Magda Śnieżek

Książki Pani Beaty uwielbiam tak bardzo, że nie wyobrażam sobie bez nich życia. Motywują, powodują duży uśmiech i zachęcają do lepszego życia. ,,Planeta dobrych myśli" jest dosyć krótka i ma nieco mniej treści ale uważam, że nie odstępuje kroku pozostały pozycjom.

Podobała mi się jak wszystkie książki tej autorki. Mocna i trzymająca w napięciu. To lubię. I oczywiście nie odgadłam, kto jest zabójcą.

Wiele sobie obiecywałam po tej książce. A jestem tak zawiedziona, że aż brak mi słów... Dla mnie to tujest zero emocji i napięcia, aż szkoda.

To jest książka, po którą sięgnęłam przypadkiem. Potrzebowałam czegoś do czytania w pociągu, podczas podróży a pani sprzedająca książki na chodniku zachęcała. Książka umiarkowanie ciekawa i zabawna, taka na zabicie czasu właśnie. Pomysł interesujący, nistety wykonanie gorsze.

Druga część jest zdecydowanie tak samo fantastyczna jak pierwsza. Śmieszne dialogi, zabawne sytuacje i finał, zaskakujący, o dziwo! Zdecydowanie styl autorki, to jest coś dla mnie. Polecam każdemu.

Mam dosyć mieszane uczucia, do tej powieści. Z jednej strony cały opis, klimat Brazylii, nawet zapach, który spowijał tytułową plantację kawy były tak wyraziste i niesamowite, że te 600 stron, pochłonęłam z ogromną prędkością. I to jest ogromy plus książki. Ale z drugiej strony bohaterowie, a w szczególności - główna bohaterka, są tak niezdecydowan...

Bardzo żałuję, że po nią sięgnęłam. Przeczytana... a raczej zmęczona, bo nigdy nie zostawiam niedokończonych książek. Niczym mnie nie zaskoczyła, nie przyciągała uwagi, nie trzymała w napięciu. Nudna, baaardzo nudna. Bohaterowie, mocno naciągani jak i również nudni. Dziękuję za takie dzieła.

Nie wiem, czy bardziej denerwowało mnie to, że kompletnie nic się w niej nie dzieje, czy beznadziejna fabuła. Nie znoszę książek, przy których muszę zmuszać się do czytania. Słownictwo i dialogi pozostawiają wiele do życzenia a literówki są dla mnie niedopuszczalne. Beznadzieja.

Muszę przyznać, ze byłam dość sceptycznie nastawiona do tej pozycji. Ma jakąś swoją mądrość, zgadzam się ale to nie jest coś co zostanie na dłużej w pamięci... Trochę szkoda. Książka to, ot taki umilacz czasu. Właśnie czasu... Pewnie jeszcze sięgnę po coś tego autora, aby przekonać się czy warto poświęcać uwagę jego twórczości.

Pomimo całej sympatii do książek autorki, (którą bardzo lubię) ta mnie ,,nie powaliła". Jakoś coraz częściej widzę różnicę pomiędzy jej pierwszymi dziełami, które są tak cudowne, że pochłaniałam je w jedną noc, a tymi napisanym już później - które niczym nie potrafią zatrzymać. Szukam dalej.

To kolejna książka Emily Giffin, na którą polowałam. Po prostu, uwielbiam tą Panią. W sumie to nie takiego zakończenia się spodziewałam i to jest chyba w tej książce najlepsze! Historia, która mogłaby zdarzyć się każdej dziewczynie, dylematy które nie każdy potrafi rozstrzygnąć właściwie. Polecam, dla mnie świetna.

David Morrell jest po prostu świetny. ,,Szpieg na Boże Narodzenie'' jest książką, którą wciąga, bez dwóch zdań i to już od pierwszej strony. Nie jest specjalnie obszerna ale zawartość wynagradza wszystko. Sięgnęłam po nią, przez czytelnicze wyzwanie i nie żałuję. Napięcie rośnie a akcja nie zwalnia. Zdecydowanie na plus.

To nie jest literatura, za którą skoczyłabym w ogień. Zdecydowanie nie. Nie przepadam za tym gatunkiem a jednak jestem bardzo mile zaskoczona. Zdaje się, że jest to pierwsza część trylogii i z chęcią sięgnę po następne części. Albo po jakimś czasie będę miała dość albo przygoda z magią będzie trwać i trwać. Zobaczymy.

Wiele się po niej spodziewałam a szczerze, to tak bardzo mnie nudziła, że ledwo dobrnęłam do końca. Nie przekonała mnie.

Uwielbiam takie książki ( znalezione przez przypadek), po przeczytaniu których, jedyne co myślę to: czy znajdę jeszcze tak fantastyczną książkę! Zdecydowanie uwielbiam.

Po przeczytaniu stu stron miałam ochotę ją odłożyć. Pomimo, że lubię takie książki, do tej nie byłam przekonana. Nie wydawała mi się ani zabawna ani godna uwgi. Ale rozkręciła się i to jak. Bardzo podoba mi się sposób pisania i przeobrażenie się mężczyzny w kobietę i odwrotnie. Pomaga w fajny sposób zrozumieć różnice dzielące obie płci. Polecam zde...

Pomimo, że bardzo lubię książki z tej serii, to jednak spodziewałam się czegoś więcej. Jest trochę mdła i raczej niczym nie zatrzymuje. Gdyby nie zdjęcia i naprawdę przydatne informacje o kraju, moja ocena byłaby jeszcze niższa.