Martyna

Bardzo dobra, szybko się czyta :)

Rewelacyjna książka. Na początku bałam się, że zakończenie będzie dużym rozczarowaniem ale jednak wszystko ułożyło się w konkretną całość. Polecam, książka wciąga i czyta się bardzo szybko. Znana jest także pod tytułami "I nie było już nikogo" lub "Dziesięciu żołnierzyków.

Fajna książka. Początek mnie bardzo wciągnął, do połowy przeczytałam ją jednym tchem. Później emocje trochę opadły ale i tak warto ją przeczytać :)

Jedyne, co w tej książce jest fajne to intrygująca postać Greya. Reszta to nieporozumienie... Niepolecam

Fajna książka, trzyma w napięciu i szybko się czyta :)

Pierwsza i na pewno nieostatnia książka Koontz'a, jaką przeczytałam :)

Rewelacyjna, wciąga od pierwszej kartki! Czy zna ktoś podobne książki? Bo chętnie bym sobie jeszcze coś przeczytała w tym klimacie :)

Niesamowita!

Książka od początku do końca trzymająca w napięciu. Świetnie wykreowane i różnorodne postacie (szczególnie 6 Kawek). Bardzo podoba mi się pomysł ukazania kobiet aktywnie uczestniczących w II Wojnie Światowej :)

Do przeczytania zachęcił mnie intrygujący opis książki. I przyznam, że był warto chodź nie gustuje w takim gatunku. Zakończenie daje dużo do myślenia.

Trochę słabsza niż pozostałe, jednak dla fanów Artemisa pozycja obowiązkowa. Jestem tylko zwiedziona wydaniem, okładka różni się od pozostałych części.

Rewelacyjne opowiadania. Świetny przerywnik pomiędzy czytaniem dłuższej książki, chociaż czasem jak się za nie brałam, potrafiłam przeczytać kilka naraz.

Moja pierwsza i na pewno nieostatnia książka z Myronem Bolitarem i jego przyjacielem Winem. Pozycja bardzo wciągająca. Książkę szybko się czyta z uwagi na dużą ilość dialogów. Polecam :)

Bardzo dobre opowiadania. Do moich faworytów należą "Jestem bramą", "Truskawkowa wiosna", "Gzyms", "Quitters, Inc". Zachęcam do przeczytania wszystkich pozycji i wybraniu własnych perełek :) Warto!

Przez książkę ledwo przebrnęłam, spodziewałam się czegoś zupełnie innego. W ogóle mnie nie wzruszyła, ani nie wzbudziła jakiś głębszych uczuć. Odradzam!

Fajne uzupełnienie ale wyłącznie dla fanów serii Artemis Fowl.

Jedna z moich ulubionych książek Kinga. Rewelacyjna końcówka :)

"Prosektorium numer cztery" naprawdę przerażające opowiadanie! Polecam :)