Droga Cienia recenzja

"Droga cienia"

Autor: @nightmare26 ·2 minuty
2013-08-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Merkuriusz to zamieszkująca slumsy sierota i nie ma co liczyć na jakąś lepszą przyszłość. Jego najlepszym przyjacielem jest Jarl. Oboje opiekują się małą dziewczynką przez wszystkich nazywaną Laleczką.
Wieczór tego chłopca polega na wślizgiwaniu się pod bambusowe podłogi tawerny i łapaniu monet. W ten właśnie sposób zarabia na "czynsz" egzekwowany od Szczura.
Pewnego dnia Merkuriusz sprzeciwia się dręczycielowi i spotyka go za to słona kara. Pragnąc zemsty postanawia zostać uczniem Durzo Blinta - najbardziej opłacanego mordercy w mieście. Początkowo wielki mistrz nie chce o niczym słyszeć. Jednak po namowie decyduje, że da się chłopakowi wykazać. Oczywiście jego zadaniem jest zabić. Kiedy chłopiec wykonuje to zadanie, tym samym rozpoczyna nowe życie (wraz z nowym imieniem). Mija wiele lat, a i tak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć..

Akcja dzieje się w bliżej nieokreślonym świecie, ale odpowiada naszemu średniowieczu. Intrygi, morderstwa i tajemnice - kocham takie historie, więc dla mnie to była istna gratka. Książka początkowo dość wolno się rozwija, ale kiedy już przechodzi do sedna porywa nas w wir wydarzeń. Jest to prawdziwa uczta słów. Jako przeciwniczka długich opisów w tym przypadku wręcz oczekiwałam na nie, ponieważ panu Weeksowi opowiadanie szło wprost genialnie. Chociaż muszę też przyznać, że już byłam znudzona ile to razy autor wspominał słowo seks (z 50?) lub pisał o kobiecych kształtach.

Przechodząc do trudnego tematu postaci muszę przyznać, że temu pisarzowi nie mam nic do zarzucenia. Merkuriusz czy też Kaylar absolutnie zalicza się do moich ulubionych bohaterów ever (tak samo jak cała książka). Niezwykle wrażliwy chłopak, który mimo wszystko pragnie być w końcu silny. Dla własnego bezpieczeństwa, a przede wszystkim przyjaciół jest w stanie zabić. Niezwykle inteligenty i pojętny jako uczeń Durzo Blinta.
Jednak główny bohater nie jest tu jedyną postacią zasługującą na zainteresowanie i pochwały. Do tych osób należy jego mistrz, Mama K i jego dawny przyjaciel Jarl - któremu niezwykle współczułam..

Książkę tę czytałam rok temu i nie do końca pamiętam jakie miałam odczucia przy niej. Na pewno były pozytywne. Jak już wspominałam fabuła jest niezwykła i zupełnie odrywa nas od rzeczywistości. Kolejną wadą było to w jakim momencie się skończyła! Do tej pory nie udało mi się kupić drugiej części (pierwszą to w ogóle z biblioteki wypożyczyłam), a bardzo jestem ciekawa co będzie dalej. Tę pozycję zdecydowanie zaliczam do moich ulubionych. :)

Ulubiony cytat:
"Może i wygraliście, ale wasze zwycięstwo to żaden triumf. Możecie mnie wygnać z mojego domu, ale nie zamieszkacie w nim. Nie zostawię wam nic prócz spalonej ziemi.[...] ale każda z cenaryjskich istot nosiła w sercu maleńki, słaby płomyk nadziei. Powrócę, przysięgał płomyk. Powrócę."

Ogólna ocena: 8/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-08-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga Cienia
5 wydań
Droga Cienia
Brent Weeks
9.1/10
Cykl: Nocny Anioł, tom 1

(Wydanie: 2009) Dla Durzo Blinta zabijanie to sztuka, a w tym mieście on jest największym artystą. Dla Merkuriusza przetrwanie nie jest rzeczą pewną. Nie ma żadnej gwarancji przeżycia. Jako szczur z ...

Komentarze
Droga Cienia
5 wydań
Droga Cienia
Brent Weeks
9.1/10
Cykl: Nocny Anioł, tom 1
(Wydanie: 2009) Dla Durzo Blinta zabijanie to sztuka, a w tym mieście on jest największym artystą. Dla Merkuriusza przetrwanie nie jest rzeczą pewną. Nie ma żadnej gwarancji przeżycia. Jako szczur z ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po tych wszystkich pozytywnych opiniach na temat książki Brenta Weeksa postanowiłem, że muszę sięgnąć po „Drogę cienia”, tym bardziej, że jestem ogromnym fanem powieści fantasy. Kiedy już zagłębiłem ...

@waitfor_book @waitfor_book

Merkuriusz to zaledwie jedenastoletni chłopiec, mieszkający w biednej dzielnicy miasta, zwanej Norami, żyjący z dnia na dzień, okradając innych i oddający większość zdobytych pieniędzy swojemu zwierzc...

@Ruczek @Ruczek

Pozostałe recenzje @nightmare26

Zagrożeni
Zagrożeni - C.J. Daugherty

Żyjemy w świecie, którym żądzą kłamstwa. Smutne, ale prawdziwe. Mówi to nawet geniusz medycyny telewizyjnej, Dr House. A one prędzej, czy później wyjdą na jaw. Oczywiście...

Recenzja książki Zagrożeni
Księga kodów podświadomości
"Księga kodów podświadomości"

W poprzednim tomie mieliśmy okazję się dowiedzieć czym tak właściwie jest podświadomość i jak działa. W tym natomiast mamy szansę na poznanie mechanizmów ludzkiej psychi...

Recenzja książki Księga kodów podświadomości

Nowe recenzje

Shantaram
Ucieczka do kraju pełnego kontrastów — Gregory ...
@MarionetkaL...:

Jak wiele rzeczy może przytrafić się w życiu jednej osobie? Ile z tego, co napisane na łamach lektury to czysta fikcj...

Recenzja książki Shantaram
Trzcinowisko
Tajemnice z trzcinowiska
@florenka:

Zapraszam do kryminalnego świata Kingi Wójcik. Dziś premiera " Trzcinowiska", które rozpoczyna nową serię z detektywem ...

Recenzja książki Trzcinowisko
Samotni wśród tłumu
„Gdy stawką jest przetrwanie, musisz zapomnieć ...
@zaczytana.a...:

„Samotni wśród tłumu” autorstwa Hanny Necel to kolejny thriller, który bardzo mnie zaskoczył - ta pozycja była dla mnie...

Recenzja książki Samotni wśród tłumu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl