Zdecydowanie jedna z najciekawszych książek, jakie udało mi się przeczytać w tym roku. Gdyby nie to, że przypadkiem natknęłam się na wywiad z Anitą Werner i Michałem Kołodziejczykiem, którzy akurat promowali swoje wspólne dzieło, pewnie nigdy nie sięgnęłabym po tę pozycję, bo uznałabym, że nie jest dla mnie, piłka nożna znajduje się bowiem rac...