Nagle pewnego wieczoru natchnęło mnie, aby powrócić do Sagi o Ludziach Lodu. Sądziłam, że książka Samotny nie będzie taka fajna jak poprzednie tomy. Minusem tej sagi jest to, że po przeczytaniu kilku tomów bohaterowie nagle z kołyski są już w podeszłym wieku i mają wnuki. Plusem, że zawsze z danego pokolenia znajdzie się osoba, która wypełni pustkę...