Książka przeczytana w weekend, krótka, ale treściwa. Ratownictwo pokazane z wielu perspektyw w gruncie rzeczy. Bardzo życiowa opowieść, poruszająca. To, jak autor przedstawia emocje, jakich używa do tego porównań, słów, jak maluje obraz tego, co ma w głowie niesamowite. Właściwie powiedziane o ratownictwie wszystko, czego nie wie przeciętny cz...