Intruz recenzja

Intruz

Autor: @kasia12313 ·2 minuty
2011-07-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Prawdopodobnie nie ma na świecie mola książkowego, który nie słyszał nazwiska autorki bestselerowej sagi ,,Zmierzch''. Stephanie Meyer posiada wielu fanów, ale również sporą ilość antyfanów. Książki o wampirach stały się sławne na skalę światową, ale czy na to zasługują? Czy książka ,,Intruz'' powinna zająć ich miejsce?

Nasz świat został opanowany przez niewidzialnego wroga. Najeźdźcy przejęli ludzkie ciała oraz umysły i wiodą w nich normalne życie. Jedną z ostatnich nie zasiedlonych, wolnych istot ludzkich jest Melanie. Wpada jednak w ręce wroga, a w jej ciele zostaje umieszczona dusza o imieniu Wagabunda. Intruz bada myśli poprzedniej właścicielki ciała w poszukiwaniu śladów prowadzących do reszty rebeliantów. Tym czasem Melanie podsuwa duszy coraz to nowe wspomnienia ukochanego mężczyzny, Jareda, który ukrywa się na pustyni . Wagabunda nie potrafi oddzielić swoich uczuć od pragnienia ciała i zaczyna tęsknić za mężczyzną, który miał być jej wrogiem. Wkrótce Wagabunda i Melanie stają się sojuszniczkami i wyruszają na poszukiwanie człowieka, którego obie kochają.*

Z pewnością każdy z nas zastanawiał się czy na świecie istnieją tylko ludzie? Czy inne istoty zamieszkują kosmos, dalekie planety... Filmy science-fiction ukazują nam często kosmitów, jako małe zielone stworki z wielkimi czarnymi oczami i antenką na głowie. Stephanie Meyer widzi to zupełnie inaczej. Powiedziałabym, że bardziej drastycznie. Nikt z nas nie chciałby stracić panowania nad ciałem, własnym umysłem.
To co przeżywa Melanie jest więc przerażające. Mały, biały robal zostaje wczepiony w jej ciało, robiąc wszystko na przekór jej myśli.

Książka jest bardzo poruszająca. Denerwowała mnie Wagabunda-Wanda na każdym kroku, nie mogłam znieść jej podejścia do świata. Tego jak np. mówiła ,,jak go zapamiętałam'', przecież to nie jej wspomnienia, nie jej przeżycia. Czasami miałam ochotę ,,ją udusić", choć wiedziałam, że to nie jest możliwe. Mimo tych głupich zachowań głównej bohaterki, a zarazem narratorki, nie mogłam nie pokochać tej książki.
Chyba jej treść wyryła się gdzieś głęboko we mnie, bo bardzo ją przeżywam i nie mam zamiaru zapomnieć..
Przyznam, że początek troszeczkę nużący, przez cały pierwszy rozdział nie wiedziałam co się dzieje. Jednak z każdą następną kartką coraz bardziej przyswajałam sobie nowy świat i rządzące nim prawa.

Fabuła jest oryginalna i dużo ciekawsza niż w ,,Zmierzchu''. Nie ma nudnych postaci i smętnej miłości. ,,Intruz'' to zupełnie co innego. Bohaterowie są inni, więcej się dzieje, miłość odgrywa w tej książce ważną rolę, ale również jako uczucie do rodziny, czy przyjaciół. Jednakże po kilku stronach, nawet gdybym nie wiedziała, że napisała tą książkę pani Meyer, to bym ja o to podejrzewała. Styl pisania i kierowanie uczuć bardzo podobne do jej innych książek.

Mimo że, lektura miała być przeznaczona dla starszych odbiorców, polecam ją również młodzieży. Mam nadzieje, że spodoba się ona czytelnikowi w każdym wieku. Ta historia jest wciągająca i dużo bardziej zasługuje na uznanie niż saga o wampirach. Jeszcze raz serdecznie polecam, nie pożałujecie!

Moja ocena: 10/10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Intruz
6 wydań
Intruz
Stephenie Meyer
8.9/10

STEPHENIE MEYER, jedna z najciekawszych pisarek ostatnich lat, autorka megabestsellerowego cyklu Zmierzch, który ma miliony fanów na całym świecie, stworzyła pasjonującą, oryginalną i zapadającą w pam...

Komentarze
Intruz
6 wydań
Intruz
Stephenie Meyer
8.9/10
STEPHENIE MEYER, jedna z najciekawszych pisarek ostatnich lat, autorka megabestsellerowego cyklu Zmierzch, który ma miliony fanów na całym świecie, stworzyła pasjonującą, oryginalną i zapadającą w pam...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka pt. "Intruz" autorstwa Stephenie Meyer opowiada o tym, jak na Ziemi osiedliły się stworzenia nazywające siebie duszami i wzięły sobie ludzi za żywicieli. Prawie wszyscy ludzie zostali opa...

@yulka. @yulka.

Dość sceptycznie podchodziłam do tej książki. Czytałam kultową serię o miłości wampira i przeciętnej nastolatki i nie byłam jakoś szczególnie zachwycona kunsztem pisania tej autorki. Po Intruza sięgn...

@AgataGrabowska @AgataGrabowska

Pozostałe recenzje @kasia12313

Mroczne serce Przeznaczeni
Mroczne serce- hit czy kit?

Pierwsze co rzuca się w oczy gdy biorę do ręki "Mroczne serce. Przeznaczeni" Lee Monroe, to niesamowita okładka. Jest okryta dziwnym mrokiem i atmosferą tajemni...

Recenzja książki Mroczne serce Przeznaczeni
Morze potworów
Percy powrócił.

Drugi tom bestselerowej serii Ricka Riordana jest znacznie krótszy od ,,Złodzieja Pioruna''. Wywołało to u mnie nerwy, to śmieszne, ale zawiodłam się na grubości tej oto ...

Recenzja książki Morze potworów

Nowe recenzje

Bralczyk o sobie
Bralczyk. Nie Jerzy. Po prostu Bralczyk.
@sweet_emily...:

Chciałabym napisać recenzję tej książki. Recenzję przez małe "r". Trudno jest bowiem oceniać autobiograficzny zapis roz...

Recenzja książki Bralczyk o sobie
Córki Klanu Jeleni
Gdy Matką jest Ziemia, a Ojcem Księżyc
@sweet_emily...:

Debiut pisarski. Najlepszy z możliwych. -*-*-*-* Kanada rok 1657. Chrześcijańscy osadnicy skrupulatnie wykonują swoją ...

Recenzja książki Córki Klanu Jeleni
Największy skarb
Podmuch afrykańskiego powietrza
@sweet_emily...:

Czuję na skórze podmuch ciepłego, afrykańskiego powietrza! I jest to uczucie niezwykle przyjemne. -*-*-*-*-*-* Joy Mak...

Recenzja książki Największy skarb
© 2007 - 2024 nakanapie.pl