Miasto Kości recenzja

Powrót do "Miasta kości"

Autor: @agatrzes ·3 minuty
2013-09-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Moja pierwsza wycieczka do „Miasta kości” miała miejsce kilka lat temu i pozostawiła po sobie bardzo pozytywne wrażenie. Do dziś pamiętam jak wyczekiwałam, aż w bibliotece pojawi się kolejny tom i robiłam oczy kota ze Shreka do Pani bibliotekarki, aby przepuściła mnie w długiej kolejce. Wiedziałam, że tam powrócę, a kiedy Wydawnictwo MAG wznowiło serię z nowymi okładkami uznałam, że nadszedł właściwy moment.

Clary Fray wiedzie uporządkowane życie amerykańskiej nastolatki. Wychowuje ją samotną matkę, gdyż ojciec i brat pożegnali się ze światem przed jej narodzinami. Podczas jednej z imprez w nocnym klubie dziewczyna jest świadkiem morderstwa, którego nikt poza nią zdaje się nie zauważać. Morderca zaczyna karmić ją dziwnymi informacjami, które niewiele maja wspólnego z dotychczasowymi wyobrażeniami dziewczyny o rzeczywistości. Clary jest zdezorientowana, ale nawet nie przypuszcza, że to spotkanie, to dopiero początek jej nowego życia. Jace ponownie staje na jej drodze szybciej niż się tego spodziewała, a bieg wydarzeń prowadzi ją drogą, z której nie ma już odwrotu. Prawda jest szokująca, ale to nie wszystkie niespodzianki jakie szykuje dla niej los.

Autorka zadbała, aby czytelnik od pierwszych stron wpadł w wir wydarzeń i pozostał w napięciu do samego końca. Wraz z bohaterką odkrywa sekrety otaczającej rzeczywistości i stopniowo wdraża się w wykreowany świat. Okazuje się, że dotychczasowa wiedza dziewczyny niewiele ma wspólnego ze stanem faktycznym. Clary musi szybko dorosnąć i zmierzyć się z przeszłością, którą ktoś bardzo pieczołowicie przed nią ukrył. Zaufać właściwej osobie i podjąć trudne decyzje, co wcale nie jest takie proste, kiedy serce zaczyna bić szybciej w najmniej odpowiednim momencie, pozory mylą , a wrogowie nie mają najmniejszych skrupułów.

Casandra Clare stworzyła fantastyczny świat oparty na solidnych fundamentach, rządzący się własnymi mechanizmami i prawami. Powołała do życia mnóstwo nadnaturalnych stworzeń: wampiry, wilkołaki, wróżki, skrzaty, czarowników, wiedźmy, demony i wiele innych. Pozwoliłam im przeniknąć do naszego świata, a niektórym współegzystować z ludźmi. Stworzyła też Nocnych Łowców - osoby mające domieszkę anielskiej krwi, stojące na straży ludzkości i chroniące ja przed demonami.

Sami bohaterowie są bardzo wyraziści i dużo wnoszą do historii. Autorka skupiła się nie tylko na kreacji głównej bohaterki, ale z dużą szczegółowością dopracowała postacie drugoplanowe. Każda z nich jest inna: mają swoje wady i zalety, popełniają błędy i czasem poddają się emocjom, co bardzo dodaje im wiarygodności. Uwierzyłam w nich wszystkich i każde z nich wzbudziło we mnie uczucia, choć nie zawsze to była sympatia.

Lekki styl autorki i plastyczne opisy sprawiają, że przez książkę „płynie się” błyskawicznie. Napięcie dozowane jest po mistrzowsku, a rozwikłanie jednej zagadki prowadzi do powstanie dwóch kolejnych. Przez cały czas moja babska ciekawość była pobudzona i nie pozwalała mi odłożyć książki. Dodatkowym plusem jest otaczająca rzeczywistość, która aż poraża bogactwem nadnaturalnych stworzeń, magią i nieprzewidywalnością. Nie zabrakło też wątku romantycznego, który dodał powieści pikanterii i dodatkowo skomplikował życie bohaterów.

Muszę przyznać, że w tej powieści jest wszystko, co pozwala na kompletne oderwanie się od rzeczywistości - fantastyczny świat, ciekawi bohaterowie, tajemnice, intrygi i miłość wisząca w powietrzu. Udało mi się odkryć książkę na nowo i choć najważniejsze fakty nie były dla mnie tajemnicą, inaczej patrzyłam na wydarzenia przez pryzmat posiadanej wiedzy. Bez problemu czytałam między wierszami i dostrzegałam strzępy informacji, które bardzo sprytnie były przemycane, a za pierwszym razem mi umknęły, bądź wydawały się mało istotne.

Książkę polecam wszystkim wielbicielom gatunku. Zarówno młodszym jak i starszym, ponieważ ta powieść ma w sobie magię i pozwoli Wam na „przeżycie” fantastycznej przygody, która nie tylko dostarczy niepowtarzalnych wrażeń i emocji, ale otworzy przed Wami drzwi do cudownego i tajemniczego świata, w którym wszystko może się zdarzyć.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasto Kości
10 wydań
Miasto Kości
Cassandra Clare
8.7/10

Bohaterką bestsellerowej serii jest Clary Fray nastoletnia rudowłosa artystka o skłonnościach do wpadania w tarapaty. Jej najlepszym i jedynym przyjacielem jest chłopak, matka jest roztrzepaną artystk...

Komentarze
Miasto Kości
10 wydań
Miasto Kości
Cassandra Clare
8.7/10
Bohaterką bestsellerowej serii jest Clary Fray nastoletnia rudowłosa artystka o skłonnościach do wpadania w tarapaty. Jej najlepszym i jedynym przyjacielem jest chłopak, matka jest roztrzepaną artystk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Kochać to niszczyć, a być kochanym, to zostać zniszczonym". Świat wykreowany przez Cassandre Clare jest pełen magii i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Czytając pierwszą część serii Darów Anioła miała...

@w_ksiazkach_po_uszy @w_ksiazkach_po_uszy

Jeśli szukacie historii z pomysłem, wyważonej, nawiązującej do Pisma Świętego w sposób praktycznie niewyczuwalny, z nietuzinkowymi postaciami, wybitnie wyróżniających się z tłumu, z ikrą, i...

@beatazet @beatazet

Pozostałe recenzje @agatrzes

Bezczelna
Królowa bezczelności

Eurypides twierdził, że bezczelność jest najgorszą z chorób ludzkich i niewątpliwie tkwi w tym dużo prawdy. Osoby bezczelne charakteryzują się zbytnią pewnością siebie, ...

Recenzja książki Bezczelna
Ostatnia Spowiedź. Tom III
My love

Nie będę ukrywać, że Nina Reichter oczarowała mnie nasyconą emocjami historią Brada i Ally i z niecierpliwością czekałam na ostatni tom serii. A kiedy już miałam powieść...

Recenzja książki Ostatnia Spowiedź. Tom III

Nowe recenzje

Przybądź wraz z północą
Przybądź
@guzemilia2:

Q: jaka książka przeczytana przez ciebie ostatnio sprawił, a że cały czas o niej myślałeś/myślałaś? U mnie taką jedną ...

Recenzja książki Przybądź wraz z północą
Kruchy lód
Misja
@gala26:

𝐴 𝑐𝑜 𝑡𝑜 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑠𝑧𝑐𝑧ęś𝑐𝑖𝑒? 𝑁𝑖𝑘𝑡 𝑔𝑜 𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑝𝑜𝑡𝑘𝑎ł 𝑛𝑎 𝑑𝑟𝑜𝑑𝑧𝑒 𝑖 𝑛𝑖𝑒 𝑑𝑜𝑡𝑘𝑛ął, 𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑜 𝑗𝑎𝑘 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎. 𝐿𝑢𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑔𝑜 𝑐𝑎ł𝑒 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑧𝑢𝑘...

Recenzja książki Kruchy lód
Krótka historia prawie wszystkiego
Poniekąd wspaniała opowieść o nauce
@Carmel-by-t...:

Kultowa w kręgach popularnonaukowych książka, która doczekała się świetnych ocen mnóstwa czytelników, to ciekawe wyzwan...

Recenzja książki Krótka historia prawie wszystkiego
© 2007 - 2024 nakanapie.pl