Agnieszka

Fabuła ciekawa, choć odrobinę zagmatwana, okraszona sporą dawką brytyjskiego humoru oraz interesującymi bohaterami. Czyta się szybko, bo książka nie nudzi ani przez chwilę. Cieszę się, że w końcu dałam Hugh szansę, bo leżał na mojej domowej półce już od dawna, a jego twórczość okazała się pozytywnym zaskoczeniem :)

Idealne zwieńczenie znakomitego cyklu "Millennium". Mimo, że akcja tej części skupiała się głównie wokół procesów na sali sądowej, książka nie nudziła ani chwili. Każde zdarzenie zostało przemyślane tak, by pod koniec wszystko ułożyło się w jedną spójną całość, za co chylę czoła przed Larssonem. Dziś wiem, że (teoretycznie) to nie koniec historii L...

Klasyka klasyką, ale nie nazwałabym tej książki arcydziełem, mimo ogromnego respektu do tej pozycji. Owszem, jest naprawdę dobra - świetnie użyte metafory, zgrabna kreacja świata przedstawionego, różnorodni bohaterowie i całkiem niezła narracja to atuty tej książki. Jednak czasami czegoś mi brakowało, myśli uciekały mi od książki, mimo prób skupien...

Jak przystało na skandynawskiego autora, książka jest minimalistyczna, zwięzła, bez zbędnego lania wody. Pomysł na fabułę dość ciekawy i dobrze przemyślany. Idealna pozycja dla młodzieży, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że nie każdemu się ona spodoba. Warto jednak przeczytać, udać się w tę krótką podróż i "nabrać perspektywy", jak to określa główny ...

Bardzo, bardzo męcząca lektura. Przede wszystkim autor mimo dość słusznego wieku, wydaje się być zagubionym w otaczającym świecie, dużo się nad sobą użala i chyba sam nie wie, czy za czymś goni, czy przed czymś ucieka. Część książki, w której akcja dzieje się w Andach - przeraźliwie monotonna! Miałam wrażenie, że cały czas czytam tę samą stronę. Sy...

Podróże to wspaniała sprawa, a podróżować bez przerwy przez 888 dni to już w ogóle bajka! Zazdroszczę autorom tej wyprawy - ilości odwiedzonych krajów, przeżyć, poznanych ludzi, a także odwagi, która niewątpliwie trzeba mieć, kiedy się decyduje na coś takiego. Relacja prowadzona jest w przystępny dla czytelnika sposób, toteż czyta się łatwo i szybk...

Bardzo ciekawy dramat, który przeczytałam z ogromną przyjemnością. Tematyka zbliżona do naszej rodzimej "Lalki", aczkolwiek przesłanie, które niesie ze sobą jest zupełnie inne. Ibsen poczynił świetne obserwacje ówczesnego społeczeństwa. Ostatnia scena - mistrzostwo.

Napisana w piękny, magiczny sposób - to fakt, któremu nie można zaprzeczyć. Ale pomysł na fabułę, jaki zaprezentowała Miriam Dubini, nie przekonał mnie. Może już jestem za stara na takie książki lub nie wczułam się w tę opowieść w wystarczającym stopniu, ale lektura bardzo mi się dłużyła, a w pewnym momencie musiałam ją po prostu odłożyć na kiedy i...

Pozytywne zaskoczenie! Z początku myślałam, że będzie się dłużyła, a akcja potoczy się nieciekawie, ale na szczęście się myliłam. Narracja prowadzona jest w interesujący sposób, główny bohater owiany jest tajemnicą, a pozostali zostali rozpisani równie dobrze. Motyw efektu motyla został znakomicie wkomponowany w fabułę, dzięki czemu nie razi wymusz...

Kolejna część przygód Ellinga oraz jego przyjaciela, Kjella Bjarnego. Tym razem jest inaczej, gdyż obaj opuścili mury szpitala psychiatrycznego i starają się żyć normalnie. Elling jako poeta-beatnik jest wręcz kapitalny, a jego przemyślenia podczas wyjazdu do letniego domku po prostu rozkładają na łopatki :D Mam nadzieję, że końcówka serii będzie r...

Opis na okładce bardzo zachęcił mnie do sięgnięcia po tę książkę, ale w środku już nie było tak kolorowo... Autor referuje historię Skandynawii w sposób suchy, momentami próbując dodać jakąś zabawną uwagę, ale niestety z marnym skutkiem. Dodatkowo odniosłam wrażenie, że skupiał się głównie na Finlandii, a resztę państw i ich historię traktował niec...

Lektura tego tomu szła mi jak po grudzie. Nagromadzenie bohaterów, zmiany narratorów, rozwleczenie akcji oraz powtarzalność niektórych fragmentów, to wszystko sprawiało, że chciałam po prostu rzucić tę książkę w kąt i nigdy do niej nie wracać, a to nie jest w moim stylu. Jednakże przemogłam się i muszę przyznać, że od połowy jest coraz lepiej, a ko...