Wakacje z piekła recenzja

Wakacje z piekła

Autor: @Grafogirl ·3 minuty
2011-08-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przysięgałam sobie, że nie dotknę żadnej książki "z piekła", niezależnie od tego, czy będą to wakacje, randki, czy pocałunki. Po spotkaniu z "Bale maturalne z piekła" miałam podobnych powieści serdecznie dość. Jednak ciekawość zwyciężyła. Bardzo interesowało mnie to, jak poradzi sobie z krótkim opowiadaniem Cassandra Clare, więc postanowiłam wypożyczyć tę pozycję i się trochę "odmóżdżyć".

Pierwszy tekst, to "Łowy" autorstwa Sarah Mlynowski. Dwie przyjaciółki – Liz oraz Kristin – wybierają się na rejs statkiem, bardzo ważny szczególnie dla tej drugiej, która, oprócz dobrej zabawy, zaplanowała sobie coś jeszcze. Pomysł możne nie zachwyca oryginalnością, ale nie jest też nieciekawy. Wszytko jednak psują żenująco puste bohaterki oraz prosty język. Dialogi pisane szybko, ubogie opisy. Moim zdaniem "Łowy" w ogóle nie powinny ukazać się drukiem. Jedyny plus tej historii to nagły, zupełnie niespodziewany zwrot akcji. Poza tym nie widać w niej nic wartościowego i na pewno nie powinna znaleźć się na samym początku książki – jest na to zbyt krótka i prymitywna.

Najbardziej interesował mnie "Dom luster" Cassandry Clare. Liczyłam na niezachwycający, ale w miarę dobry tekst, lecz gorzko się zawiodłam. Przyrodnie rodzeństwo – Ewan i Violet oraz ich rodzice wybierają się na "wspaniałe" wakacje na Jamajkę. Jednak okolica, na którą przybywają, skrywa mroczną tajemnicę, a bohaterom grozi niebezpieczeństwo. Podsumowując, nic odkrywczego – zakazana miłość, magia, niebezpieczeństwo i nieudany wyjazd. Całość, mimo znośnego stylu, jest wyjątkowo przewidywalna, nawet dla osób, które stronią od podobnych powieści. Opowiadanie niczym nie wyróżnia się na tle innych, nie chwyta za serce, nie wciąga i nie intryguje.

"Nie lubię Twojej dziewczyny" Claudii Gray prezentuje nieco lepszy poziom. Chodź przewidywalne, podobało mi się bardziej. Cecily wyjeżdża wraz z rodziną wyjeżdża na wakacje, które tak naprawdę są sabatem czarownic, ukrywanym przed mężczyznami. Kobiety spotykają się i razem uczą młode dziewczyny, swoje córki, magii. Na wyjazd zawsze jedzie także największy wróg naszej bohaterki – Kathleen. W tym roku zabiera ze sobą swojego idealne, przystojnego chłopaka, aby jeszcze bardziej dopiec Cecily. Sprawy jednak przybierają nieco inny obrót.

Tych wakacji do piekielnych bym nie zaliczyła. Wręcz przeciwnie. Opowiadanie napisane jest poprawnie, lecz z łatwością można przewidzieć rozwój wydarzeń, a końcówka wcale nie zaskakuje. Mimo to podobało mi się bardziej niż poprzednie.

"Dekret o podejrzanych" autorstwa Mauren Johson wywarł na mnie przeciętne wrażenie. Z jednej strony otrzymałam opowiadanie, które można nazwać tajemniczym, zagmatwanym i pełnym zwrotów akcji, lecz całość wydała mi się zupełnie nienaturalna. Przede wszystkim zaszokowała mnie naiwność oraz zachowanie bohaterów oraz przeszkadzał szybki bieg wydarzeń. Gdyby skupić się nad tym i nieco rozwinąć, to całość byłaby o wiele lepsza. Na razie historia o dwóch siostrach – Marylou i Charlotte – które wybrały się na wycieczkę do Francji, jest średnia.

"Nigdzie nie jest bezpiecznie" napisane przez Libbę Bray to zdecydowanie najlepsze opowiadanie. Paczka przyjaciół wybiera się na wielką wycieczkę. Odwiedziwszy Niemcy, Francję, Irlandię, Włochy i Wielką Brytanię zapragnęli udać się do Europy Wschodniej, konkretnie do Necuratul – nawiedzonego miasteczka o bardzo krwawej przeszłości. Na miejscu okazuje się, że mieszkańcy są bardzo zabobonni, a w okolicy faktycznie dzieje się coś niedobrego.

Dreszczyk emocji, zwroty akcji, dobrzy bohaterowie oraz przystępny styl pisania powodują, że całość wypadła zdecydowanie najlepiej. Podobało mi się to, że nie natknęłam się na mdły wątek miłosny. Całość skończyła się tak, jakby historia miała być kontynuowana. Jeśli tak się stanie, to przeczytam następną część.

Dużym minusem książki jest okładka – nieciekawa i zwyczajnie brzydka. Nie przyciąga wzroku, nie zachęca do czytania i nijak ma się do treści.

"Wakacje z piekła" na pewno nie należą do ambitnej literatury. Nie zachwycają pomysłami, świętym wykonaniem i zupełnie nie wciągają. Tylko jedno, góra dwa opowiadania są w miarę dobre, reszta w ogóle nie zasługuje na uwagę. Książka ta nadaje się tylko na bardzo nudne wieczory, a pozytywne wrażenie wywrze tylko na młodych fanach mdłych, banalnych historyjek z magią i zakazaną miłością w tle. Ja do takich osób nie należę, więc "Wakacje z piekła" wywarły na mnie negatywne wrażenie, mimo że prezentują lepszy poziom od "Balów z piekła".
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wakacje z piekła
Wakacje z piekła
Libba Bray, Cassandra Clare, Maureen Johnson, Claudia Gray
6.1/10

Luksusowy statek, willa na Jamajce, francuskie miasteczko, malownicza wioska w Karpatach mogą okazać się przerażająca pułapka dla dziewczyn, które marzyły o ekscytującej wakacyjnej przygodzie. Bo podc...

Komentarze
Wakacje z piekła
Wakacje z piekła
Libba Bray, Cassandra Clare, Maureen Johnson, Claudia Gray
6.1/10
Luksusowy statek, willa na Jamajce, francuskie miasteczko, malownicza wioska w Karpatach mogą okazać się przerażająca pułapka dla dziewczyn, które marzyły o ekscytującej wakacyjnej przygodzie. Bo podc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autor: Cassandra Clare, Claudia Gray, Maureen Johnson, Libba Bray, Srah Mlynowski Tytuł: Wakacje z piekła Wydawnictwo: Amber Opis książki: Luksusowy statek, willa na Jamajce, francuskie miasteczko, ma...

@Larissa @Larissa

Głównym plusem antologii jest to, że znajduje się w nich kilka krótkich opowiadań. I jeśli jakieś jest słabe to nie trzeba się długo męczyć. "Wakacje z piekła" kupiłam ze względu na autorki. C...

@natkawes @natkawes

Pozostałe recenzje @Grafogirl

Cinder
Bajka o Kopciuszku

Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, czym jest bajka o Kopciuszku. Piękna historia o nieszczęśliwej sierotce, która spotkała swojego księcia, budzi ciepłe uczucia i wspomni...

Recenzja książki Cinder
Lalki w ogniu. Opowieści z Indii
Lalki w ogniu

Indie. Jakie skojarzenia przywołuje dźwięk tego słowa? Religia o bogatej mitologii, wielobóstwo, egzotyczna architektura i zapierające dech w piersiach, ciekawe budowle, ...

Recenzja książki Lalki w ogniu. Opowieści z Indii

Nowe recenzje

Cieszę się, że moja mama umarła
Wstrząsająca
@karolareads:

,,Cieszę się, że moja mama umarła" Jannette McCurdy to książka, którą zapamiętam na bardzo długo. Mocno wstrząsnęły mną...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła
Upgrade. Wyższy poziom
Mocny, zaskakujący, skłaniający do wielu przemy...
@Uleczka448:

Co nas dziś może „naprawdę” przestraszyć na polu literackiej sztuki...? Potwory, zbrodnie, apokaliptyczne katastrofy.....

Recenzja książki Upgrade. Wyższy poziom
Rose Madder
Rose Madder
@ladybird_czyta:

Rosie Daniels żyje w piekle. Porażający ból wielokrotnie poobijanych ciężkimi buciorami nerek, niezliczone blizny po ug...

Recenzja książki Rose Madder
© 2007 - 2024 nakanapie.pl