Panny roztropne recenzja

I te macochy… to złe kobiety były….

Autor: @Sil ·3 minuty
2011-04-16
Skomentuj
1 Polubienie
Przyznać się muszę, że mój plan, jak zwykle zresztą, wziął w łeb. Wszystkie książeczki, grzecznie poukładane w biblioteczce, precyzyjnie oznaczone i opisane, zostały poprzestawiane, bo pojawiła się Ona, niejaka Roztropna. Choć czy ona taka rzeczywiście roztropna jest? Tego ze stu procentową pewnością potwierdzić nie mogę:). A ja sama? Czy ja roztropnością się wykazałam? No również niezupełnie. Przestawiałam, przesuwałam, układałam, aż w końcu uznałam, że tak jest zadawalająco. W ten sposób „Milaczek” Magdaleny Witkiewicz, wylądował między wódką a zakąską, czyli zdecydowanie nie przed niejakimi „Pannami roztropnymi” tejże samej autorki. Tak wiem, brak logiki się kłania, ale wiecie jak to jest. Tu coś się przestawi, tam gdzieś przesunie… zupełnie mi umknęło, że „Milaczek” to część pierwsza, i jako taka czytana być powinna. No cóż, było, minęło.

„Panny roztropne” opowiadają…
No właśnie, czy ktoś, ktokolwiek, wie, o czym była ta książka? Bo ja tak najzwyczajniej w świecie, nie jestem pewna. Całe dwieście pięćdziesiąt cztery strony, oczywiście między wybuchami śmiechu a delikatnym oraz znacznie większym opuszczaniem szczęki, poświęciłam na zastanawianie się, co też Wam o tej książce opowiem. I szczerze muszę przyznać, że dalej nie mam pojęcia :).

„Panny roztropne” to na pewno opowieść o Parysie Antonim, seterze angielskim przecudnej urody, który tak do końca nie wiadomo czyj jest. No a przynajmniej ja tego nie wiem, albo prawie nie wiem. Nie wiem? Sama nie wiem… W każdym bądź razie ta niezwykła psina żadnej nowinki się nie boi, każdą pożre z równą radością. Czy to kij, czy kamień, czy bateria, czy też najnowszy, jeszcze nie przeczytany tygodnik. Raz dwa i po sprawie. Było minęło. Prócz niego, jak dla mnie bohatera pierwszoplanowego, główne skrzypce gra równie przecudny, anielski wręcz Bachor, dalej zwany Zuzanną Wolicką, córką Michaela Scofielda. Jest również wspomniany wcześniej Milaczek, który w poprzedniej powieści Pani Witkiewicz stanowił zapewne oś centralną opowiadania, Gwiazda, która uciekając od Indywiduum postanowiła przenieść się nad Polskie morze, Zosieńka, która świata poza swoich Stasiulkiem świata nie widzi, Harry Potter, Michael Scofielsd i.. i... i wiele, wiele innych postaci. Przedstawienie perypetii poszczególnych z nich zajęłoby mi ni mniej, ni więcej, niż dwieście pięćdziesiąt cztery strony, przy czym mogłabym coś pominąć, a coś innego przez przypadek dodać, więc chyba lepiej będzie, jak sami sięgniecie po „Panny Roztropne” Magdaleny Witkiewicz, i przeczytacie książkę od deski do deski, taką, jaką ją autorka stworzyła.

Wciąż się z tej przedziwnej opowieści otrząsnąć nie mogę, stąd moje myśli nieco nieskładnie przelewam na papier. Cóż mogę więc Wam, kochani powiedzieć. Książka jest zdecydowanie godna polecenia, przede wszystkim ze względu na przecudnie opisane gagi, wprawiające czytelnika niejednokrotnie w osłupienie. Powiem Wam w sekrecie, że ludzie z autobusu, po tej książce, to już za zupełną wariatkę mnie biorą. Wciąż się zastanawiam, kiedy ktoś mi zwróci uwagę, że źle i nieobyczajnie się zachowuję w miejscu publicznym… Ale to tylko taka mała dygresja :).

Książka napisana jest prostym i przejrzystym językiem. Czyta się ją ekspresowo, bez konieczności zastanawiania się, co też autor miał na myśli, albo cóż oznacza dane sformułowanie. Różnorodność postaci sprawia, iż czytelnik ma wrażenie, jakby znajdował się w centrum handlowym, w którym odbywa się zlot najróżniejszych indywidualności. Co rusz, to większy czubeczek, pozytywnie zakręcony. Nic tylko czytać i podziwiać. Ja czytałam, podziwiałam a teraz zachęcam, wszystkich razem i każdego z osobna, do lektury „Panien Roztropnych”, które w ramach swojej roztropności mają tylko baterie, bo oczywiście oliwa się skończyła :).
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Panny roztropne
3 wydania
Panny roztropne
Magdalena Witkiewicz
7.4/10
Cykl: Dobre myśli, tom 2
Seria: Monika Szwaja poleca!

Czy w dwudziestym pierwszym wieku są jeszcze panny roztropne? – zastanawia się ośmioletnia Zuzanna, zwana Bachorem, dziecię nieprzeciętnie inteligentne, a w dodatku przecudnej urody. Czy panną roztro...

Komentarze
Panny roztropne
3 wydania
Panny roztropne
Magdalena Witkiewicz
7.4/10
Cykl: Dobre myśli, tom 2
Seria: Monika Szwaja poleca!
Czy w dwudziestym pierwszym wieku są jeszcze panny roztropne? – zastanawia się ośmioletnia Zuzanna, zwana Bachorem, dziecię nieprzeciętnie inteligentne, a w dodatku przecudnej urody. Czy panną roztro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak zapewne dało się zauważyć Magdalena Witkiewicz jest jedną z moich ulubionych pisarek, a to za sprawą rewelacyjnej "Szkoły żon". Nie dziwi więc fakt, że sukcesywnie staram się zapoznawać z pozostał...

@makomt @makomt

Troszkę zaległa recenzja i bardzo muszę sobie ją przypominać.... Książka na pewno była bardzo zabawna i pełna zadziwiających sytuacji ;] Dużo wątków ze zwierzętami nawet odbył się pokaz psów rasowych....

@karolina.g @karolina.g

Pozostałe recenzje @Sil

Polska kuchnia domowa
Kartoflana w zupełnie nowym wydaniu

„Polska kuchnia domowa” Małgorzata Caprari wyd. Świat Książki rok: 2012 str. 274 Ocena: 5/6 Przypuszczam, że to może robić się już nudne, ale nic na to nie poradzę, że u...

Recenzja książki Polska kuchnia domowa
Dieta Sokowa
Żadnych wymówek

„Dieta sokowa. Zdrowe odchudzanie” Jason Vale wyd. Studio Astropsychologii rok: 2012 str. 224 Ocena: 5/6 Walczą we mnie dwie sprzeczności – pasja gotowania i… nieustanne...

Recenzja książki Dieta Sokowa

Nowe recenzje

Tupac Shakur
Tupac Shakur...
@ewelina.czyta:

O bohaterze dzisiejszej książki słyszał chyba każdy. Tupac Amaru Shakur (16. 06. 1971 - 13. 09. 1996), znany również po...

Recenzja książki Tupac Shakur
Historia kosmosu
Historia kosmosu
@iszmolda:

Dzieci są bardzo ciekawe świata. By swoją ciekawość zaspokoić zadają mnóstwo pytań. Jedne są łatwe i odpowiedź na nie n...

Recenzja książki Historia kosmosu
Zapomniane niedziele
Zapomniane niedziele, zapomniani ludzie
@czytanie.na...:

Temat starości nie wydaje się wdzięcznym filarem, na którym można oprzeć powieść. Ukazywany zwykle przez pryzmat smutku...

Recenzja książki Zapomniane niedziele
© 2007 - 2024 nakanapie.pl