Igrzyska Śmierci recenzja

Widowisko śmierci

Autor: @tamashiyui ·2 minuty
2012-07-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Traktat o Zdradzie zapewnił nam nowe prawa, gwarantujące pokój, a co rok, dla przypomnienia, że Mroczne Dni nie mogą się powtórzyć, rozgrywamy Głodowe Igrzyska"

Po wielkiej wojnie z gruzów Ameryki Północnej powstało nowe państwo Panem, które zostało podzielone na dwanaście dystryktów i jest rządzone przez Kapitol. W dwunastym dystrykcie mieszka Katniss Everdeen, która zgłasza się jako trybut do Głodowych Igrzysk zamiast swojej siostry. Teraz wraz z pozostałymi 23 osobami musi brać udział w przerażającej grze na śmierć i życie, gdzie zwycięzcą może zostać tylko jeden...

Jestem pewna, że o Igrzyskach Śmierci każdy słyszał, choćby dlatego, że na blogach recenzenckich strasznie wrzało w czasie, kiedy do kin wchodziła pierwsza część trylogii.

Zanim zaczęłam czytać tę lekturę, a nawet jeszcze zanim zakupiłam ową książkę miałam zupełnie inne wyobrażenie o niej. Po tytule miałam skojarzenie, że książka będzie opowiadać o walce między człowiekiem, a bogami. Ale później jak przeczytałam stopkę od razu wiedziałam, że nie bardzo się myliłam, bo Kapitol można uznać za Olimp, a ludzi z dystryktów jako ich marionetki do zabawy.

Najmocniejszą stroną całej historii jest oczywiście postać Katniss. Dziewczyna o niesamowicie silnej osobowości. Od śmierci ojca zajmuje się swoją mamą oraz siostrą. Wraz ze swoim przyjacielem Galeem chodzi do lasu, aby polować, co jest oczywiście zakazane. Ale wie, że jeśli nie będzie tego robić to będą głodować. Poza tym robi wszystko, aby jej siostra Prim nie musiała brać astragali, dzięki czemu prawdopodobieństwo, że jej młodsza siostra zostanie wylosowana w Głodowych Igrzyskach jest niewielkie. Niestety los jest przewrotny i to czego najbardziej się obawiała Katniss sprawdza się. Dziewczyna długo się nie zastanawia i zgłasza się za nią. To pokazuje jak blisko są ze sobą i jak bardzo ją kocha.

Głodowe Igrzyska są po to, aby przypomnieć sobie czasy, gdy było jeszcze trzynaście dystryktów i wybuchło powstanie, które przyniosło czarne dni. Teraz dwudziestu czterech trybutów jest wysyłanych na arenę, gdzie czeka ich śmierć. To właśnie w tej "zabawie" widać, że Kapitol to miejsce bogów, gdzie pławią się w bogactwie i niczego im nie brakuje, a ich największą rozrywką jest patrzenie jak niewinne dzieci zabijają się, żeby przetrwać. Śmierć ich cieszy, są bezwzględni i butni. Ludzie dla nich nic nie znaczą. Są jak kupa pracującego mięsa, którą później można zarżnąć, jeśli będą mieć taki kaprys.

Igrzyska Śmierci to niezwykła książka. Z jednej strony bardzo brutalna i przerażająca. Praktycznie rzecz biorąc dzieciaki zamieniają się w bezwzględnych zabójców, aby utrzymać się przy życiu. Zaś z drugiej strony przedstawia dziewczynę z bardzo silną osobowością, która z miłości do siostry poświęca się i dla niej walczy na arenie.

"Gra toczy się o moje życie, a oni nawet nie mają dość przyzwoitości, aby zwracać na mnie uwagę."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-07-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Igrzyska Śmierci
9 wydań
Igrzyska Śmierci
Suzanne Collins
9.0/10

Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiorne...

Komentarze
Igrzyska Śmierci
9 wydań
Igrzyska Śmierci
Suzanne Collins
9.0/10
Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiorne...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,,Igrzyska śmierci" Suzanne Collins to wciągająca historia o walce o przetrwanie, która pokazuje jak zacięcie i podstępnie człowiek może postępować, by walczyć o swoje życie oraz jak pogrywać z dykta...

@Perlasbooks @Perlasbooks

"Igrzyska Śmierci" to pierwszy tom popularnej serii książek autorstwa Suzanne Collins. Ta opowieść osadzona w futurystycznym dystopijnym świecie wkrótce po premierze stała się bestsellerem i zdobyła ...

@danieldanielpojda @danieldanielpojda

Pozostałe recenzje @tamashiyui

Ten jeden dzień
Ten jeden dzień

Z twórczością Gayle Forman miałam już styczność poprzez Zostań, jeśli kochasz oraz Wróć, jeśli pamiętasz. Niesamowicie się ucieszyłam na wieść, że w Polsce zostanie wydan...

Recenzja książki Ten jeden dzień
Toxic
Toxic - Rachel Van Dyken

Po tym jak Utrata niesamowicie mi się podobała, musiałam nieco ochłonąć i dopiero po kilku dniach zabrałam się za czytanie Toxic, czyli drugiej części z serii Zatraceni. ...

Recenzja książki Toxic

Nowe recenzje

Jagiellonowie. Złoto i rdza
"Jagiellonowie zeszli ze sceny cicho."
@Mirka:

@Obrazek „Za Jagiellonów nie naród zawiódł, lecz władza.” - Paweł Jasienica W 2023 roku ukazała się publikacja...

Recenzja książki Jagiellonowie. Złoto i rdza
Tupac Shakur
Tupac Shakur...
@ewelina.czyta:

O bohaterze dzisiejszej książki słyszał chyba każdy. Tupac Amaru Shakur (16. 06. 1971 - 13. 09. 1996), znany również po...

Recenzja książki Tupac Shakur
Historia kosmosu
Historia kosmosu
@iszmolda:

Dzieci są bardzo ciekawe świata. By swoją ciekawość zaspokoić zadają mnóstwo pytań. Jedne są łatwe i odpowiedź na nie n...

Recenzja książki Historia kosmosu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl