Dobra. Czy lepsza od części pierwszej? Według mnie chyba nie, ewentualnie na tym samym poziomie. Dotyczy zupełnie czegoś innego, główny bohater jest inny, chociaż postacie z "Odźwiernego" czasem się pojawiają lub są wspominane, co lubię. "Szrama" jest skupiona bardziej na psychice bohatera, na emocjach, na naszych słabych punktach, mniej na fabule,...