Poruszyła mnie ta książka. Nie podobało mi sie zakończenie, nawet nie chodzi o jej treść, tylko tak nagle został ucięty poprzedni wątek i ten ostatni rozdział tak strasznie ogólnikowo. Smutno mi sie zrobiło w dwóch momentach, w momencie wypadku z samego pocztku i w momencie śmierci Toma. Zapamiętam do końca życia. W sumie tylko jeszcze jedna książk...