Ciężko jest mi ocenić obiektywnie tę książkę... Bo jako fanka takich powieści, zawsze będę je broniła przed stereotypami. Jednakże muszę przyznać, że chyba zbyt wiele oczekiwałam od tej książki. Niestety osoby, które tak jak ja są fanami twórczości Nicholasa Sparksa będą odporne na piękno tej książki. Owszem, czyta się świetnie od pierwsze strony, ...
Właśnie się dowiedziałam, że książkę wygrałam na granice.pl więc już się nie mogę doczekać jej na swojej półce. Ale boję się, że ten rozgłos i cala ekscytacja sprawi, że tak jak w innych przypadkach będę oczekiwała od książki zbyt wiele i się zawiodę...
Właśnie 5 min temu skończyłam ją czytać. Książka bardzo ciekawa... Jednakże chyba spodziewałam się po niej czegoś więcej przez ten cały szum wokół niej. Nie mam pojęcie o co mi chodzi pisząc 'coś więcej' jednakże tak właśnie jest. Ale i tak uważam, że książkę warto przeczytać. Daję 4 na 5.
Boże! Za takim Sparksem tęskniłam... Po przeczytaniu Szczęściarza, Na zakręcie itd. straciłam jakoś ochotę na powtórne czytanie jego książek choć dotychczas byłam zakochana... Ale dzięki "Wyborowi" znów mam ochotę na dzieła Nicholasa
Od początku mnie wciągnęła w "swój świat" :) I żałuję jak cholera, że już skończyłam czytać... Zbyt krótka no! A następna część dopiero w listopadzie...
No więc tak. Tak jak przy każdym dziele tego Pana, nie da się nie płakać. Każdy rozdział jest pisany z perspektywy kogoś innego. Książka w pewnych momentach jest zaskakująca ale główne wątki, sprawy można przewidzieć. Jednak poleca i polecam jeszcze raz! :)