Paweł M

Całkiem sympatyczny kryminał, chociaż poziomem nie powala na kolana. Trup ściele się w miarę gęsto, ale cała akcja jest raczej przewidywalna. Naiwność Rosjan jest przez autorkę ukazywana co krok, a zdania "Ja i Żeńka..." doprowadzały mnie do pasji, nie wiem, czy to kwestia tłumaczki, czy autorki, a może mojego przyzwyczajenia, ale o ile ładniej brz...

Seria z książki na książkę staje się coraz lepsza. Faktycznie, nie są to typowe kryminały, ale czyta się lekko i przyjemnie, a mała, wiejska społeczność szybko zaskarbia sympatię czytelnika. Zdecydowanie polecam i z niecierpliwością czekam na kolejne tomy :)

Historia o Mrocznej Wieży z tomu na tom staje się coraz ciekawsza. "Ziemie jałowe" rozkręcają się dość powoli i początkowo trochę nużą, jednak w pewnym momencie akcja nabiera tempa i aż do końca książki nie sposób oderwać się od opowiadania. Natychmiast sięgam po kolejną część i zdecydowanie polecam całą serię.

Rewelacyjny zbiór opowiadań, dużo śmiechu, dużo wzruszeń, język barwny i obrazowy, z pewnością polecam i zachęcam do lektury. Od przygód Geralta trudno się oderwać.

Druga część serii tak samo wciągająca jak pierwsza. Jedyne zastrzeżenie dotyczy korekty polskiego wydania, w książce roi się od błędów w składni lub stylistycznych, co działa nieco drażniąco. Niemniej jednak, zdecydowanie polecam!

Zachęcony pozytywnymi opiniami i licznymi rekomendacjami ze strony znajomych, pełen entuzjazmu sięgnąłem po powieść pana Nienackiego. Niestety, entuzjazmu starczyło mi tylko na 74 (z 493) stron. Po raz enty czytając zdanie, że doktor zanim wejdzie w kobietę, musi ją upokorzyć, poczułem mdłości i znużenie. Akcja się nie klei, opisy życia wsi można z...

Bardzo dobra + Muszę przyznać, że pierwsza część serii bardzo mi się podobała, porównanie Agathy Raisin to Panny Marple jest mocno nietrafione, bo jest to zupełnie inny typ osobowości. Co się tyczy samej książki, styl jest świetny, język doskonały, fabuła interesująca. Z pewnością sięgnę po kolejne części serii. Polecam!

Rewelacyjna! Pierwszy tom nie zachęcał do kontynuowania lektury, jednak postanowiłem spróbować i nie żałuję. Świetnie skonstruowana i napisana opowieść, ciekawi bohaterowie i wartka akcja. Oczywiście polecam!

Rewelacja!

Na poziomie, jak większość książek Chmielewskiej. Tryska humorem, a historia sama w sobie bardzo ciekawa. Oczywiście zdecydowanie polecam!

Może nie jest rewelacyjna, ale z pewnością zasługuje na więcej niż "bardzo dobra". Historia wciąga, rzeczywistość więzienna poraża swoją okrutnością i niepisanymi prawami. Sama postać bohaterki początkowo nie przemawia, jednak w miarę odkrywania kart sympatia rośnie. Czyta się jednym tchem, doskonały lekki styl. Zdecydowanie polecam!

Świetny kryminał Borisa Akunina. Mimo, że miejsce akcji się nie zmienia, to przekrój bohaterów jest wyśmienity. "Dekorator" podobał mi się bardziej (może ze względu na to, że w "Lewiatanie" Fandorin jest trochę zmarginalizowany), ale zdecydowanie polecam!

Rewelacja, ciężko się oderwać, a co najważniejsze tym razem (w przeciwieństwie do Latarnika) przeszłość łączy się z teraźniejszością bardzo bezpośrednio. Styl jest świetny, a akcja wartka. Lackberg znów w szczytowej formie. Polecam!

Bardzo sympatyczna lektura. Czytana w oryginale pozwala świetnie rozszerzyć znajomość prawniczego angielskiego. Zakończenie bardzo zaskakujące, świetnie ilustruje przysłowie "nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka" :)

"Konspiratorzy" bardzo mi się podobali i tym zachęcony sięgnąłem po "Cztery życia wierzby". Książka niestety rozczarowała mnie, pierwsze opowiadanie było możliwe, drugie bardzo fajne, trzecie beznadziejne, a czwarte trudno nazwać opowiadaniem. Summa summarum, książkę oceniam jako słabą.

Przytłoczyła mnie ta książka, ale w bardzo pozytywnym sensie. Myślałem, że to zwykłe parostronne czytadło, jednak mądrości i ciepła, które niesie za sobą próżno szukać w najgrubszych księgach. Niezmiernie smutna, a jednocześnie pokazująca, że zawsze trzeba mieć nadzieję - jak mówi bohaterka: nie ma takiego zła, z którego nie mogłoby wyniknąć dobro....

Pierwsze spotkanie z Harrym Hole określam przymiotnikiem "dobre". Muszę przyznać, że spodziewałem się czegoś więcej. Książka nie jest zła, ale czegoś nieuchwytnego w niej brakuje... Akcja rozkręcała się wolno, pod koniec chyba autor miał jakiś kryzys, bo odniosłem wrażenie, że kartki zapełniał na siłę, ale zaskoczenie całkiem, całkiem. Mimo wszystk...

Skończyłem. Ściskanie w gardle nie chce się skończyć. Popatrzyłem na siebie i ludzi dookoła, zasłaniamy się za rzeczami, które posiadamy i tylko one po nas zostają. Może lepiej odchodząc zostawić po sobie naszym bliskim dobre wspomnienia i miłość, która nigdy nie umiera? Książka, która udowadnia, że lepiej "być" niż "mieć". Cholernie smutna i wpraw...

Na początku trudno było mi się przyzwyczaić do sposobu narracji, a potem czasem gubiłem się w gąszczu wspomnień i postaci przedstawianych przez narratora, ale muszę przyznać, że książka bardzo mi się podobała i z pewnością warta jest przeczytania.

Akcja zmienia się co chwila, a wraz z nią pomysły czytelnika na rozwiązanie zagadki. Oczywiście na koniec okazuje się, że żadna z koncepcji nie była słuszna i Coben znowu wywiódł nas w pole. Bardzo przyjemnie się czyta.

Początek - przeciętny, czyli jak wnoszę po komentarzach wszystko w normie. Z ciekawością sięgnę po kolejny tom, żeby zobaczyć, czy prawdą jest, że każda kolejna część jest lepsza od pierwszej. Co do samego "Rolanda" akcja nie porywa, za dużo się nie dzieję, a mimo to nie mogę się doczekać, aż ten stan rzeczy ulegnie zmianie w kolejnych tomach.

Muszę przyznać, że całkiem mi się spodobała. Na początku trochę nudna, ale potem bohaterowie zyskują sympatię, bądź antypatię i akcja się rozkręca. Rozterki Noaha rozumiem też z tego względu, że sam udzielałem korepetycji. Nie żałuję czasu poświęconego tej książce.

Książka, którą trzeba przeczytać. Żeby zrozumieć inny punkt widzenia, innych ludzi. Żeby zobaczyć, że inny, nie znaczy gorszy. Polecam!

Ta książka wzbudziła we mnie bardzo mieszane uczucia. Pierwsze 40-50 stron (ze 175), to istny koszmar. Wielokrotnie miałem ochotę ją odłożyć. Potem było już tylko lepiej. Najbardziej zaskakuje zakończenie po zakończeniu - gdy już myślimy, że zagadka jest rozwiązana i myślimy sobie, że to banalne, okazuje się, że prawdziwa wersja wydarzeń dopiero pr...

Pierwsza część serii o Loganie McRae, ale dopiero teraz ją przeczytałem. Muszę przyznać, że kolejne części bardziej mnie zachwyciły (może ze względu na to, że wątek inspektor Steel jest w nich bardziej rozbudowany), ale ta też jest pełna napięcia i ma w sobie to coś.