Mroczna połowa recenzja

"Mroczna połowa" - Stephen King

Autor: @Madame_K ·2 minuty
2012-07-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Życie jedenastoletniego Thada Beaumonta nie jest usłane różami. Po pierwszym napisanym przez niego opowiadaniu, doznaje silnych bólów głowy. W końcu dochodzi do tego, że chłopiec traci przytomność. Zostaje przewieziony do szpitala, gdzie lekarze odkrywają zdumiewające zjawisko. Obok mózgu znajdują niezidentyfikowany stwór, wyglądem przypominające oko. Okazuje się, że jest to pozostałość po jego bracie bliźniaku, który prawdopodobnie Thad wchłonął jeszcze w łonie matki. Lekarze postanawiają usunąć dolegliwość, która może zagrażać życiu chłopca. Operacja się powodzi, jednakże chirurg, który się jej podjął zataja cały fakt przed rodzicami, tłumacząc im, że był to tylko niegroźny nowotwór. Thad przez 28 lat żyje w nieświadomości tego co się stało słysząc jedynie ćwierkanie wróbli. Podejmuje się zawodu pisarza, pisząc pod pseudonimem George Stark. Jednakże sam Thad jak i jego żona wiedzą, że kiedy pisze staje się zupełnie innym człowiekiem. Z czasem coraz bardziej zaczyna ukazywać się jego "mroczna połowa".

Stephen King to jeden z moich ulubionych amerykańskich pisarzy. Mam na swoim koncie 12 przeczytanych pozycji jego autorstwa. Tak naprawdę moje uwielbienie horrorami zaczęło się z jego książkami. Niektóre są moimi ulubionymi, które stoją wysoko w hierarchii najbardziej ulubionych pozycji jakie czytałam. King pisze dobre książki, ale zdarzają mu się również prawdziwe gnioty, które w ogóle nie mają racji bytu, jak między innymi "Desperacja", "Wielki Marsz" czy "Podpalaczka". A jak było z "Mroczną połową"? Spodziewałam się właśnie jednej z tych słabszych powieści Kinga, ale pozytywnie się zaskoczyłam.


Stephen King to pisarz znany i popularny praktycznie na całym świecie. Rzadko kiedy spotykam osobę, która nie przeczytałaby chociaż jednej jego książki. Okrzyknięty królem grozy autor nadal zachwyca i szokuje swoimi pomysłami nie tylko w bestsellerowych powieściach, ale również w najnowszych pozycjach. "Mroczna połowa" to jedna z tych, która na pewno do moich ulubionych należeć nie będzie, ale posiada w sobie coś co zapamiętam na bardzo długo. Sam pomysł na książkę według mnie mógł napisać tylko geniusz i mistrz wyobraźni. Na początku, nie wiele wiemy, ale z każdą przewracaną kartką, autor wzbogaca powieść w nowe szczegóły, które idealnie wręcz składają się w jednolitą całość. Mimo, że styl Stephena Kinga (jak zresztą chyba większość wie) nie należy do najlżejszych, to i tak "Mroczną połowę" czyta się bardzo szybko, dzięki dobremu pomysłowi i wartkiej akcji, która towarzyszy nam od samiutkiego początku książki. Jednak King prawdziwy "wsysacz", zaserwował nam dopiero w 100 ostatnich stronach swojej powieści. Niestety, ale "Mroczna połowa" posiada również wady, których mocno odczułam podczas czytania. Mam na myśli niektóre opisy, które nużyły i wielu przypadkach były po prostu zbędne. Mogę się założyć, że mało wytrwali czytelnicy, po kilku takich wpadkach, odrzuciliby "Mroczną połowę" w kąt.


Oczywiście autor nie pogardzi również oryginalnymi i dobrze zarysowanymi bohaterami. Thad jak i jego "mroczna połowa", czyli George to niby ta sama osoba, a jednak tak wiele ich różni, co Stephen King perfekcyjnie podkreślił. Najmniej jednak spodobała mi się postać szeryfa, który cały czas mnie denerwował. Stanowił jedną z ważniejszy bohaterów w książce, ale według mnie bez niego całość wypadłaby o wiele lepiej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczna połowa
10 wydań
Mroczna połowa
Stephen King
7.2/10

Sensacja wśród wielbicieli krwawych kryminałów! George Stark, ich ulubiony twórca bestsellerów, nie istnieje, a pod tym pseudonimem ukrywał się dotychczas Thad Beaumont - autor ambitnych powieści psyc...

Komentarze
Mroczna połowa
10 wydań
Mroczna połowa
Stephen King
7.2/10
Sensacja wśród wielbicieli krwawych kryminałów! George Stark, ich ulubiony twórca bestsellerów, nie istnieje, a pod tym pseudonimem ukrywał się dotychczas Thad Beaumont - autor ambitnych powieści psyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasami sięgamy po książkę z oczekiwaniami, będąc nastawionym na konkretną historię. To, czy pozycja trafi w nasz gust – to zupełnie inna sprawa. Czego można się spodziewać po „Mrocznej połowie” ...

@novemberlonery @novemberlonery

1960 rok, Bergenfield, New Jersey Thaddeus Beaumont jest utalentowanym 11-letnim chłopcem, któremu marzy się kariera pisarza. Jak na swój wiek wczesne prace Thada są dojrzałe, więc nikogo nie dziwi, ...

@anetakul92 @anetakul92

Pozostałe recenzje @Madame_K

Papierowe miasta
Papierowe miasta

Green to cudowny pisarz, który swoimi książkami oczarował cały świat. Mogłoby się wydawać, że są to zwykłe powieści młodzieżowe, jednak ci co czytali wiedzą, że twórczość...

Recenzja książki Papierowe miasta
Zieleń szmaragdu
Ostatnia wyprawa

Motyw podróży w czasie nigdy nie zaskarbił sobie szczególnego miejsca w moim sercu. Czy to chodzi o filmy czy o książki. Bez względu na rodzaj dzieła, jest mi on zupełnie...

Recenzja książki Zieleń szmaragdu

Nowe recenzje

Kelner w Paryżu
Za kulisami paryskich restauracji
@maitiri_boo...:

„Kelner w Paryżu” to nie tylko opowieść o pracy za kulisami paryskich restauracji, ale także głębokie spojrzenie na lud...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
Bralczyk o sobie
Bralczyk. Nie Jerzy. Po prostu Bralczyk.
@sweet_emily...:

Chciałabym napisać recenzję tej książki. Recenzję przez małe "r". Trudno jest bowiem oceniać autobiograficzny zapis roz...

Recenzja książki Bralczyk o sobie
Córki Klanu Jeleni
Gdy Matką jest Ziemia, a Ojcem Księżyc
@sweet_emily...:

Debiut pisarski. Najlepszy z możliwych. -*-*-*-* Kanada rok 1657. Chrześcijańscy osadnicy skrupulatnie wykonują swoją ...

Recenzja książki Córki Klanu Jeleni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl