Kasia

Cudna książka, czytałam ją z szerokim uśmiechem na twarzy :) Z pewnością przeczytam kolejną powieść Shaffer, jeśli tylko (oby) ją napisze!

Cieszę się, że nie zaczęłam czytać Bukowskiego od "Kobiet", bo pewnie nie sięgnęłabym po nic innego. Czyta się dobrze, ale właściwie przez 300 stron jest w kółko to samo, na przemian opisy wieczorów autorskich i kobiet, które pakują się Chinaskiemu do łóżka... Po pewnym czasie robi się to nudne. "Listonosz" o wiele lepszy.

Dokładnie, jest magiczna i bardzo nastrojowa :) Szkoda, że tak ciężko ją znaleźć...

Może nie pisze jak Kapuściński, ale nazwać go grafomanem to przesada. Do tego w "Ucieczce do Indii" żadnej nienawiści nie zauważyłam, wprost przeciwnie, duże zainteresowanie kulturą i historią tego kraju. Książkę czyta się szybko i w sumie można się z niej sporo dowiedzieć o Indiach.

Ciekawa, oryginalna i odświeżająca książka, świetnie mi się ją czytało. Chwilami zaczynałam się zastanawiać, czy to na pewno fikcja literacka, tak przekonująco przedstawiał autor losy rodziny Oscara :) Do tego sporo można się dowiedzieć o Dominikanie.

Niesamowita, dziwaczna książka, zdecydowanie warta polecenia. Chętnie zobaczę, jak zinterpretował ją Polański w "Lokatorze".

Trochę słabsza niż pierwsza część i w sumie to po prostu powtórka z rozrywki, ale i tak czyta się świetnie, jest przyjemna, ciepła i pachnąca irańskimi przyprawami :)

Uwielbiam książki Calvino, są zabawne, inteligentne i przenikliwe :)

Świetna książka, nie mogłam się od niej oderwać. Silnie autobiograficzna, kiedy czytałam "Żeglarza na koniu", biografię Londona, miałam wrażenie, że czytam "Martina" po raz drugi...

Książka, którą czyta się więcej niż jeden raz :) Wielka szkoda, że Hasek nie zdążył jej dokończyć...

Ta książka chyba z każdego zrobi pacyfistę...

Jak dla mnie, to grafomańska książka o niczym. Albo trafiłam na jedną z gorszych książek Pilcha albo jest bardzo przecenianym autorem...

Cudowna książka, jedna z moich ulubionych. Serial na jej podstawie też był świetny. Kontynuacji nie czytałam, bo podobno jest o wiele gorsza, ale do "Ja, Klaudiusz" z pewnością kiedyś wrócę :)

Świetny zbiór reportaży o Czechach, potwierdza moją opinię o Szczygle jako o jednym z najlepszych współczesnych polskich reportażystów :)

Nie przepadam na Kingiem, ale ta seria mu się udała. Warto było czekać latami na kolejne części ;) Chociaż jak dla mnie pierwsze 2-3 tomy były dobre, a późniejsze dużo gorsze. Na szczęście ostatnia część jest jedną z lepszych i w sumie seria usatysfakcjonowała mnie.

Czytałam trochę książek o obozach, ale żadna nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak "Inny świat". Nawet jeśli ktoś nie przepada za podobną tematyką, powinien Herlinga-Grudzińskiego przeczytać.

Z początku irytował mnie opis idealnej amerykańskiej rodziny Clutterów, ale później, gdy Capote skupił się na opisie morderców, ich psychiki i zachowań, książka zrobiła się na prawdę dobra. Warto przeczytać.

Świetna książka, w baśniowym, tajemniczym klimacie :) Ciekawe postacie i dziwna fabuła, do tego na prawdę dobre zakończenie. Z niecierpliwością oczekuję kolejnych książek Shawa, a "Dziewczynie" życzę powodzenia w tegorocznym Bookerze ;) Aha, tylko wydanie jest tragiczne, Amber powinno się wstydzić... Już instrukcje obsługi wydaje się na lepszym pap...

To była ostatnia dobra część z cyklu o Harrym, późniejsze nie były już takie emocjonujące i wciągające. Wciąż pamiętam, jak strasznie żałowałam, że to już ostatnia strona "Czary" i trzeba czekać kilka lat na kolejną część... :)

Przeczytałam zachęcona recenzją Szczuki, której gust literacki wysoko cenię. Tym razem jednak się zawiodłam, "Tituba" zupełnie nie przypadła mi do gustu. Jest po prostu... zbyt feministyczna.

Strasznie się wynudziłam przy tej książce. Teraz sama się zastanawiam, czemu nie opuściłam tych wszystkich rozdziałów o wielorybach, może bardziej by mi się podobało i nie liczyłabym co chwilę, ile jeszcze stron do końca...

Niesamowita książka, zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Wreszcie dobra szkolna lektura, a nie jakieś "Cudzoziemki" czy "Chłopi"...

Czytałam "Krzyżaków" strasznie dawno temu, ale pamiętam, że mi się podobali (wszystkich to dziwiło ;) Za to inne książki Sienkiewicza, szczególnie "Quo Vadis", to był koszmar...

Żadnych komentarzy? Na mnie "Warunek" zrobił duże wrażenie, choć z początku ciężko było mi się przyzwyczaić do specyficznego stylu Rylskiego. Po 20-30 stronach już nie mogłam się oderwać :)

Chyba jedyna minipowieść Kereta (na pewno jedyna wydana w Polsce), który specjalizuje się w bardzo krótkich opowiadaniach. Zdecydowanie warta przeczytania, oryginalna i ciekawa, jak to zwykle u tego pisarza :)