@Elviska - jak jeszcze mieszkałam ze współlokatorami, to mieliśmy listonosza, który tak upchał paczkę, że koleżanka musiała ją wręcz wydzierać ze skrzynki. Opakowanie całe podarte, ale na szczęście w środku były tylko takie przypinki do ciuchów i toreb, więc się nie zniszczyły.
Haha, to fajnego masz listonosza! Mój zostawia awizo nawet jak jestem w domu, bo nie chce mu się wtaczać tyłka na trzecie piętro :D
A w blogowaniu najlepsze jest to, że można dzielić się pasją, poznać nowych ludzi i ich opinie, przeglądać ciekawe recenzje, rozwijać swoje zainteresowania. Współpraca i egzemplarze recenzenckie to przyjemny dodatek, który otrzymujemy dzięki naszej pasji, jed...
I znowu nie chodzi o to, jak długo przesyłka idzie. Jako uczciwa osoba wolę przekazać informację, że coś nie doszło, bo jakby nie patrzeć, jest to jakaś strata dla wydawcy.
W tym przypadku nie chodzi akurat o same książki, tylko raczej o to, czy przypadkiem poczta przesyłki nie zagubiła. Bo jeśli ktoś mi mówi, że coś wysłał dawno temu, to wolę się upewnić, czy w ogóle dojdzie, bo przecież mogło być tak, że przesyłka nie została nadana. Mam tyle własnych książek i zdobyczy bibliotecznych, że to one wychodzą mi bokiem ^^ Promocja na Weltbildzie nie służy mojemu portfel...
Dokładnie tak wygląda sprawa. Mam za sobą dwie recenzje bardzo ciepło przyjęte przez Anię (znalazłyśmy wspólny język, jeśli chodzi o książki). Teraz czekam na kolejne dwie książki do recenzji na lipiec i powoli zaczynam się martwić, bo były wysyłane w zeszły poniedziałek. Pierwsza paczka doszła po 2 dniach, a ta coś dotrzeć nie może. Chyba jutro się przypomnę, bo tak w sumie umawiałam się z Anią, ...
Ja chwalę sobie współpracę z Wydawnictwem Esprit. Mają naprawdę ciekawe książki! Na moim blogu http://zrecenzujemy.blogspot.com/ możecie przeczytać dwie recenzje z ich książkami :)
Tu już się nie da wiele zdziałać. A jak odświeżasz swój blog i co rusz wyskakuje większa liczba to nabijasz sobie sztucznie statystyki. Da to się wyłączyć w Statystykach na bloggerze, trzeba włączyć opcję "Nie śledź własnych wyświetleń stron". Chyba, że Ty o czym innym mówisz ;)
Ludziki kochane, logować się na stat4u, albo innych darmowych statystykach, i tam wszystko będzie. Tylko trzeba wykluczyć przeładowania i numery ip, z których sami wchodzicie, czyli własny komputer, komputer w pracy, itp. Zawsze jak się logujecie, np. do stat4u, to na dole jest wyświetlony Was aktualny adres ip, z którego wchodzicie. Kopiujecie adres i wklejacie w odpowiednie miejsce.
Dwie książki to stanowczo za mało dla takich bibliofilów jak my ;) Gdybym jednak miała coś wybrać, to zdecydowałabym się na najnowsze wydanie encyklopedii PWN, coby w wolnej chwili się dokształcać (wyznaję zasadę, że uczymy się przez całe życie), a drugą książką byłby maszynopis mojego własnego dzieła, bo przecież zawsze można coś poprawić. Cała reszta - książki z bibliotek i księgarni - na pewno ...