(Uwaga, komentarz może zawierać spoilery!) Całkowicie odmienna od sagi Zmierzchu, unikatowy pomysł, nie ma co zaprzeczać. Mam nadzieje, że S. Meyer nie zechce jej kontynuować, jak to w seriach bywa: czym dalej, tym końcówki gorsze, a Wanda nie zasługuje na jakieś zawiłe romanse, tak jak choćby ten Belli z Jacobem, dlaczego nie mogli po prostu zosta...