Pomocna dłoń wyciągnięta do pijanego Terry’ego Lennoxa – pozostawionego przez piękną kobietę na ulicy – była dla Philipa Marlowe’a zwyczajnym ludzkim odruchem.
I całe to wydarzenie wcale nie zapowiada...
Podziel się pierwszym cytatem autora z innymi Kanapowiczami!