Rozpływam się powoli, ale nie marudzę, bo przyjdą gorętsze czasy. A co zrobić w taki dzień jak dziś? Najlepiej zakopać się w fotelu ze szklanką czegoś z lodem i czytać. Mam sporą fazę na Warcrafta [spłonę za to w piekle, ostatnio skończyło się to trzema miesiącami totalnego braku życia…] głównie przez premierę filmu, która już za kilka dni. Ale ni... Recenzja książki Miłość, zbrodnia, kara
Kiedy czytacie ten wpis, siedzę pewnie w pracy, ale myślami jestem z wami Niezmiennie pozostaję tak zakręcona, że ledwo znajduję czas na sen, a jeszcze przyplątała się infekcja. Ale dość narzekania i do rzeczy. Dzisiaj chciałabym wam opowiedzieć o pewnym kryminale. Dobrze wiecie, że mam ogromną słabość do tego gatunku i kiedy tylko mogę, łapię za... Recenzja książki Zginę bez ciebie
Kilku rzeczy o mnie jeszcze nie wiecie. O pewnych lepiej nie mówić, o niektórych wam opowiem i właśnie dzisiaj nastał jeden z takowych wieczorów. Jestem ogromną fanką Warcrafta. Przez długi czas zagrywałam się w WoWa, do samej strategii jeszcze się przekonuję. Jednak świat w nim zawarty, jego legendy i mechanizmy fascynują mnie do dzisiaj. Stąd og... Recenzja książki Warcraft. Durotan
Wiecie, ile książek czeka u mnie w kolejce na przeczytanie? Mase. A wiecie, ile kupiłam na wyprzedaży w Znaku? Dwa razy tyle. I jestem z siebie cholernie dumna, bo biografii Miłosza szukałam już bardzo długo w okazyjnej cenie. Kiedy zobaczyłam ją za dwie dyszki stwierdziłam, że taniej już nie będzie i pięknie się prezentuje w swojej grubaśności na... Recenzja książki World of Warcraft. Illidan
Moje nastoletnie lata mam za sobą, ale nadal pamiętam wiele pasjonujących lektur z tego okresu. Nadal wzdycham do Harrego Pottera, Rudolfa z powieści Fabickiej czy przygód Percego Jacksona. Literatura młodzieżowa ma w sobie lekkość i beztroskę, której często ze świecą szukać w tej bardziej dorosłej. Nie mówię, że zawsze, ale z reguły porusza bardz... Recenzja książki Heaven Miasto elfów
Mieliście kiedyś tak, że czegoś kompletnie nie znaliście, a kiedy już to ogarnęliście to nie wyobrażacie sobie, jak mogliście bez tego wcześniej żyć? Ja właśnie czegoś takiego doświadczyłam. Kiedy otrzymałam maila z informację o konkursie towarzyszącym premierze powieści Ewy Podsiadły-Natorskiej, stwierdziłam „czemu nie, będzie fajna zabawa”. Jedn... Recenzja książki Nie omijaj szczęścia
Niedziela przyszła za wolno i ucieka zbyt szybko. Miałam ambitny plan nadrobić chociaż połowę recenzji książek, które przeczytałam [od początku roku uzbierało się już 14 [!]]. No cóż, przychodzę do was z jedyną nadającą się do publikacji. A dzisiaj opowiem o powieści wyjątkowej. Literaturę skandynawską znam nie od dziś, szczególnie kryminały. Jedn... Recenzja książki Dziecko Odyna
Słoneczko grzeje, sierpień powoli się rozpędza, a ja przychodzę do was z recenzją. Muszę się wam do czegoś przyznać… Ostatnio sporo czytam, jednak nie mogę zabrać się do pisania recenzji… W kolejce stoi kilkanaście [!] książek, które tupią niecierpliwie, żebym wam o nich opowiedziała, a ja albo nie mam czasu, albo siły. Dni wypełnia mi praca i pró... Recenzja książki FEED
Sierpień zleciał tak szybko, że nawet tego nie zdążyłam zauważyć. Już niedługo pożegnamy się z bluzkami bez rękawów, długimi spódnicami i słomkowymi kapeluszami. Będę za nimi trochę tęsknić, bo stylizacja na lekko zawianą hipiskę jest moją ulubioną, ale każde pożegnanie jest powitaniem czegoś innego. Ach, botki, skórzane kurtki i opadające z drzew... Recenzja książki DEADLINE
Ależ się naczytałam ostatnio… Książkowy głód zaspokoiłam, jednak jestem ciągle głodna, jeśli chodzi o prawdziwe jedzenie. To, że jestem kluską nie przeszkadza mi ani trochę w szukaniu i próbowaniu nowych potraw. Ukochałam sobie ostatnio kuchnię tajską i włoską. Portal Książkowy idealnie wbił się w moje potrzeby i zaproponował mi recenzję „Diabelsk... Recenzja książki Diabelski owoc
Wciągnęłam się niesamowicie w post-apo od przeczytania pierwszej części „Przeglądu Końca Świata”, a dzisiaj [wreszcie!] chciałabym wam opowiedzieć o ostatnim jego tomie. Strasznie szybko to minęło, aż dziwnie przyznać, że to ponad 1500 stron historii. Mnie wydawało się ledwie mgnieniem. Mam nadzieję, że rodzeństwo Masonów jeszcze kiedyś się pojawi... Recenzja książki BLACKOUT
Znacie mnie nie od dziś i doskonale wiecie, że gustuję w fantasy, kryminałach i wszelkiej maści biografiach. A co się stanie, kiedy dacie mi do ręki fikcję historyczną? Hmm… Z początku byłam mało przekonana, ale gdy Maciek podesłał mi opis „Słowika” Kristin Hannah, miałam mocne postanowienie, że dam jej szansę. Wszak II wojna światowa to jeden z n... Recenzja książki Słowik - format kieszonkowy
zisiaj chciałabym wam przedstawić recenzję, do której przygotowywałam się długo. Z czytaniem zajęło mi to mniej więcej dwa miesiące. Dlaczego? Powód jest prosty – to ostatni tom serii. Przekopałam się więc przez streszczenia i recenzję poprzednich [trzynastu!] części, gdzie każdy liczył ok. 1000 stron. Pewnie zastanawiacie się „po co tyle zachodu?... Recenzja książki Pamięć Światłości
Moja końcówka roku zapowiada się niezwykle pracowicie. Dlaczego? Powód jest jeden – sprawdziłam, że przez ostatnie jedenaście miesięcy przeczytałam około siedemdziesięciu powieści, a opowiedziałam wam tylko o nieco ponad połowie. Tak być nie może! Postaram się chociaż trochę nadrobić zaległości i regularnie przychodzić do was z recenzjami. Zastana... Recenzja książki Gloria
Mieliście kiedyś tak, że chcieliście bardzo mocno przeczytać książkę, rzucacie spojrzenie na pękającą w szwach półkę nieprzeczytanych powieści i wasz wewnętrzny czytelnik robi przeciągłe „naaaah…”? Jeśli tak, dobrze znane jest wam uczucie, które dopadło mnie ostatnio. Nie mogę się przemóc. Jednak jest jedna nowość, która złamała złą passę. Chcecie... Recenzja książki Droga do piekła
Grudniowa aura nie zachęca do wychodzenia. Szczególnie wczoraj wieczorem dała mi popalić i poczuć pierwsze tchnienie prawdziwych mrozów. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Mam więcej czasu na czytanie, dekorowanie domu na święta i wieczory filmowe. Ostatnio przeżyłam nalot kurierów – prezenty, małe przyjemności, recenzje. I tak oto ... Recenzja książki Cytrynowy chleb z ziarnkami maku
Do świąt został tydzień. Oficjalnie ogłaszam stan paniki. To, co dzieje się ostatnio w galeriach handlowych, przechodzi ludzkie pojęcie i bardziej przypomina dantejskie sceny niż sielankowe poszukiwanie prezentów z filmów. A że mam okazję obserwować to z tej mniej przyjemnej strony [hej! ktoś sprzedaje wam te rzeczy! :D], to od jakiegoś czasu prze... Recenzja książki Czarne dziury
Wybrałam dzisiaj coś lekkiego, przy czym można się zrelaksować, nie trzeba zbyt wiele myśleć. Myślę, że po maratonie świąteczno-sylwestrowym wielu przyda się taki reset. Sama jestem ledwo żywa. Ostatnie dwa tygodnie były chyba najbardziej aktywnymi w minionym roku. Praca po 9 godzin dziennie, wyjazdy do rodziny i z powrotem, bieganie, choroba i mi... Recenzja książki Caffè criminale. Śledztwo Rose Strickland
Kiedy otrzymałam propozycję recenzji dwóch tomów Mariusza Ziomeckiego, od razu się zgodziłam. Wszak kryminały to moja broszka, więc nie mogłam odmówić. Autora nie znałam, ale cóż mi mówiło, że będzie dobrze. Zgrabne okładki i intrygujące opisy przeważyły szalę. Zawsze jestem łasa na dobrą powieść policyjną. Hit czy kit? Zapraszam na recenzję ... Recenzja książki Umierasz i cię nie ma
Mało walentynkowo będzie w dniu dzisiejszym, ale znacie mnie dobrze i wiecie, że z serduszkami mi nie po drodze Bardzo przepraszam za przerwę, ale choroby i okres poświąteczny za bardzo dał mi w kość i trudno było usiąść do klawiatury. Nic straconego, bowiem przez cały ten czas aktywnie czytałam, poznawałam nowe historie i przepadałam w nich bez ... Recenzja książki Uciekinier
Kiedy dowiedziałam się, że wyszła kontynuacja „Sedinum”, miałam mieszane uczucia. Z jednej strony cieszyłam się, że poznam dalsze przygody bohaterów, a z drugiej obawiałam się objętości powieści. Pamiętam, że z jedynką mierzyłam się przez tydzień bodajże. Dwójka jest nieco mniejsza, ale czy zawiera również mniej ciekawe historie? Zaraz się dowiedz... Recenzja książki Latarnia umarłych
Wiosna wychyliła się zza zakrętu, a wraz z nią moja uśmiechnięta mordka. Nie ma nic lepszego niż pierwszy raz w roku zrzucić z siebie zimowy płaszcz i w końcu przywdziać coś lżejszego. A skoro czas na wiosenne porządki i na blogu przyda się trochę ogarnąć. Na pierwszy ogień pójdzie wygląd, więc bądźcie czujni Ale nie mogę was przecież zostawić ta... Recenzja książki Grom i szkwał
Stos książek do recenzji niebezpiecznie zaczął chylić się ku upadkowi, więc trzeba temu zaradzić. Czy wracam do dwóch recenzji tygodniowo? Najprawdopodobniej tak. Czekam na kilka naprawdę gorących premier i chciałabym do tego czasu rozprawić się z tym, co już mam, żeby nikogo nie zaniedbywać. A o czym dzisiaj? Biografia nie byle kogo, bo samego Ge... Recenzja książki George Lucas. Gwiezdne wojny i reszta życia
Ostatnio zalewa nas fala nowych autorów i tytułów fantasy. Jednak ja chciałam się dzisiaj przenieść nieco w czasie, kiedy to rok temu, mniej więcej na początku lipca, zaczytywałam się w gorącej nowości, jaką było „Dziecko Odyna” Siri Pettersen. Sporo czasu musieliście czekać na recenzję kolejnej części, ale w końcu jest. Czy „Zgnilizna” powtórzy s... Recenzja książki Zgnilizna
Z moją miłością do kryminałów jest różnie – albo czytam zachłannie przez miesiąc tylko je, albo odkładam i nie mogę na nie patrzeć. I właśnie w tych drugich przypadkach wracam myślami do takich pozycji jak „Zaginiona dziewczyna”. Trudno może nazwać ją kryminałem z krwi i kości, bo konwencją bardziej przypomina thriller psychologiczny. Jednak dla m... Recenzja książki Zaginiona dziewczyna