Eragon recenzja

O dużej roli małego kamienia

Autor: @blackmoth ·1 minuta
2011-04-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zdarzyło Ci się kiedyś podczas polowania, że zdobycz niespodziewanie się spłoszyła, a w jej miejscu pojawił się tajemniczy kamień? Nie dziw się, takie rzeczy się zdarzają. Świadkiem tego był Eragon - bohater książki pod takim właśnie tytułem spod pióra Christophera Paoliniego. Autor to debiutujący piętnastolatek, a "Eragon" to pierwszy tom z cyklu Dziedzictwo.

Bohaterem książki jest zwykły chłopiec mieszkający z wujem i kuzynem. Pewnego dnia podczas polowania Eragon znajduje niebieski kamień. Po jakimś czasie okazuje się, że w rzeczywistości jest to jajo smoka. Od tej pory Eragon i jego smok - a właściwie smoczyca - są praktycznie nierozłączni. Chłopiec wędrując z bajarzem Bromem (swoją drogą, genialnie ukreowana postać!) uczy się wszystkiego, co powinien wiedzieć Smoczy Jeździec. W przyszłości ma zostać jedyną niezależną potęgą. Okazuje się, że swoją najważniejszą walkę ma rozegrać już niedługo. Ale urwijmy ten temat, by pozostawić Ci przyjemność czytania.

Wydawać by się mogło, że skoro "Eragona" napisał piętnastolatek, jest to powieść bez żadnych kanonów moralnych czy też mądrych słów, które zapadają w pamięć. Nic bardziej mylnego! W książce mamy przedstawioną walkę dobra ze złem, a autor wzbogaca lekturę o dojrzałe myśli, których pełno na przykład w przemówieniu Garrowa do wychowanków.

Do historii Eragona autor wplata sporo humorystyki i ironizmu. Od Broma dowiadujemy się o tym, że "Ludzie mają irytujący zwyczaj pamiętania rzeczy, których nie powinni pamiętać" albo że "Nie można się kłócić z wszystkimi głupcami tego świata. Łatwiej ustąpić, a potem ich oszukać, gdy nie zwracają na ciebie uwagi.".

Język, jakim pisana jest książka, nie pozostawia sobie nic do zarzucenia. Wiadomo - nastoletni Paolini nie zdążył wyrobić sobie osobistego stylu, ale wszystko jest na dobrej drodze. Może pod naszym nosem wyrasta jeden z największych pisarzy fantastycznych?

Książka mnie zachwyciła oraz wciągnęła na długie godziny do świata Alagaesii. Urzekająca była postać Broma i krążąca wokół niego aura tajemniczości. Wielki plus należy się autorowi także za starożytną mowę. Jedyną wadą książki był galimatias, który pojawił się w ostatnich 70 stronach. Zbyt dużo nazw, postaci, kręcenia i mieszania. Mimo to z miłą chęcią sięgnę po dalsze tomy, by ponownie zagłębić się w losy Eragona.

Oby wasze miecze pozostały ostre!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Eragon
14 wydań
Eragon
Christopher Paolini
7.6/10
Cykl: Dziedzictwo, tom 1

Specjalne, świąteczne wydanie największego bestselleru fantasy ostatnich lat - Eragona, w twardej oprawie i dużym formacie. Idealny prezent świąteczny Książka opiera się na znanym starszej generacji c...

Komentarze
Eragon
14 wydań
Eragon
Christopher Paolini
7.6/10
Cykl: Dziedzictwo, tom 1
Specjalne, świąteczne wydanie największego bestselleru fantasy ostatnich lat - Eragona, w twardej oprawie i dużym formacie. Idealny prezent świąteczny Książka opiera się na znanym starszej generacji c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Eragon" to debiutancka powieść Christophera Paoliniego, która od momentu swojego wydania w 2002 roku zyskała szerokie grono fanów i stała się jednym z najbardziej znanych tytułów wśród młodzieżowych...

@beatazet @beatazet

Eragon to pierwsza część serii Dziedzictwo autorstwa Christophera Paolini. Ogromnym zaskoczeniem był dla mnie fakt, ze sam autor miał zaledwie 15 lat kiedy pisał powieść, która szybko zaczęła wspinać...

@Lady_in_Red @Lady_in_Red

Pozostałe recenzje @blackmoth

Lotnik
Oderwać się od ziemi, czyli o marzeniach i ich realizacji

Leonardo da Vinci pisał o człowieku tak: "Wystarczy, że raz doznasz lotu, a będziesz zawsze chodził z oczami zwróconymi w stronę nieba, gdzie byłeś i gdzie pragniesz powr...

Recenzja książki Lotnik

Nowe recenzje

Pokochaj siebie
Emocje zamknięte w dzienniku
@sylwiacegiela:

Lubicie poradniki motywacyjne? Ja bardzo. Czytam sobie je dość często dla przyjemności oraz pracy nad sobą. „Pokochaj s...

Recenzja książki Pokochaj siebie
Tajemnica siódmej księgi
Oblicze niekończoności
@gala26:

𝐴 𝑗𝑒ś𝑙𝑖 𝑚𝑜ż𝑛𝑎 𝑚𝑖𝑒ć 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜, 𝑡𝑜 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑧ż𝑒𝑟𝑎 𝑛𝑢𝑑𝑎. Izabela Szylko w rankingu moich ulubionych pisarzy zajmuje wysokie m...

Recenzja książki Tajemnica siódmej księgi
Stella. Narodziny psychopatki
Stella – recenzja
@wolinska_ilona:

Książki Adriana Bednarka biorę w ciemno. Są one dla mnie gwarancją dobrej, mocnej i emocjonującej lektury. Jak to bywa ...

Recenzja książki Stella. Narodziny psychopatki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl