niedziela, 2 grudnia 2012 w temacie:
Współpraca z wydawnictwami, na grupie Wspierajmy się nawzajem!
Tak. Jeszcze baner przez miesiąc. Na książce mi nie zależało, a 1,5 tyg. to mało. Na razie mam inne priorytety. Chociaż książka zbiera baaradzo wysokie oceny.
poniedziałek, 26 listopada 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Ostatnio przeczytałam "tajemnicę Abigel" Magdy Szabo, która bardzo mi się podobała. Jednak Pan Wen jakoś nie chce nadejść :) A podczytuję "Notatki Anny" z 1986 roku. :)
niedziela, 4 listopada 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Dzisiaj skończyłam "Listy starego diabła do młodego" :) Recenzja prawdopodobnie będzie (zaczęła się już pisać), ale kiedy i czy na pewno? Sama nie wiem. :)
poniedziałek, 29 października 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Następny miesiąc? Klasyka dziecięca ("Kubuś Puchatek" i "O tym, co Alicja odkryła pod drugiej stronie lustra"), może kolejna część Jeżycjady i Ani, "Przeminęło z wiatrem oraz niezawodny Lewis ("Listy starego diabła do młodego". A, i Bronte! "Profesor" oraz "Agnes Grey". Chyba mi już wyzwanie niepotrzebne, bo zaczęłam lubić "starocie" :D
Teraz przydałoby się wyzwanie o nowościach :P
sobota, 20 października 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Dziękuję dziewczyny. :)
Tzn., myślę, że recenzja jest całkiem, całkiem, ale bardzo dziwnie mi się ją pisało. Długo nie mogłam się za nią zabrać, później co chwilę przerywałam... Ale ostatnio wszystko tak mi idzie.
W ramach mojej walki z chandrą i przypominania cudownych chwil mojego dzieciństwa, wypożyczyłam "Anię z Zielonego Wzgórza" i "Szóstą klepkę". "Anię..." już połknęłam, może skrob...
czwartek, 11 października 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Mnie "Stawiam na Tolka Banana" również się podobało, ale już dawno czytałam. Teraz czytam wyczekiwanego "Zaskoczonego radością" Lewisa. :D
środa, 3 października 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
O, dziękuję :) Recenzję też skrobnę, ale najpierw muszę oczyścić moje biurko z chusteczek, fervexów, podręczników i innych badziewi :D I czekam na napływ weny.
Swoją drogą, myślałam też nad Chmielewską, bo nie czytałam nic... Ale ja mam taką lekką awersję do kryminałów.
środa, 3 października 2012 w temacie:
Powołanie ;D, na grupie Wokół kanapy
Ja niby jestem humanistką, lubię gdybać, filozofować, jestem mało konkretna. Ale poszłam na bio-chem-fiz :D Zawsze byłam dość dobra z tych przedmiotów, z matematyką też nigdy nie miałam wielkich problemów. I naprawdę lubię biologię. Czyli, możnaby powiedzieć, jestem humanistką w tym renesansowym znaczeniu. łapię się wszystkiego i dobrze mi z tym :)
środa, 3 października 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Czyli jeżeli przeczytałam "Lokatorkę Wildfell Hall" Anne Bronte, to się liczy? :)
Ze "staroci" czeka na mnie jeszcze "Gra w klasy" oraz planuję "Mistrza i Małgorzatę" :)