Jakiś czas temu. Te potrzebne i te mniej. Obowiązkowe i te do których sama się wyrywałam. Cudowne lata dziecięce. Mnóstwo fantastycznych wspomnień. Dzieciństwa czar.
Blisko i daleko. Nad morze i w góry. Do Nowego Jorku i do Chin. Podróże te małe z plecakiem na plecach i te ogromne z wielką torbą za ocean. Kocham, uwielbiam, ubóstwiam.
Te zakupione, wymienione,przecenione, nabyte na wszelakich targach i wymianach. Przywiezione z najrozniejszych zakatkow swiata, zajmuja bardzo wazne miejsce w moim domu.
Zapożyczone, zakupione, wymienione od przyjaciół zajmujących się branżą lotniczą. Samoloty, helikoptery, praca w powietrzu i wszystko co z nimi związane.