Chodząca katastrofa recenzja

"Czy można kochać zbyt mocno?"

Autor: @Dobra.ksiazka ·1 minuta
2015-10-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ci co czytali "Piękną katastrofę" znają już jej fabułę opowiedzianą z perspektywy Abby. Jeśli nie, to odsyłam Was do mojej recenzji pierwszej części.

"Chodząca katastrofa" jest nie tyle kontynuacją, co opowiedzeniem tej samej historii przez Travisa Maddoxa, twardego i nieczułego chłopaka, który traktuje dziewczyny przedmiotowo. Już na samym początku książki możemy się przekonać, że pod twardym pancerzem kryje się wrażliwy chłopiec, któremu bardzo wcześnie została odebrana kobieta, którą kochał nad życie. Prolog był bardzo wzruszający i dzięki niemu mogliśmy poznać jedną z przyczyn, dlaczego w przyszłości Trav stał się taki, jakiego poznaliśmy w "Pięknej katastrofie". Potem nastąpił przeskok w czasie, gdy dwójka głównych bohaterów poznaje się. Jeśli pisałam wcześniej, że główny bohater nie przypadł mi do gustu, to podczas czytania tego tomu, mogłam śmiało stwierdzić, że go nienawidzę. Zachowywał się w sposób wręcz skandaliczny i wulgarny. Szacunek okazywał jedynie kuzynowi i najbliższej rodzinie. Gdy na jego drodze stanęła ułożona i piękna Abby coś zaczęło się zmieniać. Mogliśmy wejść w jego umysł i być świadkami, jak w tym okropnym chłopaku zachodzi diametralna przemiana. Wreszcie zaczął okazywać ludzkie uczucia, choć jego ognisty temperament nie raz dawał o sobie znać. Z całej powieści najbardziej do gustu przypadł mi epilog, który był zaskakujący i intrygujący. To właśnie w tym momencie przekonałam się do Maddoxa i wybaczyłam mu wcześniejsze wybryki.

Ogromną zaletą tej książki jest styl pisania autorki, który ponownie mnie oczarował. Mnóstwo dialogów, humoru, akcji i przede wszystkim skrajnych emocji sprawiło, że nie mogłam się oderwać od czytania. Podsumowując, "Chodząca katastrofa" podobała mi się o wiele bardziej i myślę, że na długo pozostanie w mojej pamięci.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chodząca katastrofa
2 wydania
Chodząca katastrofa
Jamie McGuire
7/10

Intensywna. Niebezpieczna. Wciągająca. Absolutnie uzależniająca. Romantyczna i szalona powieść na punkcie której oszalały młode amerykanki! Historia trudnej miłości i namiętności, pojawiających się na...

Komentarze
Chodząca katastrofa
2 wydania
Chodząca katastrofa
Jamie McGuire
7/10
Intensywna. Niebezpieczna. Wciągająca. Absolutnie uzależniająca. Romantyczna i szalona powieść na punkcie której oszalały młode amerykanki! Historia trudnej miłości i namiętności, pojawiających się na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto już przeczytał Piękną katastrofę, ten wie, jakie może mieć oczekiwania, jakie emocje są przed nami. A nawet większe, gdyż autorka obdarza nas paletą jeszcze większych przeżyć. Zastanawiacie się d...

@malgosialegn @malgosialegn

Travis Maddox. Jego ciało jest wytatuowane, serce twarde jak głaz, twarzyczka warta grzechu. Bierze on udział w nielegalnych walkach. Dziewczyny lgną do niego jak misie do miodku z powieści A. A. Miln...

@VirtualnaJa @VirtualnaJa

Pozostałe recenzje @Dobra.ksiazka

Endgame. Klucz Niebios
Endgame

"Klucz Niebios" to kontynuacja serii Endgame, która ma przeciwników, jak i wielu zwolenników. Ja należę do tej drugiej grupy i postanowiłam się dowiedzieć, jak dalej pot...

Recenzja książki Endgame. Klucz Niebios
Endgame. Wezwanie
Endgame

Spadające meteoryty w dwunastu różnych miejscach, to znak dla dwunastki uczestników, że dla nich i ich rodów zaczyna się Endgame. Od dziecka przechodzili brutalne szkolen...

Recenzja książki Endgame. Wezwanie

Nowe recenzje

Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Żniwiarz. Pusta noc.
@karolareads:

Chociaż ,,Pusta noc” pojawiła się w sprzedaży lata temu, dopiero niedawno o niej usłyszałam. Wiedziałam o niej tyle, że...

Recenzja książki Żniwiarz. Tom 1. Pusta noc
Zanim się pojawiłeś
Mój ulubiony wyciskacz łez
@karolareads:

,,Człowiek ma tylko jedno życie. I właściwie ma obowiązek wykorzystać je najlepiej, jak się da.’’ ,,Zanim się pojawi...

Recenzja książki Zanim się pojawiłeś
Historia o Nikiforze
Nikifor
@meryluczyte...:

Temat twórców reprezentujących prymitywizm, nurt sztuki naiwnej czy też nieprofesjonalnej nie jest mi obcy, zwłaszcza ż...

Recenzja książki Historia o Nikiforze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl