Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana) recenzja

Wichrowe wzgórza.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-12-04
Skomentuj
18 Polubień
" Wichrowe wzgórza" to moje kolejne spotkanie z literaturą klasyczną. Od czasu do czasu lubię sięgnąć po książkę z innej półki i zaznajomić się z tym, co jest ponadczasowe.

Historia opisana w książce wciągnęła mnie na dobrych kilka godzin. Akcja powieści rozgrywa się na przełomie XVIII i XIX wieku. Ma charakter gawędy. Służąca opowiada Panu Lockwoodowi, najemcy Drozdowego Gniazda, o zawiłych losach dwóch rodzin-Lintonów i Earnshawów, przenosząc nas na mroczne wrzosowiska Yorkshire.

Pani Brontë opisuje, do czego może doprowadzić zakazana miłość, córki właściciela Wichrowych Wzgórz i znajdy Heathcliffa. Miłość, która mogła doprowadzić do czegoś pięknego i wzniosłego, a skończyła się cierpieniem, oraz zgryzotą. Nie znajdziecie tu scen zakazanego romansu, a tylko tęsknotę i łamiące serce uczucie. Historia chorej, tragicznej i szaleńczej miłości. Kochankowie ranią się nawzajem, a nienawiść wypływająca z niespełnionej miłości jest przekazana na kolejne pokolenie.

Książka ma niezwykły klimat, wprowadzając nas w centrum wydarzeń, o których opowiada służąca. Miałam wrażenie, że sama siedzę przy kominku w Drozdowym Gnieździe i słucham historii z jej ust.

Pani Emily Brontë wykreowała postaci dramatu, które są niezwykle charakterystyczne. Trudno powiedzieć abym któregoś z bohaterów polubiła. Z całą pewnością każda z postaci mnie zaintrygowała i nie pozostawiła obojętną na jej poczynania. Mamy tu cały wachlarz ludzkich charakterów. Jedni są po prostu głupie inni żądni zemsty, a służba zastraszona. Aż trudno uwierzyć, że autorka żyjąca w dziewiętnastym wieku napisała i wydała drukiem tak mocną historię pokazując prawdę współczesnego pokolenia.

Kolejnym plusem jest genialne tłumaczenie tej powieści, dzięki któremu nie łamiemy sobie głowy językowymi zawiłościami i możemy z łatwością przenieść do Yorkshire, gdzie rozgrywa się akcja. Zawsze, kiedy sięgam po klasykę mam obawy czy uda mi się cofnąć w czasie i odpowiednio odebrać zapis sprzed lat. Mam wrażenie, że tym razem była to udana podróż.

Uważam, że warto było na chwilę odłożyć literaturę współczesną i sięgnąć do kanonu literatury angielskiej. Tych, którzy jeszcze nie czytali zachęcam do przeczytania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-04
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana)
40 wydań
Komentarze
Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana)
40 wydań
Wichrowe Wzgórza (ekskluzywna edycja limitowana)
Emily Brontë
8.6/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

10/10 jest to pierwsza myśl, kiedy myślę o „Wichrowych Wzgórzach”. Jest to jedna z tych książek, którą chcesz szybko pochłonąć z ciekawości co dalej, ale z drugiej strony nie chcesz, żeby się skończy...

@booka.gram.ig @booka.gram.ig

„Przewodnią myślą mego życia jest on. Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, n...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Pozostałe recenzje @Malwi

Światło ukryte w mroku
Światło ukryte w mroku.

Moja opinia o książce "Światło ukryte w mroku" Sharon Cameron jest bardzo pozytywna. To przejmująca powieść oparta na prawdziwej historii sióstr Podgórskich – Heleny i S...

Recenzja książki Światło ukryte w mroku
Dziewczyna zza ściany
Dziewczyna zza ściany.

"Dziewczyna zza ściany" autorstwa Camille Gale to opowieść, która rozpoczyna się od pozornie banalnej sytuacji — Hope, główna bohaterka, wraca do pracy po zapomniany tel...

Recenzja książki Dziewczyna zza ściany

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl