Kroniki Jakuba Wędrowycza recenzja

Andrzej Pilipiuk - "Kroniki Jakuba Wędrowycza

Autor: @beacia3993 ·3 minuty
2012-11-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na tą książkę miałam ochotę już od dawna, a konkretnie od Targów Książki w Katowicach, gdzie miałam okazję posłuchać trochę pana Pilipiuka. Przyznam się, że to co mówił bardzo mi się spodobało, więc postanowiłam sprawdzić, czy w słowie pisanym jest równie dobry.

Zatem poznajcie Jakuba Wędrowycza - najlepszego Cywilnego Egorcystę w Kraju. Co z tego, że jest już ponad 80-letnim staruszkiem i nigdy nie bywa trzeźwy, ważne jest to, że przy nim nie uchowa się żaden upiór, wampir, czy jakiekolwiek inne straszydło.

Zza drzewa wyszedł wielki i paskudny wilk...
-Dokąd idziesz, Czerwony Kapturku? - zapytał.
-Nie jestem Czerwony Kapturek. Jestem Maciej Wędrowycz - odpowiedział malec z godnością
-Z tych Wędrowyczów? - przeraził się wilk.**

Może nie jest to literatura na bardzo wysokim poziomie, co już widać na pierwszy rzut oka, ale jak sam autor powiedział:

Rozumiem zarzuty, że pisuję fantastyczne harlekiny (a gdzie u licha w mojej prozie jest ta miłość!?), że Wędrowycz to disco-polo fantastyki etc. No dobra. Moja proza to jest disco-polo fantastyki. I co, do cholery, w tym złego!? Czy każdy musi kochać Verdiego z Bachem? Jak ktoś chce sobie poczytać odpowiednik Chopina, to niech bierze się za książki Dukaja.***

I w takim nastawieniu sięgnęłam po tą pozycję, dzięki temu nie rozczarowałam się, a nawet muszę powiedzieć, że mi się podobało, i to bardzo. Naczytałam się wiele negatywnych opinii, nie wiem, może to po prostu ze mną jest coś nie tak, ale wydaje mi się, że ludzie zbyt wiele wymagają od takich książek. Dla mnie był to po prostu przerywnik między ambitniejszymi lekturami (zauważyłam, że u mnie ostatnio dosyć dużo było tych przerywników i nie wiem, czy nie powinnam się martwić) i okazja do pośmiania się trochę z naszych narodowych "przyzwyczajeń".

Książka zawiera 12 opowiadań, różnej długości, które przerywane są np.: ciekawym horoskopem, protokołem zatrzymania Jakuba i jeszcze kilkoma takimi różnościami, które, nie powiem, bardzo urozmaicają lekturę. Nie przepadam za taką formą książek, więc to również wpłynęło na moją ocenę, ale nie przeszkadzało mi to tak bardzo, jak się spodziewałam. Nietrudno zgadnąć, że najbardziej podobały mi się te dłuższe historie, czyli "Hochsztapler", czy "Hotel pod Łupieżcą", ale chyba nic nie przebije ostatniego opowiadania, pt. "Przeciw pierwszemu przykazaniu". Nie chcę się zbytnio zgłębiać w szczegóły, by nie psuć potencjalnemu czytelnikowi lektury, ale muszę przyznać, że bardzo mną wstrząsnęło, zwłaszcza zakończenie. Oczywiście głównym bohaterem prawie wszystkich historii, jest, wspomniany wyżej, Jakub Wędrowycz. Prawie wszystkich, ponieważ w niektórych pojawia się tylko jako postać drugoplanowa.

Jakub myślał przez chwilę.
-Ciapuś! - wrzasnął wreszcie. - Gdzie jesteś zdechlaku?
-Przecież nie masz psa - zdziwił się morderca.
Dwumetrowy pyton wystrzelił spod łóżka i owinął mu się wokół nóg.
-Co to jest? - zawył.
-Zdziwiony? To jest właśnie Ciapuś. Ciapuś, uduś pana.**

Niestety, przynajmniej moim zdaniem, czasami autor przekraczał cienką granicę między specyficznym humorem, a rzeczami wywołującymi niesmak. Do takich przypadków należało jedzenie psów, co, według mnie, było już zupełną przesadą. Po podaniu przepisu na Hot Doga a'la Jakub Wędrowycz miałam ochotę cisnąć książkę w kąt i już nigdy do niej nie wracać. Na szczęście się przełamałam i dobrze zrobiłam, bo w dalszej części książki już takich sytuacji było mniej i ostatecznie, jak już pisałam, podobało mi się.

Komu mogę ją polecić? Zdecydowanie tym, którzy trzymają dystans i potrafią spojrzeć na niektóre rzeczy z przymrużeniem oka, innym, podejrzewam, raczej nie przypadnie do gustu.

* Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Pilipiuk
** Cytaty pochodzą z książki Andrzeja Pilipiuka - "Kroniki Jakuba Wędrowycza"
*** Źródło: http://ksiazki.polter.pl/str2,Disco-polo-polskiej-fantastyki-c8095
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kroniki Jakuba Wędrowycza
9 wydań
Kroniki Jakuba Wędrowycza
Andrzej Pilipiuk
8.1/10

Masz problemy z duchami przodków? Coś stuka w Twoim domu? Udaj się do Jakuba Wędrowycza, najlepszego Cywilnego Egzorcysty w Kraju!

Komentarze
Kroniki Jakuba Wędrowycza
9 wydań
Kroniki Jakuba Wędrowycza
Andrzej Pilipiuk
8.1/10
Masz problemy z duchami przodków? Coś stuka w Twoim domu? Udaj się do Jakuba Wędrowycza, najlepszego Cywilnego Egzorcysty w Kraju!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moje spotkanie z Pilipiukiem było przypadkowe. Zerknęłam na okładkę i pomyślałam "mój dziadek". Przeczytałam opis z tylnej części książki i pomyślałam "mój dziadek!" 😂. "Muszę to przeczytać!". I tak,...

@Marcela @Marcela

Andrzej Pilipiuk oraz Grzegorz Pawlak wykreowali świetną postać ! Jakub jest moim ulubionym antybohaterem. Przyznam, że dłuższy czas wstrzymywałam się przed sięgnięciem po te lekturę. Ze względu na t...

@stasiu.staniszewska18 @stasiu.staniszewska18

Pozostałe recenzje @beacia3993

Magiczna gondola
Z Wenecją w tle...

Nie będę ukrywać, że do Wenecji mam wielką słabość. Od dawna marzę, aby zwiedzić to miasto i nie tracę nadziei, że kiedyś będę miała taką okazję. Na chwilę obecną, nies...

Recenzja książki Magiczna gondola
Dziewczynka, która widziała zbyt wiele
"Dziewczynka, która widziała zbyt wiele" - Małgorzata Warda

Moja ocena: Brak (Dlaczego? Odpowiedź niżej) Książkę skończyłam kilka dni temu, lecz ani wtedy, ani dziś, nie potrafię znaleźć właściwych słów, by opisać to, co czuję...

Recenzja książki Dziewczynka, która widziała zbyt wiele

Nowe recenzje

Cierń
Wróżka - Ropuszka
@maciejek7:

Lubię baśnie i bajeczki, i chociaż od dawna nie jestem już dzieckiem, to bardzo lubię baśniowe opowieści. Ostatnio lubi...

Recenzja książki Cierń
Sekrety domu. Bille. Tom 2
Na Potockiej, na Żoliborzu - odsłona druga i os...
@biegajacy_b...:

Gdy przeczytałem pierwszy tom Sekretów domu Bille, wiedziałem, że jak najszybciej muszę przeczytać drugi tom. I tak się...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2
Piekielne Niebo
Fantastyczna przygoda z silnymi bohaterami
@candyniunia:

Lubię, jak tytuł odzwierciedla to, co możemy odnaleźć w treści. W tym przypadku jest trafiony idealnie. Znowu przychod...

Recenzja książki Piekielne Niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl