Ruiny Gorlanu recenzja

Zwiadowcy: Ruiny Gorlanu

Autor: @Ledina ·1 minuta
2011-05-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książkę zakupiłam w czasie kiedy seria zaczęła zdobywać swoją popularność oraz dobre zdanie wśród młodzieży W czasie kiedy ja zaczynała przygodę z pierwszą książką na półkach księgarni były już dostępne kolejne części i jak dobrze sobie przypominam, to było ich już chyba pięć. Ja jednak postanowiłam zacząć od pierwszej i zobaczyć czy mi się spodoba, a potem zakupić kolejne tomy - spodobała mi się i to zaskakująco szybko. W niektórych recenzjach można przeczytać, że książka jest doskonała szczególnie dla wielbicieli Władcy Pierścieni, co powodowało, że podeszłam do niej małymi kroczkami, gdyż niestety trylogia J.R.R. Tolkiena nie za bardzo podeszła mi do gustu. Po przebrnięciu przez pierwszy tom szybko stwierdziłam, że książka i styl Władcy Pierścieni wcale nie jest podobny do autora pióra Zwiadowców. Owszem czas akcji, krajobraz oraz przeciwnicy bohaterów są podobni, tu się zgodzę, jednak jeżeli chodzi o styl opisywania otoczenia, wyglądów, zachowania i dialogi to wcale one nie są podobne. W Władcy spotkałam się z przewlekłymi opisami, które czasem nawet zajmowały po kilka stron, tutaj zaś mamy zwięzłe, ale trafiające od razu do wyobraźni zdania. W tomie również po stronie dobra stoją jedynie ludzie, a ich przeciwnikami są stwory różnych ras. Pierwszy tom jest dopiero początkiem, co powoduje, że po jego przeczytaniu możemy odnieś wrażenie, że to wstęp do wielkiej przygody, której głównymi atutami są odwaga, honor i przyjaźń. Książkę mogę polecić każdemu, nie zależnie od wieku, gdyż autor napisał ją tak, aby była pozbawiona zbędnej przemocy, a jednocześnie i przemawiała do osób starszych.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-05-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ruiny Gorlanu
7 wydań
Ruiny Gorlanu
John Flanagan
8.5/10

Osadzona w fikcyjnym, stylizowanym na średniowiecze, świecie powieść przygodowa dla nastolatków, pierwszy tom bestsellerowej serii Johna Flanagana. Barwna, epicka opowieść o odwadze i przyjaźni, która...

Komentarze
Ruiny Gorlanu
7 wydań
Ruiny Gorlanu
John Flanagan
8.5/10
Osadzona w fikcyjnym, stylizowanym na średniowiecze, świecie powieść przygodowa dla nastolatków, pierwszy tom bestsellerowej serii Johna Flanagana. Barwna, epicka opowieść o odwadze i przyjaźni, która...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Zwiadowcy. Ruiny Gorlanu” to pierwszy tom niesamowitej serii Zwiadowców wydanej przez Wydawnictwo Jaguar, autorstwa Johna Flanagana. Will, piętnastoletni sierota, dorastający w zamkowym sierocińcu,...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

W tym roku z @Link zrzuciłyśmy sobie wyzwanie czytelnicze, każda wybiera dla drugiej książkę na dany miesiąc. W kwietniu otrzymałam od Oli, jako wyzwanie pierwszy tomZwiadowców. I na początku myślała...

@Possi @Possi

Pozostałe recenzje @Ledina

Superodporność. Jak czerpać zdrowie z każdego posiłku
Superodporność - jak z posiłków czerpać zdrowie

Stosowane przez niektórych diety są tak niesamowite, że często trudno w nie uwierzyć. A jednak, istnieją ludzie, którzy potrafią każdego dnia jeść żywność z Fast foodów ...

Recenzja książki Superodporność. Jak czerpać zdrowie z każdego posiłku
Feng shiu dla umysłu
Feng shui dla umysłu

Feng shui jest starożytną praktyką, która polega na planowaniu rozmieszczenia przedmiotów większych i małych, tak aby były one zgodne z środowiskiem naturalnym. Tradycyj...

Recenzja książki Feng shiu dla umysłu

Nowe recenzje

Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Jedna to smutek...
@coolturka104:

„One for sorrow. Jedna to smutek” to początek cyklu „Stowarzyszenie srok” - thrillerów psychologicznych dla młodzieży i...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Morze krwi, morze łez
"Morze krwi, morze łez"
@tatiaszaale...:

"Nasz sie­lan­ko­wy świat już nie ist­nie­je. Skoń­czy­ła się epoka ro­man­ty­zmu, ide­al­nych wzlo­tów, me­sja­ni­zmu ...

Recenzja książki Morze krwi, morze łez
Jedyne ocalałe
Jedyne ocalałe
@mrsbookbook:

Quincy jako jedyna przeżyła tragedię w Pine Cottage, z tamtego momentu nie pamięta zbyt wiele. Wie, że pojechała ze zna...

Recenzja książki Jedyne ocalałe
© 2007 - 2024 nakanapie.pl