@Nasikosik

jedno słowo - średnia.. ;) dobrze się czytało, tak jak każdą książkę tej autorki, ale szału nie zrobiła ;) parę wątków pozostało dla mnie niewyjaśnionych. ;)

Zaczęłam czytać, ale przebrnęłam zaledwie przez 75 stron, bo nie porwała mnie..może wrócę za parę dni do niej i się przekonam, ale jak na razie nie przekonuje mnie do siebie. ;)

Dobra książka, czyta się naprawdę szybko, bo przebrnęłam w ciągu jednego dnia. Dość szybko doszłam do trafnych przypuszczeń, kto jest mordercą, ale mimo to polecam! :)

książka zapowiadała się nieciekawie. początkowo drażniły mnie opowieści córki, z miłą chęcią odwracałam kolejną stronę byle tylko skończyć rozdział jej 'zrzędzenia', a na nowo wracać do historii z przed lat opowiadanej przez matkę..jednak potem (w okolicach połowy) wiele się zmieniło i do końca wytrwałam na dosłownym jednym tchu.. :) mimo wszystko ...

Osobiście jestem zachwycona książką! Spodobała mi się, od kiedy przeczytałam pierwsze słowa..trzymała mnie w napięciu przez cały czas, a i oderwać od niej oczy nie potrafiłam. ;) szczerze polecam. :)

wciągnęła mnie - przeczytałam w jeden wieczór :)