Anyway recenzja

To nie tylko się nie skończy dobrze. To skończy się źle…

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-12-03
Skomentuj
25 Polubień
"Na mentalność świni, musisz mieć mentalność rzeźnika. Trzeba się dopasować do przeciwnika."
Paulina Świst jest jedną z tych autorek, której książki zawsze biorę w ciemno. Wiem, że niektórzy uważają je za dość niskiego lotu, ale ja lubię czasem zmienić sobie nastrój, czytając inny rodzaj literatury niż zazwyczaj. A książki Pauliny Świst są krótkie, akcja zawsze dosyć szybka, więc i lektura przebiega bardzo szybko, często wystarcza jedno popołudnie z kawałkiem. Dodatkowo gwarantują niewyszukany humor i niezłą rozrywkę.
"Anyway" to kontynuacja „Fightera”, i chociaż w tej części autorka bardziej skupiła się na Idze Mianowskiej, skompromitowanej przez firmę VeroMax, to jednak nie zabraknie także Kseni Wernerowskiej i Patryka Cebulskiego (Cwibla). Iga została skompromitowana na Śląsku, więc przyjaciele proponują jej zatrudnienie w stolicy.

"Maniek i Staszek, czyli moi koledzy, byli warszawskimi poukładanymi mecenasami. Ale w przeciwieństwie do większości kolegów po fachu nie mieli kija w dupie."
Pierwsze spotkanie ze swoim nowym szefem Iga ma następnego dnia rano, wieczorem zatem postanawia odprężyć się w barze. Nie podejrzewała nawet tego, co może się tam wydarzyć i jak wieczorne zdarzenia wpłyną na jej przyszłą pracę. Krystian Ragowski postanowił poznać swój nowy nabytek polecany mu przez znajomych na neutralnym terenie. Udał się do baru i przysiadł do Igi. Nieświadoma kobieta czuje, że ten mężczyzna wart jest zachodu...
W tym samym czasie Patryk zostaje oskarżony o zabójstwo. Z pomocą rusza cały zespół adwokacki zabierając ze sobą Igę, gdyż Cwibel to jej dobry przyjaciel, więc może się ona tam przydać. Już przed spotkaniem z prokuratorem adwokaci domyślają się, kto spowodował to całe zamieszanie z tym zabójstwem, lecz trzeba to jeszcze udowodnić.

"Czułem się trochę jak w Procesie Kafki. Od kilku godzin usiłowałem wytłumaczyć wszystkim, że nie jestem wielbłądem. A ci debile nie dość, że mnie nie słuchali, to jeszcze chcieli posadzić mi na plecach amerykańskiego turystę i wysłać na spacer wokół piramid."
Sytuacja wymyka się spod kontroli i już nic nie jest tak proste i oczywiste jak się początkowo wydawało. Akcja książki przyspiesza, a gra zaczyna się toczyć o naprawdę bardzo wysoką stawkę.
Krótka, ale dosyć gęsta fabuła pozwala na szybką lekturę, lecz wymaga nieco skupienia na bohaterach, bo jest ich trochę i niemal wszyscy z wyższej półki: adwokaci, prokurator, policjanci, lecz to w książkach Pauliny Świst norma, bo w każdej prym wiodą właśnie tego typu postacie.
Historia dość wciągająca, dobrze wymyślona z pewnym polotem i pikanterią, której czasem mi potrzeba.
Myślę, że to nie będzie koniec tej serii, gdyż nie wszystkie wątki zostały rozwiązane a powiem nawet więcej, że zapowiadają kontynuację i w kolejnej powinno być chyba jeszcze więcej niespodziewanych zwrotów niż tutaj.
Na koniec dodam cytat, który autorka zamieściła w Podziękowaniach:

"Mniej poważnie. Dziękuję sobie, że dałam radę. Jak by zaśpiewał nasz wieszcz narodowy Zenek: "Jak do tego doszło, nie wiem", ale znów się udało."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-03
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Anyway
2 wydania
Anyway
"Paulina Świst"
8.2/10
Cykl: Fighter, tom 2

Wydaje się, że Ksenia „Werner” Wernerowska i Patryk Cebulski żyją w szczęśliwej bańce i nic nie zwiastuje, by coś miało się zmienić... Ale jak to w życiu: nic nie idzie tak, jak powinno. Polę Werner ...

Komentarze
Anyway
2 wydania
Anyway
"Paulina Świst"
8.2/10
Cykl: Fighter, tom 2
Wydaje się, że Ksenia „Werner” Wernerowska i Patryk Cebulski żyją w szczęśliwej bańce i nic nie zwiastuje, by coś miało się zmienić... Ale jak to w życiu: nic nie idzie tak, jak powinno. Polę Werner ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Miałam nadzieję, że dobrze zrobiłam… Ale z minuty na minutę byłam tego mniej pewna… Kiedyś bym zaryzykowała. Ragnar miał niemal wszystko, czego szukałam w mężczyźnie.” Iga z powodów osobistych i do...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

Chyba nie ma wśród nas nikogo, kto by nie znał wspaniałej autorki. Jej twórczość intryguje, porusza, rozpala, wciąga i rozbawia do łez. Jest to drugi tom serii Fighter. Znany nam już Patryk i Pola s...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @maciejek7

Nadbagaż, czyli opowieści podróżne
Podróże małe i duże.

"Kiedy byłem mały, dostałem w prezencie globus. Moją ulubioną zabawą było kręcenie nim z zamkniętymi oczami i zatrzymywanie go palcem." "Nadbagaż, czyli opowieści podr...

Recenzja książki Nadbagaż, czyli opowieści podróżne
Chłopak, który okradał domy. I dziewczyna, która skradła jego serce
Talizman z kluczy.

"Nie może dać się złapać. Już od roku włamuje się do domów. Nie może dać się złapać." Lubię czytać książki, które potrafią mnie oderwać od własnych problemów i wejść w ...

Recenzja książki Chłopak, który okradał domy. I dziewczyna, która skradła jego serce

Nowe recenzje

Nic do stracenia
Nic do stracenia
@ladybird_czyta:

Luta Karabina razem ze swoimi dziećmi próbuje żyć normalnie po potwornych wydarzeniach, jakie w przeszłości dotknęły je...

Recenzja książki Nic do stracenia
Ostatni azyl
Poszukiwanie skarbów
@zanetagutow...:

Fascynująca podróż po Europie i Seszelach. Poszukiwania medalionu i odkrywania prawdziwych faktów o nim, innych skarbac...

Recenzja książki Ostatni azyl
Ktoś inny
Ktoś inny
@historie_bu...:

„Dość cackania się z kimkolwiek. Czasem trzeba komuś pokazać swoją złą stronę, żeby uświadomić, że wcześniej byłeś miły...

Recenzja książki Ktoś inny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl