Klucz do Helheimu recenzja

Wikingowie i przygody

Autor: @candyniunia ·2 minuty
2024-02-18
Skomentuj
1 Polubienie
Od dłuższego czasu coraz częściej zagłębiam się w kulturę nordycką i słowiańską.

Przeczytałam już kilka typowych mitologii a dzisiaj przyszedł czas na... przygodówkę młodzieżową z wikingami w tle.

Chociaż bardzo dobrze, że te tło nie jest mdłe ani nikłe, bardzo mi się podobała historia przedstawiana przez wikingów.

O wiele bardziej niż ta współczesna (tak, mamy różne osie czasowe, co jest plusem).

Czym jest święty Graal wikingów?
Co się wydarzyło ponad dziesięć wieków temu?
Czy poznamy prawdę?
Czy uda się odnaleźć to cenne znalezisko?


Czasy obecne mimo, iż profesor był dosyć intrygujący i nietuzinkowy to już wpadły w sidła sensacji i oczywiście znaleźliśmy pościgi, strzelaninę itp. i studentów, którzy się zachowywali niczym ledwie dojrzewający nastolatkowie.
Nie pasował mi ich obraz do wieku ale może jestem już za stara.

Każda postać miała za sobą historię, niosła swoje brzemię i doświadczyła różnych rzeczy - nie zawsze tych dobrych.

Trochę książka treścią mi przypominała te od Dana Browna - dawna historia splata się ze współczesnością a kto jest coraz bliżej prawdy, ten musi się obawiać o swoje życie bo zawsze ktoś go goni.

Całościowo jednak tworzy całkiem ciekawą przygodę, w której możemy co nieco się zagłębić w poszukiwanka świętego graala wikingów.

Czujemy się jak członek wyprawy, mamy chęć znaleźć ten cenny i tajemniczy przedmiot.
Chcemy wiedzieć więcej i poznać zakończenie.

Moim zdaniem strony zawierające wydarzenia z IX wieku były o wiele ciekawsze, intrygujące, tajemnicze i zachęcające do czytania ale ja już chyba tak mam, fascynuje mnie historia opowiadana w ciekawy sposób, nawet ta fikcyjna.
Bogowie, ich porachunki i intrygi, człowiek w centrum tego wszystkiego, wyprawy, wierzenia, przygody i piękna kraina.

Smaczki w postaci łamańcy językowych - oj tak, trudny język - na szczęście były tłumaczone w przypisie na dole strony chociaż z satysfakcją stwierdzam, że dużo wyrażeń było mi znanych.

Nie miałam chęci odłożyć książki, było bardzo miło się zagłębić w lekturę chociaż czytałam ją dłużej niż inne - głównie przez ilość tych słów zapożyczonych z nordyckirgo i staronordyckiego, bardzo się skupiałam by je odczytać w całości.

Niestety minusik jest taki, że dosyć łatwo wyłapałam szpicla ale traktując książkę jako gatunek yound adult przymykam na to oko.

Do tego wydanie pod kątem graficznym jest genialne, przyciągająca wzrok okładka, wkładka wewnątrz jeszcze bardziej a przy zmianie rozdziałów delikatna grafika, która nie zasłania tekstu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-16
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klucz do Helheimu
Klucz do Helheimu
Radosław Lewandowski
8.2/10

Gdzie ukryto Świętego Graala wikingów? I czym właściwie jest? Przypadkowo znalezione tropy prowadzą do jednej z islandzkich jaskiń, gdzie wieki temu w kamieniu wyryto wskazówki. Stają się one zar...

Komentarze
Klucz do Helheimu
Klucz do Helheimu
Radosław Lewandowski
8.2/10
Gdzie ukryto Świętego Graala wikingów? I czym właściwie jest? Przypadkowo znalezione tropy prowadzą do jednej z islandzkich jaskiń, gdzie wieki temu w kamieniu wyryto wskazówki. Stają się one zar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka „Klucz do Helheimu” to powieść z gatunku fantastyki/ powieści przygodowej dla młodzieży. Autor zabiera nas w podróż po tajemniczej Islandii, gdzie wraz z grupą młodych archeologów szukać będz...

@izka91201 @izka91201

Uwielbiam takie zaskoczenia. Przyznaję, że do świata fantasy zaglądam znacznie rzadziej, niż do literatury obyczajowej. Dlatego z lekką rezerwą podeszłam do tego e-booka. "Klucz do Helheimu" aut...

@bookieciarnia @bookieciarnia

Pozostałe recenzje @candyniunia

Wenus
Potężna dawka emocji

Rany jaki ta książka niesie potężny ładunek emocjonalny. Pełna jest bólu i cierpienia, zawiłości psychiki ludzkiej, emocji i złożonych postaci. Jest jednocześnie smutna...

Recenzja książki Wenus
Masters of Death
Masters of death

503 strony w jeden dzień - to już powinno mówić samo przez siebie. Kolejny raz musiałam pokazać Wam filmik, bo to wydanie jest tak obłędnie piękne, że aż mam chęć je ci...

Recenzja książki Masters of Death

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl