Przeczytałam ze względu na nazwisko. Początek strasznie ciężki, jednak później znacznie lepiej. Jednak nie wydaję mi się abym do niej kiedyś wróciła. Zasługuje mimo to na 4 :)
Zapowiadało się fajnie, mimo to fajnie się nie skończyło. Co prawda czyta się szybko, jednak brakowało mi czegoś w tej książce. Muszę jednak przyznać, że całkowicie zgadzam się z Alejką. Książka może być, ale bez żadnych uniesień.
Przeczytałam dosłownie jednym tchem ;) Książka wydaję się gruba- ale większość zajmują puste strony niestety. Ale szata graficzna i tak na plus ;) Dla fanów Mikołajka pozycja obowiązkowa.