@saya

Książka trudna, wymagająca skupienia, ale w sposób porażający opisująca klasę robotniczą okresu powojennego. A i ciekawy opis okresu świetności Wałbrzycha, miasta niegdyś górniczego.

Książka wiernie oddaje realia panujące w Górach Wysokich. Biurokracja nepalska i specyficzność Sherpów sama przerobiłam. Podziwiam Martynę, to twarda babka.

męcząca swoją dosadnością, powalająca swoją prawdziwością. smutna, jak to Jelinek.

absolutnie fantastyczna zbeletryzowana wersja neuroanatomii

mnie też wciągnęla dopiero po 300 stronach, ale mimo wszystko z czystm sumieniem mogę dać 4, nawet z +. Dobra rozrywka i ciekawa historia.

troche mnie zawiodła...oczekiwałam lepszych tekstów. Może z uwagi na różnych autorów, treść okazała się zbyt chaotyczna?

terry!

powalająca, fascynująca i...ah! co tu dużo gadać, to trzeba przeczytać, bez względu na to czy jesteś homofobem, czy gejem, czy trans...reportaże godne polecenia.

ja z kolei mam mieszane uczucia...dla mnie ta książka jest zbyt bezpośrednia w swoim przekazie...sama nie wiem. Raczej mniej zachęcająca niż powalająca. Taki typ prozy nie przemawia do mnie.

A mi już Pilipiuk bokiem wychodzi. Wędrowycz męczący. I kropka.

Ne zgodzę się, żeby książka była nudan, bo wymagała dużej inwencji twoerczej Pratchetta, ale nie jest po z pewnoscią pozycja, przy kórej czytaniu brzuch boli od śmiania się, a zweiracze nie wytrzymują napięcia:)

Jak dla mnie zbyt dużo batalistycznych komentarzy, ale ogólnie historia ciekawa. Dosyć przejmująca postać małego wojownika Kansuke o wielkich aspiracjach i olbrzymiej lojalności wobec pana.

Aj ten Szczygieł! Ma ci on talent:)

Film uwielbiam, książka przypadła mi do gustu. Najbardziej porusza mnie fakt, że została napisana bodaj w 1968 roku!!!! To niesamowite, co w "tamtych" czasach rodziło się w głowie Dicka.

Najciekawsza w książce jest wizja wypychanej religii przez komunistyczne poglądy partyjne w realich ZSRR.

Książka poruszająca. Czyta się jednym tchem, empatyzujac z autorem i jego rozterkami. Smutek nastaje po przeczytaniu, bo kiedy odchodzi wspaniały umysł, to musi być smutno.

Książką świetna. W czasie czytania nasuwało mi się porównanie do Philipiuka, ale w znacznie ciekawszym wydaniu.

Trochę męcząca, ale obólnie da się czytać. Chwilami retrospekcje mało zrozumiałą, co moze wprowadzić pewien zamęt w fabułę.

Ciężka w odborze ze względu na formę, ale pełna ciekawej treści.

Szokujący reportaż XXI wieku! Przejmujący obraz matki Rosji, który czyta sie z wypiekami na twarzy, często z niedowierzaniem. Jednocześnie włos na głowie się jeży, kiedy pomyśleć, że Imperium jest tak blisko...

Przejmująca opowieść o nazistowskich Niemczech z romantyczną milością w tle... Holokaust jest niezrozumiałym dla mnie niechlubnym etapem historii.

Szokujące, że z pozoru teoria oparta na badaniach empirycznych, może być tak jednostornna i ortodoksyjna. Osoby, które szukają w niej otwrtego dyskursu mogą się zawieść, bo takowego nie ma. Generalnie szkoda czasu...no chyba, że sięgnie po nią homofob i bigota. Wówczas ta pozycja spełni jego oczekiwania i wzmocni dotychczasowe poglądy paranaukowe.

Powrót do korzeni freudyzmu i poczatków psychoanalizy pomieszanej z magnetyzmem zwierzęcym i okultyzmem. No i ciekawie pospacerować po Wrocławiu z początku XX wieku.

Książka smutna, ale w wydaniu doktora Millera sarkastycznie wesoła. Prezentuje współczesną polską wizję szpitala, choroby, kościłą i miłości. Polecam, bo aktualna.

Przezabawna historia komicznego podróżnika i badacza przeplatana wydarzeniami Imperium Rzymskiego I roku n.e. , gdzie Chrystus to "zwyczajny" dwunastolatek,Polecam