Bardzo dobra książka. Może mało ambitna, ale idealna na jakieś deszczowe dni, podczas których nie wiemy, co ze sobą począć. Szkoda tylko, że cała historia skończyła się w taki, a nie inny sposób... I żałuję, że autorka tak szybko pozbyła się postaci Davida, którego - pomimo że pojawił się tylko kilka razy - naprawdę polubiłam. W każdym razie, polec...