Bronię się przed literaturą młodzieżową rękami i nogami, ponieważ uważam, że jestem już na nią za stara. Ta pozycja skusiła mnie porównaniem do "To" Kinga i do "Stranger Things". Porównanie trochę nad wyrost, aczkolwiek książka jest całkiem niezła.
Lamb, Hadley, Sep, Mack i Arkle. Tych pięcioro dzieci zapamięta na długo wakacje roku 1982. ...