Ta książka mówi sama za siebie... dzieło wtedy prawie trzydziestoletniego Remaque'a, które powstało podczas jego pobytu w Lazarecie. Remarque sam nie zdołał wykazać się wiele na froncie, ale za pomocą uzbieranych materiałów, rozmów z żołnierzami oraz własnych zdolności powstało dzieło, które jest reprezentatywne dla całego pokolenia młodych zdolnyc...
Jak piękna może być miłość bez przyszłości...jak gorzki smak ma Calvados...i jak bardzo ktoś może nienawidzieć...tego dowiemy się z tej po mistrzosku napisanej książki E.M. Remaque'a. Dla mnie...kawał bardzo dobrej literatury!!!
człowiek-owca, gigantyczne dżdżownice i dziewczyna, która patrząc w ogień chciała umrzeć u boku starszego mężczyzny, z którym nic ją nie łączyło. To wszystkie osłodzone tajemniczym pakunkiem, który opuszczony przez żonę młody człowiek wozi gdzieś, gdzie jechać wcale nie zamierza i chłopak z dużym penisem...Murakami jak zwykle po mistrzowsku!!!
Ta książka Murakamiego była pierwszą, jaka wpadła mi do ręki. Opisałabym ją jedynie słowami...."spokój", "cisza", "zwyczajność"... jest piękna... mimo smutku i niezbyt lekkiego tematu...jest cudna....wszystkim gorąco polecam!
Tak jak "shining" króluje na ekranie, tak "TO" jest chyba najlepiej napisanym dziełem Kinga... tempo, podróże wstecz oraz lekkie pióro Kinga sprawiają, że książka ta nie zanudzi czytelnika ani na chwile.