Przyjemna książka, chociaż trzeba powiedzieć sobie prawdę- książki pani Roberts są z reguły napisane według pewnego schematu... Nie mniej jednak, czyta się to dobrze. :)
Uwielbiam Davidova :) Fantastyczna postać! Ta książka i "Gra luster" są utrzymane w trochę innym charakterze niż większość książek Nory Roberts, które ostatnio czytałam. Oszałamiająca, przepiękna, porywająca! Zachęcam.
Może ta nie byłam moją ulubioną częścią, bo np. bardziej polubiłam tę z Echarpem czy Ianem, to za to ta część jest naprawdę poruszająca. Poświęcenie Dougala jest wzruszające i romantyczne. Cierpi w samotności pozwalając, aby ukochana żyła spokojnie... Achhh :)
Piękna. Naprawdę uspokoiło mnie to zakończenie. W tej serii za dużo było tych różnych nieszczęść... Aż się serce ściskało. A tutaj też burzliwie, emocjonalnie, ale pozytywnie. :)