkimi prawami jakimi się rządzi. Bez względu na to, czy akceptujemy ten stan rzeczy czy nie, magia się dzieje każdego dnia. Aby jej doświadczyć ni...

Recenzja książki Znachorka
Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami

Nigdy tak naprawdę nie możemy być pewni tego co drzemie w drugim człowieku. Okoliczności życia mogą każdego popchnąć do okrutnych czynów. Zrodzony ból, strach, nienawiść...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl