Aleksandra

Książka byłaby świetna, gdyby nie to, że została napisana w taki sposób, w jaki była. Wszędzie humorystyczne wstawki, ironia, sarkazm i oczywiście bohaterka, której nie da się zbyt lubić - taka która pasuje do sposobu narracji. Bywa ciekawiej, bywa nudnawo, ale czytało się przyjemnie. Bohaterowie całkiem ciekawi, a najlepszy jest Gryzak oczywiście ...

Przyznam się, że nie rozumiem geniuszu tej książki. Jak dla mnie jest po prostu słaba. Faktycznie można czuć podziw do tego, jak autor zdołał napisać ją, by była zawsze aktualna. Ale ona jest tak absurdalna... A dialogi są naprawdę kiepskie. Zamiast wybuchać śmiechem, to nie mogłam się powstrzymać, żeby nie klapnąć sobie ręką w twarz z zażenowania....

Ta część jest zdecydowanie najsłabsza z dotychczasowych, jednak nie znaczy to, że jest niewarta poświęconego na nią czasu. Pojawiają się zupełnie nowe postaci i to one są głównymi bohaterami; są świetnie skonstruowane, zapadają w pamięć i budzą, często skrajne, emocje. Jennsen bardzo polubiłam, choć nie obywało się bez irytacji spowodowanej jej pog...

Kiedy się dowiedziałam, że wyszła kolejna część "Felixa, Neta i Niki", bardzo się ucieszyłam, bo tą serię darzę wielką sympatią. Pierwsze kilkadziesiąt stron wywoływało u mnie te same uczucia, co poprzednie części, jednak z czasem zaczęła się pojawiać irytacja, że tytułowego wątku wciąż nie ma. W końcu się pojawił, ale i tak się rozczarowałam. Było...

Wieeelka ulga po poprzedniej części. Ta była zdecydowanie lepsza. Poleciam!

Książka niezła, czyta się szybko, ale jakoś mnie nie wciągnęła. Historia Babi i Stepa taka naiwna mi się wydawała. A styl autora kompletnie mi nie podszedł. Może to tłumaczenie, nie wiem. Film mi się podobał sporo bardziej, konkretniej to wersja hiszpańska. Urzekła mnie po prostu.

Strasznie się zawiodłam. O ile poprzednie części czytało się przez jeden wieczór i naprawdę wciągały, tą męczyłam przez dobre dwa tygodnie z kompletnym wyrazem znużenia na twarzy. Było kilka ciekawych epizodów, ale naprawdę mało. Kiedy czytałam o śmierci Hadley i odwiedzinach królowej, czułam się jakby ktoś mnie wrzucił na głęboką wodę. Jakby się p...

Bardzo fajna część, o wiele lepsza od pierwszej. Wciąga od początku do końca, z wielkim zainteresowaniem śledziłam, co się dzieje w życiu dziewczyn. Akcja przybrała bardziej interesujący obrót, właściwie nie sposób się oderwać. I bardzo się cieszę, że Ezra się nie pojawił i mam nadzieję, że tak pozostanie. No cóż... Pozostaje mi tylko polecić :)

Pierwszy tomik był świetny, ale ten jest jeszcze lepszy. Bardziej mnie wciągnął i jakoś... lepiej się czytało. No i w końcu pojawili się Undertaker i Grell! Polecam :3

Jestem fanką serii "Kronik Wojen Duszków", urzekła mnie w niej ta magia, bohaterowie... Był to świat w którym się zanurzałam z ogromną przyjemnością i z wypiekami na twarzy śledziłam przygody bohaterów. Nie potrafiłam się od nich oderwać, jak zaczęłam książkę - nie mogłam jej odłożyć, dopóki nie skończę. Z niecierpliwością wyczekiwałam ostatniej cz...

Fajna książka. Czyta się szybko, łatwo i przyjemnie. Ale nie wzbudziła we mnie zachwytu i nie powodowała, że nie mogłam jej odstawić, nie było tego "jeszcze jedna strona". Mimo wszystko to fajne czytadełko na wieczór. Polecam.

Prześwietna książka! I najlepsza, jak do tej pory, część. Czytało się bardzo szybko, nie było ani chwili na nudę. Wciągnęła mnie strasznie i ciągle powodowała syndrom jeszcze jednej strony. Nieraz rodzinka patrzyła na mnie podejrzliwie kiedy chichotałam jak wariat. Ta seria naprawdę z części na część jest coraz lepsza. Z ogromną niecierpliwością cz...

Ta część również mnie jakoś nie oczarowała. Owszem, czytało się miło, szybko, ale szału nie było. Czasami zdołała mnie wciągnąć, ale bardzo rzadko. Ogólnie rzecz biorąc, ta część jest ciupkę gorsza od poprzedniej, ale mimo to ją polecam, bo jest całkiem fajna. Szczerze mówiąc, nie rozumiem tych zachwytów nad tą serią, ale to może ja jestem jakaś dz...

Książka, owszem, jest bardzo dobra, ale mnie jakoś nie zachwyciła. Czasem wciągała, ale częściej chciałam ja po prostu skończyć. Może zwyczajnie mam dosyć romansów albo młodzieżówek w tym rodzaju.

Ta część jest jedną z najlepszych w serii "FNiN". Podobała mi się równie bardzo jak trzecia część, która jest moja ulubioną. Nie mogę się doczekać kontynuacji!

Nigdy o niej wcześniej nie słyszałam, dopóki nie przeczytałam o niej w gazetce jednej z księgarń. Na początku byłam zniechęcona tym, że w tej książce też pojawia się przystojny arogancik, ale stwierdziłam, że nic do stracenia nie mam. Kupiłam... i nic. Owszem, czytało się bardzo szybko, miło i wciągało, ale jakoś nie budzi we mnie zachwytu. Pewnie ...

Świetna. Jak dla mnie jedna z lepszych książek Jodi. Nic dodać, nic ująć.

Mam u siebie w domku. Zabieram się do niej natychmiastowo, ale mam wobec niej wysokie wymagania. Zobaczymy czy spełni moje wymagania i czy będę zachwycona.

Ta część jest bardzo fajna. Nie wciągnęła mnie tak bardzo bym przeczytała jednym ciągiem, ale mi wszystko bardzo miło się czytało. Co prawda, irytowało mnie kilka rzeczy, ale przede wszystkim odmiana imienia Jace. Straszliwie mnie to irytowało i ciągle poprawiałam je w myślach. Zmienili tłumacza czy co?

Mam takie pytanie dotyczące tego wydania; skąd się wziął Michael Connely jako autor? I opis książki też jest niewłaściwy. A okładka jest świetna. Dlaczego MAG nie wzięli oryginalnych okładek zamiast zrobić swoje, które są shitowe?

Bałam się rozczarowania tą częścią, po kiepskiej jak dla mnie trójce, ale się nie zawiodłam. Ta część jest świetna, pochłonęłam ją bardzo szybko. Podoba mi się, że Grant porusza wszystkie kwestie. Polecam!

Poprzednia część, moje pierwsze spotkanie z Murakamim, niezbyt mi się podobała. Niezbyt do mnie przemawiał styl autora, a to jak zostały napisane kwestie Fukaeri, irytowało mnie. Czasem były dłużyzny i w efekcie książkę czytałam długo jak na mnie. Ale w tej części wszystko się zmieniło. Od początku do końca trzymała mnie w swych szponach, a tekst s...

Kiedyś przyjaciółka mi pożyczyła, ale zniechęcona okładką i polskim autorem niechętnie się zabierałam do czytania. Po kilku stronach poległam. Teraz, po dwóch latach, zobaczyłam w księgarni w nowym, o wiele ładniejszym wydaniu, a to, że już nie mam uprzedzeń do polskich autorów, chętnie ja kupiłam. Zaraz po powrocie do domu zabrałam się do czytania...

@Havana, nie ma czterech tomów, są tylko dwa, ale podzielone.

Ta część jest... zajebista! Najlepsza ze wszystkich, które do tej pory czytałam. Dawno już nie czytałam tak świetnej książki. Gorąco polecam! Mimo późnej pory, zaraz się zabieram za "Ostatniego Olimpijczyka". Mam nadzieję, że będzie równie świetny jak "Bitwa w Labiryncie"!